FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Słowa lekarzy - te straszne i te pełne otuchy
Autor Wiadomość
magura 
moderator
zakręcony tata Cysia


Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 4076
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2007-08-27, 23:18   

magdalenka napisał/a:

"To jest Twoj syn,urodzil sie z zD i bedzie potrzebowal wiecej wsparcia (pomocy) ,ale to dziecko wniesie wiecej radosci i milosci do Twojej rodziny.To dziecko jest takie samo jak inne i jest sliczny"

Kurcze czy nie byloby wspaniale gdyby kazdy lekarz tak umial wesprzec :roll:


A my takie właśnie słowa usłyszeliśmy. Ściślej rzecz biorąc, usłyszałem je ja (dr Wieczorek, Gliwice) kiedy żona jeszcze leżała na stole po cc niczego się nie spodziewając. Bardzo sobie ceniłem je już w trakcie ich wysłuchiwania tym bardziej, że moja świadomość o zD była wtedy żadna (nie oglądałem nawet osławionego Klanu hehehe :okular: )

Jednak czytając wasze świadectwa aż włos się jeży na głowie. Cóż pamiętajcie, że dobro zawsze wraca...zło też ;-) Oni (ci źli) chyba są tego nieświadomi więc pozwólmy, że dosięgnie ich ta prawda pewnego dnia kiedy nie będą się tego spodziewać.
Wszystkim tym wspaniałym zaś wielkie :brawo: a ich nazwiska chyba bardziej warto przypominać niż tych pacanów, z których nawet studia nie zdołały wykrzesać iskry człowieczeństwa i zrozumienia.
_________________
:arrow: Liski_5 to Lusi, Michał (vel magura) i nasze Liski-urwiski: Paweł (14), Marcinek z zD (08.05.07) oraz Zosia (8).
 
 
Marta Witecka 
złotousty
Marta Witecka


Pomogła: 12 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 12 Mar 2007
Posty: 4838
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-08-29, 10:16   

Cytat:
Kurcze czy nie byloby wspaniale gdyby kazdy lekarz tak umial wesprzec


Wiesz Magda, ja myślę że lekarze aby tak mówić, sami muszą być o tym przekonani. A oni się boją zD. Sami by nie chcieli "takiego" dziecka, więc trudno im przekonywać rodziców. Ale to wynika z tego, że widzą nasze dzieci tylko na wizytach, a nie wiedzą jakie one są.

Ja też usłyszałam bardzo miłe i wspierające słowa po urodzeniu Szymona, ale ta lekarka miała pasję. Ona wiedziała co mówi. Po dwóch latach kiedy urodziłam Jonatana i chwaliłam się jaki Szymek jest cudowny, powtarzała "a mówiłam pani". Inną sprawą jest, że nie potrzebowałam przeknywania, że damy radę, ja wiedziałam, że muszę i że chcę.
Jak oglądam zdjęcia Marcinka Lisków, to bardzo mi to przypomina Szymcia. Też miał taką delikatną pomarszczoną skórę, ale mi się chciało tylko go przytulać i całować.

Teraz kiedy chłopcy są w szpitalu widzę, że pielęgniarki czekają na potwierdzenie, że nie jest źle, jak dziecko ma zD, ale nie są przkonane. Jak Szymon zaczął trochę mówić, pokazywać różne rzeczy i do czego służą, to były zachwycone. Nie mówiąc o tym, że wszedł do zabiegowego i ja ledwo zauważyłam fotel do pobrań, a on już znalazł pedał i zaczął go regulować.
Na izbie przyjęć były przemiłe lekarki, pytając przez telefon o wolne łóżka na oddziałach mówiły: "Mamy tu bardzo miłych braci, którzy poczęstowali się 18 tabletkami Euthyroxu, macie miejsca". Były też dwie studentki, które dopytywały się jak sobie radzę z trójką chłopaków.
Szymek przez ten czas pomalował sobie rączkę długopisem pani doktor, posprawdzał dokumenty na biurku...
_________________
Szczęśliwa mama Janka (24) Szymka z zD (22) Jonatana (19) Jakuba z zD (17) i Noemi (15) www.msr.org.pl www.szymonwitecki.pl
 
 
groszek 
junior admin


Pomogła: 14 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 16896
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-08-29, 22:25   

Marta - Wasi synkowie to dopiero mają wenę! :lol:
_________________
Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
 
 
magda 
moderator
Członek Stowarzyszenia


Pomogła: 1 raz
Wiek: 51
Dołączyła: 03 Paź 2006
Posty: 6708
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2007-09-03, 11:53   

Widzicie, ja również usłyszałam te słowa. Dr Wieczorek (magura też o nim pisała) jest poprostu lekarzem z powołania. On do tej pory prowadzi mi Kubusia. Jak spotykamy się na spacerze to nie przejdzie obok żeby się nie przywitac i ucałowac.
_________________
Magda - mama Karolinki (24lat) i Kubusia z zD (17lat)
 
 
reni 
nawijacz
Reni


Wiek: 49
Dołączyła: 02 Lis 2007
Posty: 792
Skąd: Zalesie
Wysłany: 2008-01-07, 11:58   Jej słowa mnie ranią

Chciała bym Wam opowiedzieć o pewnej P.Doktor pracującej w przychodni do której należymy.Trafiłam do niej z Michałkiem dwa razy .Niestety Ona traktuje Michałka jako kogoś gorszego i tym samym nie szczędzi słów ,które mnie bardzo ranią np.''o Down'',albo ''wie pani on nie wygląda na typowego Downa,bo Downy mają język na wierzchu,no i dłoni też nie ma takich brzydkich''albo ''ale pech panią spotkał'' itp.Ostatnio powiedziałam Jej ,że to dla mnie żaden pech,że Michaś to moje ukochane dziecko i .że ja żądam ,żeby Ona traktowała Go jak każdego pacjenta.Zawsze jednak po takiej wizycie jestem przygnębiona.Szkoda,że na naszej drodze musimy niestety spotykać tak nieżyczliwych nam ludzi.
_________________
Mama Damiana 21.04.1998 i Michałka z zD 24.04.2007
 
 
Nadziejka 
złotousty

Dołączyła: 19 Sty 2007
Posty: 2590
Wysłany: 2008-01-07, 12:57   

Reni, ja tu widzę tylko jeden pech- to konieczność widywania tej lekarki. ;/
 
 
reni 
nawijacz
Reni


Wiek: 49
Dołączyła: 02 Lis 2007
Posty: 792
Skąd: Zalesie
Wysłany: 2008-01-07, 13:02   

Masz rację Nadziejko.
_________________
Mama Damiana 21.04.1998 i Michałka z zD 24.04.2007
 
 
stokrota 
trajkotek


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 26 Lut 2007
Posty: 1901
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2008-01-07, 13:10   

Reni, a nie możesz jej jakoś unikać? np. nie rejestrować sie do niej ? ja zawsze wybieram do którego lekarza chcę iść, chyba,że nie masz takiej możliwości...
_________________
Iwona, mama Ani z zD (30.01.1990 - 10.09.2023)
 
 
reni 
nawijacz
Reni


Wiek: 49
Dołączyła: 02 Lis 2007
Posty: 792
Skąd: Zalesie
Wysłany: 2008-01-07, 14:05   

No właśnie Stokrotko,jeśli tylko mogę to jej unikam,ale czasami jest tak,że są wolne numerki tylko do niej i niestety nie mam wyboru.
_________________
Mama Damiana 21.04.1998 i Michałka z zD 24.04.2007
 
 
BABCIA 
gaduła


Dołączyła: 10 Kwi 2007
Posty: 443
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2008-01-07, 18:31   

Wcale się nie dziwię, że wolne numerki są tylko do Niej ;/ Do innych dzieci może też nie ma prawidłowego podejścia :nie:
 
 
joa
trajkotek
joa


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2361
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2008-01-07, 19:23   

Babciu-to samo pomyślałam. Szkoda, że są tacy ludzie... :-(
_________________
Piotruś-zD, ur. 27.08.2006r.
Oleńka-ur. 26.03.2009r.
Adusia-ur. 06.12.2010r.
 
 
grażyna 
złotousty


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 15 Cze 2007
Posty: 6849
Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2008-01-07, 19:40   

Macie rację z tym brakiem kolejek do tej baby ;/ . Pewnie nikt do tej wredoty nie chce chodzić taka z niej "milusia".
_________________
mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
 
 
Marta Witecka 
złotousty
Marta Witecka


Pomogła: 12 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 12 Mar 2007
Posty: 4838
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-01-08, 18:10   

Wiesz Reni podobnie było z Szymonem. Wobec Jasia była ok, choć bez żadnych wzolotów, natomiast jak urodził się Szymon pani dr wypraszała nas wzrokeim. Nie dawała zadać pytania, jedynie szła w kierunku drzwi delikatnie mnie w ich kierunku posuwając. Po trzech takich wizytach zmieniłam przychodnię i już nie trafiam na tę panią.
Ale tekst "o down" jest poniżej wszelkiej krytyki, czy to miało być okazanie wyluzowania?
Bez komentarza... :nie:
Reni pociesz się, że masz prawo wybierać lekarza, pomyśl czy nie da się zmienić przychodni? Pozdrawiam! :papa:
_________________
Szczęśliwa mama Janka (24) Szymka z zD (22) Jonatana (19) Jakuba z zD (17) i Noemi (15) www.msr.org.pl www.szymonwitecki.pl
 
 
RENIA 
gaduła
renia129


Wiek: 50
Dołączyła: 16 Paź 2007
Posty: 500
Skąd: pomorskie/Łupawa
Wysłany: 2008-01-08, 20:39   

A może to nie Wy zmieniajcie przechodnie tylko pani doktor ona zapomniała dla kogo pracuje zreszta jak wielu lekarzy oni sa dla nas a nie my dla nich możesz zawsze sie poskarżyć dyrekcji przechodni ;/ draństwo denerwuje mnie taki podejscie do pacjentów
_________________
Mama Celinki ZD (7.12.2000) Martynki19
Paulinki76
 
 
Nadziejka 
złotousty

Dołączyła: 19 Sty 2007
Posty: 2590
Wysłany: 2008-01-08, 20:58   

A mnie się podoba moja pediatra. Traktuje Michałka jak każde inne dziecko, z malutkim przywilejem. Jeszcze jej nie podziękowałam, że w sprawie refluksu zrobiła wszystko co mogła. Jestem jej bardzo wdzięczna i na pewno wyrażę swą wdzięczność przy najbliższej okazji. Od dobrych słów ludzie dostają skrzydeł. :-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu