A ci mniej zaawansowani będą mogli odwiedzać też tą cześć? Ja czytam wszystko, bardzo chętnie też o nastolatkach i dorosłych, właśnie żeby czegoś się dowiedzieć, oswoić. Jak na razie to raczej optymistycznie mnie nastrajają informacje z Zakątka Jeszcze tylko nie do końca oswoiłam się z tematem - co z moim synkiem, kiedy zabraknie mnie i męża. Czytam nawet o zdrowym odżywianiu, o ziołach i nawet o szydełkowaniu, choć raczej lubię się odżywiać nie najzdrowiej a szydełka to nie pamiętam kiedy trzymałam w ręku.
_________________ Maria, mama Krzysia z zD ur. 19.11.2013 r.
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Sie 2008 Posty: 3953 Skąd: Stargard
Wysłany: 2016-05-03, 22:09
Marzenia uwierz mi, że moja reakcja nie wynika z tego, że jestem nieżyczliwa, niepomocna, arogancka czy złośliwa tylko o formę wypowiedzi, jaką prezentuje Olga. Odezwałam się akurat nie w tym wątku, w którym powinnam jednak razi mnie to, w jaki sposób toczone są dyskusje. I napisałam to po raz ostatni. Jeśli Wam to odpowiada, to nie wnikam
_________________ moja ekipa:
Hania 6.05.2008
Ant 15.01.2013
Szympans 17.01.2017
Pomogła: 1 raz Wiek: 61 Dołączyła: 12 Mar 2008 Posty: 2623 Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2016-05-03, 23:39
groszek napisał/a:
Myślę nad powstaniem części forum- Zakątka dla zaawansowanych... - była już kiedyś zgłaszana taka potrzeba dla rodziców starszych dzieci - powiedzmy nastolatków ..
ciekawa jestem czy nadal jest taka potrzeba?
Aniu bardzo fajny pomysł.
Na ostatnim naszym zakątkowym turnusie bardzo podobał mi się udział wolontariuszki.
Może któraś z nas jest biegła w pisaniu projektów albo ma kontakt z Uczelniami, młodzieżą studiującą pedagogikę specjalną, psychologię i może wspólnie byśmy byli w stanie stworzyć projekt udziału na zakatkowych turnusach wolontariuszy. Którzy codziennie prowadziliby zajęcia grupowe typu: bajkoterapia, muzykoterapia, logorytmika, wg własnych scenariuszy...bez nas rodziców a my w tym czasie moglibyśmy mieć czas np: na zzumbę, pływanie, kijki, kajaki, rowerki, masaż, malowanie paznokci, zakupy, fryzjera...taki czas dodatkowo wolny tylko dla nas. Tylko ja osobiście nie wiem gdzie i i do kogo można uderzyć, by zdobyć na takich wolontariuszy kasę, by móc opłacić im wyżywienie i zakwaterowanie. Może zasięgnąć trzeba języka w BK albo Ja też? Tylko czy Oni zdradza nam swój patent...?
_________________ "To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
Pomogła: 1 raz Wiek: 61 Dołączyła: 12 Mar 2008 Posty: 2623 Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2016-05-04, 00:45
martas napisał/a:
Marzenia uwierz mi, że moja reakcja nie wynika z tego, że jestem nieżyczliwa, niepomocna, arogancka czy złośliwa tylko o formę wypowiedzi, jaką prezentuje Olga. Odezwałam się akurat nie w tym wątku, w którym powinnam jednak razi mnie to, w jaki sposób toczone są dyskusje. I napisałam to po raz ostatni. Jeśli Wam to odpowiada, to nie wnikam
martas ja nie śledzę wpisów Olgi tu na forum. Zajrzałam z ciekawości do wątku polecanych artykułów i od razu osobiście poraził mnie Twój wpis a w szczególności jego forma i błąd ortograficzny na samym wstępie.
martas napisał/a:
:roll: Na prawdę nie można prowadzić normalnej dyskusji? Tyle razy już zwracano Ci uwagę, a Ty dalej swoje
martas przykro mi ale z tego Twojego wpisu nawet nie wiedziałam do kogo są skierowane Twoje słowa i okrągłe oczy: czy do kropeczki czy do Olgi, zabrakło mi imienia, nicku, A Twoją reprymendę, upomnienie odebrałam tak jakbyś teraz to Ty tu rządziła i wszystko i wszystkich ustawiała do pionu. Ja osobiście nie lubię takiego stylu, takiej formy zwracania uwagi, razi mnie to. Zrobiło mi się okropnie żal Osoby na którą nakrzyczałaś. Nie chciałabym, by mnie ktoś w taki sam sposób traktował. Każdej osobie na naszym forum należy się szacunek.
_________________ "To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Sie 2008 Posty: 3953 Skąd: Stargard
Wysłany: 2016-05-04, 07:26
Marzenia napisał/a:
martas ja nie śledzę wpisów Olgi tu na forum. Zajrzałam z ciekawości do wątku polecanych artykułów i od razu osobiście poraził mnie Twój wpis a w szczególności jego forma i błąd ortograficzny na samym wstępie.
Ja śledzę i mi to przeszkadza, więc wyraziłam swoje zdanie. Forma w jakiej to zrobiłam jest adekwatna do moich odczuć.
_________________ moja ekipa:
Hania 6.05.2008
Ant 15.01.2013
Szympans 17.01.2017
A ci mniej zaawansowani będą mogli odwiedzać też tą cześć?
Jeśli podamy granicę wieku dziecka, jako klucz do wejścia to poniżej 10 lat -nie
A dlaczego taka segregacja? Ja na przykład chciałabym poczytać, jak to jest ze starszym zespołowcem. To sposób na przygotowanie się, na przerobienie na sucho problemów, które mogą się nam osobiście też przytrafić.
A dlatego, że dawno temu, były/są osoby na forum, gdzie takie informacje je raziły i nie chciały o nich czytać. Wiec na Z21 albo piszesz lukrowanie o malutkich bobaskach, albo wcale :)
Dużo rodziców z małymi dziećmi wypiera tematy związane z masturbacją w łazience, zmianami podpasek i innni mniej przyjemnymi rzeczami.
A dlatego, że dawno temu, były/są osoby na forum, gdzie takie informacje je raziły i nie chciały o nich czytać. Wiec na Z21 albo piszesz lukrowanie o malutkich bobaskach, albo wcale :)
Dużo rodziców z małymi dziećmi wypiera tematy związane z masturbacją w łazience, zmianami podpasek i innni mniej przyjemnymi rzeczami.
Tak w skrocie.
Dziwne, ale ok. Skoro takie są potrzeby i taka wrażliwość w społeczeństwie... Mi taki podział nie za bardzo odpowiada, boję się , że zacznę się nudzić na Zakątku. No ale cóż vox populi
_________________ Maria, mama Krzysia z zD ur. 19.11.2013 r.
No, chyba nie będzie ograniczenia w wejściach? Bo ja się na dziesięć lat też nie łapię i z nudów będę pisać złośliwości. Nie wiem czy to nudy, czy staropanieństwo?
Bym tego staropanieństwem nie nazwała, ma to inną nazwę
I mogę napisać, jako matka nastolatka, że chociaż bym chciała to nie zabieram głosu w sprawach maluszków - bo z tego wyrosłam, wiele rzeczy nie pamiętam, wiele wyparłam.
Moja wiedza na temat zespołowych dzieci idzie z potrzebami mojego syna, chętnie należę do grupy na fb "poleć pomoce" aby podglądać (na prawdę podglądam) bo mój już z tego wyrósł, tak samo tutaj na zakątku wiele tematów go nie dotyczy i nie mam zdania.
Powinnam chyba zacząć udzielać się w wątku nastolatków - poprawię się
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum