Pomogła: 12 razy Wiek: 49 Dołączyła: 12 Mar 2007 Posty: 4837 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-25, 19:51
Norelko, nie pamiętam dokładnie jak to było u Szymona (ma w końcu 5,5 roku), musiałabym zajrzeć do notatek, ale chcę Cię uspokoić, że każde dziecko rowija się indywidualnie. Pamiętam, że porównywałam mojego Szymcia z innymi dziećmi w podobnym wieku i gdyby nie moja kochana Ewusia (rehabilitantka), to bym się załamała. Szymcio zaczął raczkować dopiero w wieku 14 mies i tak prawie cały rok. Mając dwa lata zaczął chodzić. Ale to nie ma wpływu na dalszy rozwój, tzn nie wkazuje to na nic co ma się wydarzyć w dalszym rozwoju. Jeżeli masz zaufaną rehabilitantkę i Adaś robi postępy, to nie ma czym się przejmować. Raczkowanie jest ważniejsze niż siedzenie. Sam nie usiądzie dopóki nie będzie się trzymał na czworaka. Oj chyba namówię tę moją Ewcię coby zajrzała do tego forum...
_________________ Szczęśliwa mama Janka (24) Szymka z zD (22) Jonatana (19) Jakuba z zD (17) i Noemi (15) www.msr.org.plwww.szymonwitecki.pl
_________________ Maja - mama Michała 18 l. i Adasia ur. 04.06.06 z zD www.adas.tomanik.eu
eelusiaa trajkotek Ela - mama anielskiej Izy, Adama, Nataniela, Maksa
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 25 Sty 2007 Posty: 2352
Wysłany: 2007-05-04, 23:23
moja Iza ma roczek i sama nie usiądzie, jak ja posadze to przez moment usiedzi. gdy przechyla się na boki to złapie równowage i dalej siedzi, ale gdy przechyli się lekko w tył to już leży. jak przechyli sie do przodu i połozy na nogach to czasem się podniesie, ale jak sie zdenerwuje to bez problemu spowrotem usiądzie
_________________ Ela, mama Adasia z zd ur. 31.08.2008 r., Izy 05.05.2006 - 10.05.2007 r., Nataniela, Maksymiliana, Amelii i Ani
Moj Kai siedzial sam jak mial 7 miesiecy co uwazam ze dosc szybko,ale na przyklad jeszcze nie raczkuje.
Maglujemy raczkowanie od dlugiego czasu i nie ma efektow chociaz wiem ze umie sie na czworaka utrzymac,ale nauczyl sie pelzac i woli pelzanie
Wiec nie martw sie Norelko,widac jedna umiejetnosc osiagaja szybko,za to inna pozno.
_________________ Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
Pomogła: 1 raz Wiek: 45 Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 522 Skąd: Radom
Wysłany: 2007-05-05, 21:52
Kacper POSADZONY siedział jak miał....16 miesięcy..... Jak miał 18 miesięcy rozpoczelismy rehabilitację (wcześniej jego stan na to nie pozwalał). I tak: Kacper miał półtora roku i był dzieckiem nierotującym, siedzącym z podparciem. 3 miesiace póxniej juz pieknie raczkował, samodzielnie siadał (z pozycji czworaczej ale za to po amerykańsku - czworakował do tyłu az napotkał przeszkode dla nóg. Nadal szedł do tyłu, do pełnego szpagatu i wtedy siadał:))))))))))
Raczkował dłuuuuuuuugo -10 miesięcy. A jak już poszedł to poszedł:)
Czyli w przeciągu jednego roku Kacper nadrobił wszystkie straty - Nasza Ewa postawiła go na nogi:)
_________________ Aga, potrójnie szczęśliwa mama:)
http://kacperek.starzomski.net/
Potworki trzy, czyli Kacper (12), Bartosz (9) i Kubutto (7)
Pomogła: 12 razy Wiek: 49 Dołączyła: 12 Mar 2007 Posty: 4837 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-06, 20:02
Ha, ha to ta sama Ewa, która postawiła naszego Szymka. Dziś się z nią widziałam, a Szymek i Jonatan zajmowali się jej Emilką ,która ma pół roku. Fajne wspomnienia nie Aguś?
_________________ Szczęśliwa mama Janka (24) Szymka z zD (22) Jonatana (19) Jakuba z zD (17) i Noemi (15) www.msr.org.plwww.szymonwitecki.pl
Witam.
Brat mojego męża, Tomek ma ZD. Urodził się 09.01.05roku.W styczniu skończył 2 latka i dopiero teraz zaczął sam siadać ale to i tak nie jest takie pewne siadanie.Podnosi sie mięśniami brzucha i podpiera jedną rączką(jak leży na pleckach)Przez rok czasu nie widział, bo pediatra nie zauważył u niego zaćmy dopiero w poradni ,na wizycie (na ul.Pilickiej) zauważyli że dziecko nie widzi.Martwi mnie jednak jego rozwój, ponieważ po przeczytaniu waszych postów, mam wrażenie ,że on prawie nic nie potrafi.Dodam ,że nie jeżdżą z nim na rehabilitację.Nie wiem dlaczego.Moim zdaniem rehabilitacja wiele by mu pomogła.Wydaje mi się ,że mały wiele traci bez rehabilitacji i trudno mu będzie samemu wszystkiego się nauczyć.Czytając wasze posty podziwiałam umiejętności waszych dzieciaczków.On zachowuje się tak jakby dalej nie widział chociaż wzrok już ma dobry(nosi okularki)Nie reaguje na wołanie (nie odwraca twarzy)Śmieje się sam do siebie, jak się bawi.Nie bierze zabawek,chyba ,ze mu się poda albo sam przypadkowo coś napotka jak przewraca się na boki.Ciągle trzyma rączki w buzi.Jest strasznie zwiercony,nie potrafi skupić wzroku.Ostatnoi nauczył się pić sam z butelki(mając 2lata i 4 miesiące), wcześniej siedząc tylko wkładał butelkę do buzi i puszczał, a teraz już podnosi butelkę do góry.Czytam o waszych dzieciaczkach i one bardzo dobrze sobie radzą,ale u niego jest duża różnica ,kiedy on się nauczy tego co wasze dzieciaczki potrafiły już dawno temu jego ulubioną zabawą jest ,jak tata podrzuca go do góry, albo buja się w huśtawce.
Ma jeszcze dziwne drgawki skłonowe( ale to nie padaczkowe miał robione badania), czy któreś z waszych dzieci miało coś podobnego?
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-18, 14:40
Witaj,
na wstępie proponuję zacząć od części Czas się przedstawić>>> Nie wiem, jak masz na imię
Potem może zajrzyj do wątku o początkowych badaniach - czy Tomek miał wykonywane te wszytskie badania, którą są tam wymienione?
Samo niestety się nic nie zrobi - rozwój trzeba wspomagać. Tomek oprócz zD, ma także swój potencjał, któremu jednak trzeba pomóc się rozwinąć i wydobyć z niego wszystko to, co jest w stanie osiągnąć.
Witaj,rzeczywiscie troche marwiace jest to co piszesz ,widac nie poswieca sie Tomkowi zbyt duzo czasu,a rehabilitacja i stymulacja jest podstawa !!!
To ze sam sie do siebie smieje to chyba norma u naszych dzieci,moj Kai tez wybucha nagle spontanicznym smiechem
A te sklony sa jakie,calego tulowia? tylko glowy? zobacz na ten temat tutaj Zespol Westa
_________________ Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
Wiem że Tomuś miał robionych wiele badań,miał robione 2 razy EEG na te drgawki-wyszły dobrze.
Jeżdżą z nim jedynie do poradni dla dzieci nie wiem jak się nazywa ale to poradnia dla dzieci kore mają problemy ze wzrokiem,rehabilitacja.Mama Tomcia zraziła się do Pilickiej,mówiła że on tam płacze jak go ćwiczą i przestała jeździć, a wiem ,ze córeczka mojego brata ciotecznego, z którą tam jeżdżą ( Pilicka) super się rozwija, chodzi już do drugiej klasy i dobrze sobie radzi.
Napiszcie od kiedy wasze dzieciaczki zaczęły rehabilitację, może wydrukuję wtedy te odpowiedzi i pokażę teściowej.Może to ją przekona, że rehabilitacja jest dla jego dobra.
_________________ Gosia-bratowa Tomeczka-( ur. 09.01.2005r)
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Hej, jestem mamą Marcina (5 miesięcy), który także ostro ćwiczy na rehabilitacji. Trzymany na rękach jeszcze nie jest całkiem prosty. Główkę ma prawie sztywną ale jednak jeszcze mu lata we wszystkie strony
_________________ Aśka,mama Marty(10.12.05), Marcina z zD(13.04.07) i Agi (20.08.09)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum