To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Rehabilitacja ruchowa - Ćwiczenia na wiotkość mięśni

Alexanderka - 2014-08-04, 14:58
Temat postu: Ćwiczenia na wiotkość mięśni
Kochani byłam na turnusie rehabilitacyjnym już jakiś czas temu. Są skuteczne, ale bardzo drogie. Zanim uzbieramy na kolejny chciałabym sama ćwiczyć z dzieckiem, bo zauważyłam, że jak już minął pewien czas bez ćwiczeń to efekty nie utrzymują się stale. Mam malutkie doświadczenie bo byliśmy dopiero na 1 turnusie.

Pomożecie z jakimiś ćwiczeniami? Jakie można wykonywać w domu na hipotonie?

Teraz sobie pluje w twarz, że nie przyglądałam się uważnie rehabilitantom na turnusie :(

Grażyna O. - 2014-08-04, 18:34

Aleksanderko przedstaw nam się w tym wątku napisz ile ma Twoje dziecko, bo trudno doradzać nie wiedząc czy to dziecko kilkumiesięczne, czy kilkuletnie.
Twój temat przeniosłam do wątku rehabilitacji ruchowej, dużo już zostało napisane :tak:

ARa - 2016-08-31, 13:03

Odświeżam temat bo sama nie wiem co i jak mam ćwiczyć z 3 miesiecznym dzieckiem w domu. Nie byłam na turnusach, nie mam doświadczenia ,może ktoś podrzucić kornety, oprócz podnoszenia i przewijania metodą bobath?
groszek - 2016-08-31, 13:46
Temat postu: Mamo tato co wy na to
Paweł Zawitkowski był teraapeuta w IMiDZ na Kasprzaka, a teraz mozna go znaleźć na youtube, można też kupić jego książke z płyta.Podobno sa tam ćwiczenia na wiotkość mięśniową...

Albo tu wspieranie dziecka z hipotonia mięśniowa w warunkach domowych

ARa - 2016-08-31, 21:05

Dziękuję groszku za odpowiedź. Tak widziałam Zawitkowskiego na yt, ale albo nie umiem szukać, albo mówi on tam głownie o czynnościach codziennych, albo dość ogólnie a ja liczyłam na kornety od aktywnych w domu mam...
a podany przez Ciebie link na pierwszy rzut oka wzbudził mój entuzjazm, ale po wnikliwej lekturze niestety też nie dał mi konkretnych odpowiedzi :-(

Może jednak jacyś rodzice ćwiczyli z dzieckiem w domu?

monikagr - 2016-09-01, 12:33

ARa ja cwiczylam w domu, ale było to 6 lat temu. Tam gdzie Nikodem chodził na rehabilitację poprosiliśmy o zajęcia instruktażowe. Zapłaciliśmy jak za rehabilitację. A potem na bieżąco obserwowałam jak Nikodem jest cwiczony.
ARa - 2016-09-01, 12:50

Rozumiem, że przez 6 lat człowiek zapomina bezużyteczną mu wiedzę, ale może coś tam jednak pamiętasz monikagr?

Jestem teraz w kropce. Podjęliśmy w lipcu rehabilitację, ale nasza rehabilitantka odeszła z tego ośrodka z końcem sierpnia, przekazując nas niby koleżance z którą wczoraj rozmawiałam, i usłyszałam przez telefon prośbę o kontakt w poniedziałek lub wtorek to wtedy mi pani odpowie czy w ogóle będzie miała dla nas czas... :cry: Wiec nie wiem czy ta rehabilitacja będzie czy nie i na jakiej zasadzie doszło do tego przekazania... A niestety poprzednia rehabilitantka pokala mi tylko jak małą mam podnosić i przewijać... nic poza tym :-( a czas ucieka... szkoda mi tego przestoju bo lekarze są zachwyceni osiągnięciami Ali,a ja boję się, ze przez takie przerwy tylko na tym straci :(

groszek - 2016-09-01, 16:32

Każdy coś ćwiczył.No bo rehabilitantka pokazywała jakie robic ćwiczenia, ale u mnie to było 11 lat temu.

Jest tu gdzies link od bjuti o raczkowaniu( nauce)
Poza tym mialam taka książkę, która była po angielsku własnie do domowych warunków

aniak - 2016-09-01, 17:34

ARa, wy jesteście z Warszawy ?
groszek - 2016-09-01, 17:37

W podpisie jest Lubelskie -Aniu
aniak - 2016-09-01, 17:45

Ok, bardziej skupiłam się na postach ARy, w których przewija się Warszawa ....

ARa, jak chcesz, to zadzwoń do mojej siostry Agnieszka Słoniowska - ona specjalizuje się w rehabilitacji małych dzieci, umów się na konsultacje, pokaże ci jak ćwiczyć, może pozwoli nagrać i będziesz to robić w domu.
Tylko musisz przyjechać do Warszawy i to jest prywatna wizyta.

Myślę, że trudno będzie komuś z nas poinstruować cię, jak ćwiczyć z dzieckiem.

Pamiętam jak mnie Agnieszka uczyła, to sprawdzała czy dobrze wykonuję jakieś ćwiczenie z Piotrkiem. Tak samo rehabilitantka na Pilickiej też mnie sprawdzała czy potrafię powtórzyć.

ARa - 2016-09-01, 18:58

groszku a nie znasz jakiejś podobnej publikacji po polsku?

aniak mentalnie bliżej mi do Warszawy niż do Lublina mimo, iż to i tak ponad 160km, nie mniej jednak jeśli chodzi o leczenie specjalistyczne to jeździmy do stolicy właśnie. Kontakt zapiszę, ale powiem szczerze, że koszta przerażają... przy trójce małych dzieci i rozpoczętej budowie domu na Południowym Podlasiu ;)

groszek - 2016-09-01, 20:06

ARa napisał/a:
groszku a nie znasz jakiejś podobnej publikacji po polsku?


Nie u nas raczej hołduje się zasadzie indywidualnego podejścia do pacjenta ;-)
jedyne co to mogę Ci tę książke pożyczyć.

ARa - 2016-09-01, 20:58

A napisana jest dostępnym językiem? Wstyd się przyznać, ale angielski nie jest moją mocną stroną... :oops:
monikagr - 2016-09-02, 12:41

ARa może wiedza nie ucieka, ale nie miałabym odwagi tak przez forum tłumaczyć co i jak bo źle wykonanymi ćwiczeniami można zrobić więcej szkody niż pożytku.
To tak jak przyszła do nas neurologopedka i pokazała jak masowac, gdzie naciskać, naciagac itp ( morales) na co druga powiedziała, że skoro to takie prosto to nie potrzebnie wydawała tyle pieniędzy na kurs.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group