Tak,jest możliwy.Musisz mieć wypisany przez specjalistę wniosek na fotelik rehabilitacyjny,stabilizujacy-to już lekarz będzie wiedzial jak napisać.A potem postepowanie jak o wózek np.
_________________ Mama Wojtka z zD ur.13 luty 2004
Dopisze jeszcze,że lekarzowi nie mówiłam,że chcę zamówić fotelik do samochodu,tylko stabilizujący.To była moja decyzja,że wybrałam samochodowy.
Nie załuję,ponieważ Wojtek wyrósł wtedy z gondolki,trzeba go było przesadzić w coś większego,a jeździliśmy wtedy baaardzo często do Poznania i chcieliśmy wygody i bezpieczeństwa dla synulka.Niestety,teraz nie mogę dostać zwykłego fotelika do stabilizacji podczas siedzenia,a pani logopeda i rehabilitantka mówią,że Wojtek powinien w takim siedzieć.W zwykłym bardzo się zsuwa no i nie ma podparcia pod nogi.
_________________ Mama Wojtka z zD ur.13 luty 2004
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 11 Lis 2006 Posty: 2838
Wysłany: 2007-03-28, 06:19
Właśnie firma Akson już się niestety wycofała z fotelików. Ja u nich pytałam i nie mają. Też chciałam kupić bo fotelik Rekar przystosowany dla dziecka niepełnosprawnego kosztuje 4000 zł.Iwonko jaki fotelik wam się sprawdził ja bardzo szukam niezależnie od finansowania.
Szkoda,że Akson już nie ma fotelików,a może inna firma,czasami warto podzwonić i coś może się wykuka.
My mamy typowy fotelik firmy Chicco , Zenith 2.Boszko trudno powiedziec żeby nam sie szczególnie ten sprawdził.Wzięliśmy go ,bo tylko taki był dostępny w tej kategorii wagowej.Był bardzo potrzebny,my wykasowani do granic możliwości,więc nie "zaglądaliśmy darowanemu koniowi w zęby".Nawet nie wiedziałam,że jest jakiś specjalny model dla dzieci niepełnosprawnych.
_________________ Mama Wojtka z zD ur.13 luty 2004
Niestety,teraz nie mogę dostać zwykłego fotelika do stabilizacji podczas siedzenia,a pani logopeda i rehabilitantka mówią,że Wojtek powinien w takim siedzieć.W zwykłym bardzo się zsuwa no i nie ma podparcia pod nogi.
Iwonko, a może dostałabyś dofinansowanie do pionizatora z funkcją fotelika rehabilitacyjnego. To już jest inna grupa dofinansowań, można dostać raz na 4 lata z limitem do 3000 zł.
Pomogła: 12 razy Wiek: 50 Dołączyła: 12 Mar 2007 Posty: 4838 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-04-16, 11:18
Maciejko, kupowanie takiego sprzętu najlepiej konsultować z rehabilitantem. Nie można też przesadzać. Wśród tego sprzętu nie widziałam ani jednego wskazania dla naszych dzieci. Dzieci z zD wcześniej czy później zaczynają chodzić, więc takie wspomaganie nie jest im potrzebne. Z tego co zapamiętałam od mojej Ewy (rehabilitantki) to takie sprzęty nawet są niewskazane, gdyż dziecko się na nich bezwładnie opiera (czasami wisi), a ma napinać mięśnie i je wzmacniać. Ale pytaj rehabilitanta.
_________________ Szczęśliwa mama Janka (25) Szymka z zD (23) Jonatana (20) Jakuba z zD (18) i Noemi (16)
Maciejko zgadzam się z Martą te krzesełka są świetne ale zalecane są dzieciom z porażeniami myślę że naszym dzieciom nie są aż tak potrzebne sam będzie ćwiczył i jak się wzmocni to zapomnisz o problemie.Ja jeszcze się nie spotkałam o zaleceniu takiego sprzętu dzieciom z zd.
Powiedzcie jak wam się udało załatwić to dofinansowanie na fotelik. Bo nam rzaden sklep ortopedyczny nie chce tego załatwić. Pionizatory, s[pecjalne krzesełka do karmienia tak. Ale nie do auta. A tamte nam nie potrzebne. W Aksonie też byłam.
_________________ Aga, Maks i Kajtuś ZD (30.04.2006)
Wojtek dostał ten fotelik rok temu.Teraz,jak pisze Boszka,Akson wycofał sie z tej oferty i stąd kłopoty.
Mój Wojtek jest niechlubnym wyjątkiem wśród dzieci z zD,bo tego sprzętu ma trochę.
Oczywiście wszystko zlecone przez specjalistów.
Buty z powodu koślawości stópek.
Wózek,bo jeszcze trochę,a w zwykłym nabawiłby się skrzywienia kręgosłupa,a poza tym mimo swoich trzech latek do chodzenia wcale a wcale mu się nie spieszy.
Wymieniony wcześniej fotelik samochodowy.
Korzystaliśmy również kiedyś z wypożyczonego pionizatorka statycznego,a teraz Wojtus ma super pionizatorek dynamiczny-Crocodail.W jego wypadku sprawdza sie i taka pomoc,ponieważ z powodu niedowładu lewej strony ciała, niektóre czynności przychodzą mu z jeszcze większym trudem niż u dzieci tylko z zD.
_________________ Mama Wojtka z zD ur.13 luty 2004
Dlaczego piszecie ( tutaj>>), że kupujecie ? W ramach NFZ dostajemy fotelik samochodowy co dwa lata. Jest do wyboru albo stabilizator albo fotelik. Przysługuje na to coś ponad 800 zł. Korzystałam z tego w 2005 r. i korzystam w tym (w maju). Wydaje mi się że zależy to tylko i wyłącznie od apteki w której realizuje się zapotrzebowanie. NFZ nie stwarza żadnych problemów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum