Pracujący rodzice dziecka niepełnosprawnego nie mają żadnych dodatkowych uprawnień - tylko takie, jak każdy pracujący rodzic na dziecko - nie należy się większy urlop, nie ma dodatkowych dni na wizyty u lekarzy, a w przypadku skończenia przez dziecko 14 lat obowiązują przepisy dotyczące wszystkich - czyli nie ma zwolnienia lekarskiego na chore dziecko (jest 14 dni w roku na chorego z rodziny i nic więcej...)
_________________ Iwona, mama Ani z zD (30.01.1990 - 10.09.2023)
Pomogła: 1 raz Wiek: 48 Dołączyła: 25 Lip 2008 Posty: 1345 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-08-07, 11:43
Ja wykorzystałam jeszcze jedną opcję, w czasie trwanie urlopu macierzyńskiego, po 8 tyg. jego trwania, gdy dziecko przebywa w szpitalu, można wziąść właśnie zwolnienie na opiekę nad dzieckiem. Zwolnienie przerywa okres urlopu macierzyńskiego o długość opieki, potem dokańcza się już macierzyński. Trzeba oprócz zwolnienia lek. załatwić zaświadczenie ze szpitala o pobycie tam dziecka a do pracy zanieść razem z podaniem o przerwanie urlopu macierzyńskiego, a po wykorzystaniu, również podanie o przywrócenie urlopu macierzyńskiego. Dzięki temu będę z małą troszkę dłużej w domu.
Wiek: 48 Dołączyła: 15 Maj 2007 Posty: 1815 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-08-07, 12:44
Szkoda, że nie wiedziałam że mozna tak przerwać urlop macierzyński jak Agatka była mała i leżała miesiąc w szpitalu, ale trudno już po fakcie.
Przykre jest tez to że pracującym rodzicom dzeci niepełnosprawnych nie przysługują żadne dodatkowe uprawnienia. Jak tu mozna równać rodziców zdrowych dzieci z rodzicami chorych, niepełnosprawnych dzieci....
Ja pracuję bo finansowo byłoby krucho z jednej pensji mojego męża.
Teraz w sierpniu będę kombinować jakąś opiekę nad Agatką na wyjazd na turnus rehabilitacyjny. Pani doktor, gdy pytałam ją wczeąniej nie bardzo była chętna, ale może na tydzień wypisze, drugi tydzień najwyżej wezmę urlop.
_________________ Mama Agatki z ZD ur. 21.01.2005r. oraz Dominiki - 17 lat
Jak to nie była chętna Irenko ?
A kto miałby z Agatką niby tam jechać i się nią opiekować ?
A może przemądrzała pani doktor by pojechała ?
Skoro ty nie możesz a nie masz kogoś innego niech ona
jedzie i przy okazji się dowie jaka to ciężka praca.
Zaproponuj jej to .
Wiem co mówię bo ja panu w ZUS-ie to zaproponowałam gdy podważył zasadność mojego pobytu na turnusie rehabilitacyjnym z niechodzącym 2 letnim dzieckiem.
Uparłam się na niego i koniec. Nie wiedział chłop jak mi odmówić.
_________________ mija - mama Bianeczki ur. 11.04.2005 r
Wiek: 48 Dołączyła: 15 Maj 2007 Posty: 1815 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-08-10, 21:29
Tydzień mi da opieki, takiej normalnej jak wypisuje się w przypadku choroby dziecka. Dwóch tygodni mówiła że nie może bez wizyty kontrolnej. Nie wiem jak to jest. Ale chociaż tydzień dobry, a drugi tydzień urlop wezmę.
Chore jest to że konkretnie w przepisach nie ma tagiego prawa dla matek dzieci niepełnosprawnych, że należy nam się właśnie na np. turnus, nie byłoby kombinowania, a tak jesteśmy zmuszone mataczyc że niby na chore dziecko.
_________________ Mama Agatki z ZD ur. 21.01.2005r. oraz Dominiki - 17 lat
Irenko przyj sie..niech przedstaw jej ile trwa tyrnus i spytac czy oplaci przybycie na wizyte kontorlna.
moze po turnusie dolaczyc zaswiadczenie o odbyciu turnusu.
"Zasiłek opiekuńczy
Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu, który jest zwolniony od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad zdrowym dzieckiem w wieku do lat 8 (np. w sytuacji zamknięcia żłobka, przedszkola lub kiedy jedno z opiekunów, może to być opiekunka, nie może sprawować opieki nad dzieckiem z różnych przyczyn (choroba, szpital), chorym dzieckiem w wieku do lat 14 lub innym chorym członkiem rodziny. Prawo do zasiłku przysługuje na równi matce i ojcu dziecka, a zasiłek wypłaca się tylko jednemu z rodziców, temu, który wystąpi z wnioskiem o jego wypłatę za dany okres." - uważam,że zaświadczenie o wyjeździe na turnus rehabilitacyjny powinno wystarczyć lekarzowi do wypisania zwolnienia matce w celu sprawowania opieki nad dzieckiem (samo pojechać nie może...)
Myślę,że wszystko zależy od lekarza - ja nigdy nie miałam z tym problemów.
_________________ Iwona, mama Ani z zD (30.01.1990 - 10.09.2023)
Wiek: 48 Dołączyła: 15 Maj 2007 Posty: 1815 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-08-11, 09:07
Dziękuje za informację. Zapytam jeszcze raz lekarkę, może jednak wypisze na 2 tygodnie. Jeżeli nie - to trudno, kłócic się nie będę, poradzę sobie. Nie umiem tak na siłę wymusić, później atmosfera jest niefajna a ja w małej miejscowości nie mam zbyt wielu mozliwości jeśli chodzi o lekarza pediatrę (innych zreszta też).
_________________ Mama Agatki z ZD ur. 21.01.2005r. oraz Dominiki - 17 lat
Irenko to jest Twoje prawo..
wydrukuj to podeslala stokrota..i z tym uderz do lekarki...
Sorrki ale zachowuje sie jakby ona miala Ci z wlasnej kieszeni za to zaplacic..a ty to ciezko wypracowalas!!!
Wiek: 48 Dołączyła: 15 Maj 2007 Posty: 1815 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-08-13, 14:15
Rozmawiałm dzisiaj z p. doktor, wypisze opiekę na dwa tygodnie.
Dzisiaj zupełnie inaczej, sama zapytała czy potrzebuje na dwa tygodnie, zupełnie odmienne nastawienie i wcale nie musiałam się upominac czy wykłócać.
Nie wiem skąd ta zmiana...
Tak w ogóle to ja nie chciałabym się kłócić z nasza p. doktor bo ogólnie to ona jest bardzo dobrym lekarzem, bardzo miła osoba .
Dobrze że tak wyszło w końcu.
_________________ Mama Agatki z ZD ur. 21.01.2005r. oraz Dominiki - 17 lat
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-08-13, 14:17
Irenko, ja sobie myślę, że może Pani Doktor poczytała nasze opinie forumowe na jej poprzednią decyzję - stąd zmiana
........A może przemądrzała pani doktor by pojechała ?
Skoro ty nie możesz a nie masz kogoś innego niech ona
jedzie i przy okazji się dowie jaka to ciężka praca.
Zaproponuj jej to .
Wiem co mówię bo ja panu w ZUS-ie to zaproponowałam gdy podważył zasadność mojego pobytu na turnusie rehabilitacyjnym z niechodzącym 2 letnim dzieckiem.
Uparłam się na niego i koniec. Nie wiedział chłop jak mi odmówić.
dziewczyny a wiecie coś na temat przerwania uyrlopu macierzyńskiego na okres pobytu dziecka w szpitalu, jak pisała Beatka?????
zasntanawia mnie fakt, czy nie trzeba w tym czasie wróciś do pracy, lub wypisac urlopu ????
i co jeżeli jest się z dzieckiem w tym czasie w szpitalu ?? chodzi mi o takie pobyt dwudniowe (oddział gastroneterologii - ph-meria oraz oddział alryngologii- badanie BERA )
wiecie coś na ten temat??
ps, przepraszam jeżeli piszę nie w tym miejscu co powinnam... w razie czego bardzo moderatorki i adminki proszę o przeniesienie postu w odpowiednie miejsce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum