[szałwia]

Od 1 lipca 2014 obowiązują nowe druki zleceń
zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia

[inka]

Alinko ja w tym roku kupowałam fotelik Recaro. Dofinansowanie z nfz dostałam na 700 zł i 200 zł musiałam dopłacić. Nie było żadnego problemu.

[Alinka181]

A mogłabyś mi podać kody jakie w zleceniu Ci wpisał lekarz i jaki specjalista go wystawił?

[klaudia]

Dziewczyny co jaki czas można starać się o dofinansowanie na zakup fotelika ? Słyszałam gdzieś że tak co 2 lata , prawda to ?
Ostatnio popełniłam błąd i wzięłam małemu taki fotelik " na styk" bo wydawało mi się że lepszy taki niż za duży by miał mieć, teraz młody ruszył z wagą i wzrostem i powoli wyrastamy z tego i tak się zastanawiam.. ale od poprzedniego dofinansowania z NFZ mineło ok.1,5 roku, to chyba troszkę za mało.

[wikam]

No niestety raz na 5 lat z NFZ.

[Anielka]

Proszę o pomoc. Dostałam dzisiaj od lekarza rehabilit. skierowanie na " fotelik rehabilitacyjny" i zamierzam kupić fotelik samochodowy. Prześledziłam wątek, ale nie wiem do jakiego sklepu mam się udać w Bydgoszczy? Nigdy w ten sposób nie nabyłam żadnego sprzętu ani wózka i w tym temacie jestem zielona jak szczypiorek na wiosnę.

[Anielka]

Nie sądziłam,że są tak drogie RECARO

[Iga]

Anielka, nie masz mozliwosci kupic normalnego na zlecenie? Musisz przeplacac za rehabilitacyjny?

[gosiulkat]

Ja mam recaro z dof z nfz a reszte z pefronu.

[Iga]

>>>> foteliki z oslona tlowia

Hit za moich czasow. No ale rzeczywisci, jak podczas wypadku spadaja buty zawiazane no to jak bezwladne dziecko sie nie wysunie.

[Basia i Robert]

Orientujecie się czy coś się zmieniło w temacie realizacji wniosku na fotelik? Aktualnie są one ważne rok lub bezterminowo (info z dwóch źródeł), być może z realizacją też coś się zmieniło? Nasze źródło chce teraz do fotelika recaro young sport dopłaty 700zł, a za tyle można je kupić na alledrogo, więc nie ma sensu słać wniosku.
Może znajdzie się ktoś kto ostatnio realizował wniosek?

[Maria74]

Ja dziś byłam u lekarki rehabilitacji poprosić o zlecenie na rehabilitacyjny fotelik samochodowy dla Krzysia, bo w tym, który mu kupiliśmy potrafi złożyć się jak spinacz, a pasy notorycznie schodzą mu na łokcie (poprzedni dla maluszka był ok, ale w tamtym to leżał), ale lekarka nam powiedziała, że takie zlecenie należy się tylko dla dzieci, które nie trzymają główki. Krzysiek jest dość mocno wiotki i ma dużą hipermobilność no ale główkę na szczęście trzyma. Czy rzeczywiście tak teraz jest, że częściowa refundacja z nfz jest tylko dla dzieciaczków nie trzymających główki?

[Maria74]

Poczytałam od początku wątek i już wszystko wiem, to nie na moje nerwy.

[Ania-wiosna08]

Maria - trafiłaś na wyjątkowo oporną lekarkę, i mało życzliwą chyba
Krzys powinien dostać zlecenie na takie fotelik i głowka nie ma tu nic do rzeczy
idz do innego lekarza

[Mama Ewy]

Nie rezygnuj po pierwszej odmowie.Nam wypisywali równocześnie wózek i fotelik i nie było kłopotu.