FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Czytanie dziecku a jego rozwoj
Autor Wiadomość
guga21
cichosza

Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 19
Wysłany: 2014-05-15, 06:58   Czytanie dziecku a jego rozwoj

Bardzo jestem ciekawa Waszych doświadczeń z czytaniem maluchowi a konkretnie z tym jak ono wpłynęło na jego późniejszy rozwoj.
Gdy moja córeczka miala 2 miesiące dostała od cioci ksiaźeczkę pt Pierwsza ksiazka mojego dziecka. Jest to projekt fundacji ABCXXI-Cała Polska czyta dzieciom. W ksiazce oprócz krotkich rymowanych wierszykow nota bene bardzo fajnych , sa jeszcze informacje jak wazne jest czytanie w rozwoju dziecka. Jest tez kilka historii dzieci urodzonych z roznymi dysfunkcjami-dziewczynki z zD, dziewczynki niewidomej z powazna wadą genetyczną oraz chlopca. Przytocze historie dziewczynkiz zD.
" Rodzice od pierwszego dnia zycia czytali jej po kilka ksiazeczek dziennie. W wieku 5 lat sama potrafila czytac, ale rodzice kontynuowali glosne czytanie. W szkole miala tak bogaty zasób slow, ze czesto jako jedynedziecko w klasie rozumiala trudniejsze teksty. Dziewczynka ukonczyla studia". Jest prawdopodobnie z USA.
Co ciekawe czytalam ostatnio na zakatku w dziale Autoportrety historie zakonczona z podobnym skutkiem-sukcesem. Mianowicie dziewczynka z zD ktorej czytano "godzinami"wiele ksiazeczek bo bardzo to lubila, w wieku 2 lat potrafila dokonczyc samodzielnie kazda linijke wierszyka.
Jak na ten wiek i trudnosci dzieci z mowa to raczej ewenementy.
Czy macie podobne doswiadczenia z czytaniem i jego wplywem na wczesniejsza mowe dziecka???
Pozdrawiam
mama Kingii 4.5 miesiaca
 
 
aga1 
gaduła


Wiek: 43
Dołączyła: 29 Sty 2012
Posty: 500
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: 2014-05-15, 07:16   

Myślę że coś w ty jest. Bo widzę jak Emilka lubi książki, słuchać lub jak ogląda bajki to powtarza tekst. A jak śpiewa polskie piosenki to też łatwo zapamiętuje tekst i nawet czasem wyprzedza , mimo że nie wszystko mówi wyraźnie to melodia jest. Uwielbia słuchać K.Bednarka. :-D
_________________
Agata mama Emilki :* (30.10.2006) zD :)
 
 
asika1979 
gaduła


Wiek: 45
Dołączyła: 29 Sty 2013
Posty: 319
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-05-15, 09:20   

Czy to jakiś efekt przynosi nie wiem, zobaczymy w przyszłości, ale i tak bardzo dużo czytam Matikowi. Już od jakiegoś czasu mamy swój wieczorny rytuał czytania i Mati pięknie zasypia.
_________________
Asia, Mama Mateusza ur.24.11.2012r z zD
 
 
klooocuszek 
złotousty


Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 3216
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-05-15, 16:32   

Nasze dzieci mają baaaaardzo dobrą pamięć :tak:
_________________
Honia - mama Kuby (20.08.2008) i Leny (14.06.2013)
 
 
gosia196905 
trajkotek


Wiek: 54
Dołączyła: 28 Sie 2010
Posty: 1981
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2014-05-15, 20:57   

Osobiście polecam czytanie jak najbardziej -Monice czytałam bardzo dużo bo to uwielbiała ,czasem wydawało mi sie ,że chyba nie słucha a jednak ok 3 roku życia dokańczała wszystkie końcówki wyrazów z Brzechwy a dzisiaj na pamięć gada wiele wierszyków samodzielnie Ponad to była bardzo zainteresowana pisanym słowem pokazywała literki ja je nazywałam i mając 3latka samodzielnie nazywała wszystkie literki duże z alfabetu a w 4-tym roku miała opanowane litery pisane ,drukowane duże i małe -dzisiaj czytanie idzie jej całkiem nieźle :-)
_________________
Mama Monisi z ZD (ur.27.08.1999r) i Miłosza
Fotki Moni
 
 
gosiulkat 
złotousty


Pomogła: 6 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 28 Maj 2011
Posty: 4143
Skąd: tychy
Wysłany: 2014-05-15, 21:06   

Uważam, że należy dzieciom czytać jak dużo się może. Ja od maleńkiego dzieciom dziennie czytam. Uważam, że to dba o rozwój mowy, ale też zacieśnia więzi między rodzicami. Ja osobiście uwielbiam nasze wieczorne czytanie, a potem omawianie tekstu książki.
_________________
mama Wojtusia (*)ur. zm. 09.12.2007, Jasia 21.11.2008, Alusi z zd 28.04.2011
Alusia-malusia
Blog Alusi
 
 
agajagoda 
nawijacz


Dołączyła: 15 Lis 2010
Posty: 875
Skąd: Dębica
Wysłany: 2014-05-16, 09:38   

Ja Oli czytam bardzo dużo ,pierwsza książeczka poszła w ruch jak miała pewnie kilka miesięcy. Osobiście uważam, że to bardzo pomogło w rozwoju mowy u mojego dziecka, na początku powtarzała krótkie teksty z książeczek , teraz zna na pamięć całe ( oczywiście rymowane i łatwe ) teksty. Sama się nieraz dziwię , że pamięta tak dużo. Dzisiaj Ola mówi całymi zdaniami i to zapewne zasługa częstego czytania.
_________________
Aga mama Tomusia (1999) Bartusia (2002) i Oluni (01.06.2010)
Moja Olunia
 
 
baronek 
złotousty
moderator


Pomogła: 16 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 04 Sty 2011
Posty: 5809
Skąd: Budziska/Warszawa
Wysłany: 2014-05-16, 10:18   

Też jestem za czytaniem. Ale jak słuchacz nie słucha, to nie czytam. Mój Julek dopiero teraz zaczyna skupiać się na krótkich wierszykach. Wcześniej błądził wzrokiem albo uciekał od książeczek. :roll: Chyba że go jakaś ilustracja zaciekawiła.
Krzyśkowi czytałam od początku i ten to lubił. Lubi do dzisiaj. Rozbudza jego ciekawość, rozwija słownictwo. :spoko:
_________________
Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
 
 
gosik2 
nawijacz

Dołączyła: 01 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-05-16, 10:59   

Małgosia też nie lubi czytania, oglądać książeczki za to bardzo lubi. Mogę jej przy opowiadać o obrazkach, ale jak zauważy że czytam, to zaraz bunt. Acha pozwoli sobie tylko przeczytać a nawet się domaga "wlazł kotek na płotek... i to parę razy w kółko
_________________
Ewa, mama Małgosi z zd 22.11.2010
 
 
kacha_wawa 
złotousty


Pomogła: 34 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 7353
Skąd: Belfast/UK
Wysłany: 2014-05-18, 01:27   

Gosik to mnie pocieszyłaś, bo Oliś też nie lubi czytania :-) Też lubi przeglądać książeczki, chociaż to też od niedawna dopiero. Jeszcze całkiem niedawno książki służyły mu tylko do rzucania, ewentualnie do wyrywania kartek, a później darcia tych kartek na strzępy :-)
Moje dziewczyny za to uwielbiają jak im czytam i właściwie z każdych zakupów wracamy z kolejnymi książkami :-)
_________________
Mama Olisia z ZD (03.12.2007), Jessiczki (31.01.2010), Laury (18.09.2011) i Trójki w innym wymiarze
 
 
izakrupska 
trajkotek


Pomogła: 2 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 27 Kwi 2008
Posty: 1992
Skąd: Chester UK
Wysłany: 2014-05-18, 08:17   

Ja o Zuzowej manii książkowej pisałam na zakątku już niejednokrotnie. Czytamy jej od pierwszego dnia w domu. Jako dwulatka kończyła każdy wierszyk, nie dała się oszukać i skrócić bajki.
Teraz we wrześniu skończy dziesięć lat. Czyta płynnie po angielsku i czyta w miarę dobrze po polsku (czasami polskie /rz/dz/dż/ sprawia jej problemy). Narnię pochłonęła w trzy dni (byłoby szybciej ale zabieraliśmy jej książkę bo czytałaby do upadku), czyta gazety, kolorowe czasopisma. Zuza uczy poprawnego czytania i wymowy angielskich słów swoją młodszą siostrę.

Jak we wszystkim zapewne i czytanie nie jest wyznacznikiem tego jak nasze dzieciaki się rozwijają. Po prosto jedne to lubią a drugie nie.
_________________
mama Zuzi z zD 21.09.2004, Asi 10.07.2008 i Filipa 22.06.2014
Zuzanna
Sukcesiki Zuzanny
"bo jesteś Ty ..."
 
 
MaSo74 
gaduła
Mania-matka wariatka.

Wiek: 49
Dołączyła: 25 Gru 2008
Posty: 315
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-07-08, 11:22   

Filip też kiedyś nie lubił czytania, kazał szybko kartkować oglądał obrazki i brał kolejna książkę. Od niedawna jak przychodzi pora spania to mówi - mama oć citaj . I mama musi iść czytać a ulubione opowieści to te o Skubi Doo :)))
a jak już za ciemno to musze mu czytac z rączki. Tzn on sam składa rączki jak książeczkę a ja musze palcem pokazywać w którym miejscu teraz czytam a czytam, że dis od rana filipek jak tylko wstał....i tak mu opowiadam co robił przez cały dzień. Po "przeczytaniu" obraca się na boczek mówi - dodanoc i śpi ;-)
_________________
Mama 10 letniej
Marysi i Filipkaz zD ur.14.11.2008r
 
 
pusiek7 
gaduła

Wiek: 33
Dołączyła: 25 Paź 2013
Posty: 187
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2014-07-13, 12:52   

hehe ;) nagraj kiedyś jak czytasz mu z ręki
 
 
gosik2 
nawijacz

Dołączyła: 01 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-07-14, 06:27   

Do nas przyjechała babcia, moja mama, poprosiłam, żeby czytała Małgosi od czasu do czasu i czyta. Małgosia trochę znudzona, ale babci nie podskoczy i parę minut wysiedzi :lol:
_________________
Ewa, mama Małgosi z zd 22.11.2010
 
 
magda86
milczek

Dołączył: 18 Cze 2015
Posty: 4
Wysłany: 2015-06-18, 18:38   

każdy sposób na rozwój dziecka jest dobry
Ja bardzo często czytałam dziecku przed snem i mam wrażenie że ma teraz dzięki temu większy zasób słów
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu