Wysłany: 2017-01-11, 08:45 Program "Senior + Wigor"
Szanowni Państwo,
pragniemy poinformować, iż z dniem 9 stycznia 2017 roku uruchomiona została nowa strona internetowa poświęcona rehabilitacji oraz rewalidacji osób starszych w ramach programu "Senior + Wigor".
Na naszej nowej stronie http://seniorplus.edu.pl/ będziecie mogli Państwo na bieżąco obserwować dostarczane przez nas aktualne informacje nt. wieloletniego programu "Senior-Wigor" na lata 2015-2020 oraz rekomendowane pomoce do rehabilitacji i rewalidacji osób starszych.
Za pośrednictwem naszej nowej strony ponadto będziecie mieli Państwo możliwość dokonania zakupów on-line oraz umówienia wizyty z jednym z naszych konsultantów.
Pomogła: 14 razy Wiek: 61 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 17569 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-11-09, 09:15 O starzeniu się
Znalazłam na naszym forum tylko jeden wątek poświęcony seniorom.
Może czas go rozbudować
od kiedy zaczyna się starość
Trafiłam na ten artykuł , który wskazuje że wszystko zależy od punktu życia w którym się jest
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 37
Maciek i Kasia po 35
Marcin 32
Małgosia 30
Mateusz 26
Wczoraj w EsceRock rozkminiali tę kwestię. I nawet powoływali się na dane zaprezentowane w przywołanym przez Ciebie, Aniu, artykule. Ludzie dzwonili i opowiadali, kiedy jest starość. Rozbawiła mnie jedna babka, która mówi, że starość zaczyna się wtedy, gdy oglądasz jakiś film i zauważasz, jakie fajne są szafki w kuchni. Coś w tym jest.
_________________ Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
Z moich obserwacji wynika, ze wszystko siedzi w głowie, a nie w metryce. Spotykam osoby młodsze ode mnie, które duchem wydają mi się starsze niż mój tata czy Babcia Janina
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Moja poznańska Teściowa zawsze mawiała, że starość zaczyna sie wtedy kiedy " wiecej znajomych ma sie na cmentarzu niż na mieście"
Spokojnie dożyła pięknego wieku 92 lat w dobrym zdrowiu, po śmierci męża chciała mieszkać sama, po 3 dniach pobytu już Jej przeszkadzaliśmy / jak juz wysprzataliśmy chatę jechaliśmy do domu/
.Miała swoje przyzwyczajenia, dziwactwa i najlepiej czuła sie w swoim domu.
Miała też jedną zasadę : zawsze mówila, żeby nie zadawać sie ze starszymi ludzmi /zawsze ciągnęła do młodych/. Nie dla Niej były te emeryckie kluby, emeryckie wycieczki.
Trochę to nas dziwiło, ale szanowaliśmy te wybory
Prawdą jest, że sąl ludzie starsi zadowoleni, mlodzi duchem, ale sa też ludzie młodzi-wieczni malkontenci .Niestety znam też seniorów wiecznie narzekajacych.
Dlatego np w sanatorium zawsze wybieram stolik 2-osobowy, zeby uniknąć tego wiecznego utyskiwania na wszystko
Kiedy tak sobie wyjeżdzamy i łazimy po górach -spotykamy czasem ludzi w naszym wieku,młodzi turyści patrza na nas czasem jak na dinozaurów i zawsze mamy z tego nieżły ubaw Właściwie trudno mi powiedzieć od kiedy zaczyna sie starość-dla mnie wiek to tylko data , reszta zależy od samopoczucia w danym czasie.
_________________ "To przewrotne szczęście miewa różne wymiary".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum