Nefre idziesz na wychowawczy, nie znam teraz limitu dochodu, aby Ci placicli.
Wychowawczy na dziecko niepelnosprawne jest podzielone na 2 okresy 3 pierwsze lata mozesz pobrac do 4 roku zycia, a kolejne 3 lata po 4 rz. do 18roku zycia dziecka.
Pozdrawiam
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2008-09-08, 09:48
Hm, ja byłam na wychowawczym 6 lat, bez żadnych podziałów. A niby co masz robić między trzecim a czwartym rokiem życia dziecka?
Do świadczenia pielęgnacyjnego na sto procent nie można pracować. Nie wolno być nawet zarejestrowanym w Urzędzie Pracy. Jest też kryterium dochodowe, dosyć niskie niestety. Jak nie kwalifikujesz się na zasiłek rodzinny, to na świadczenie też nie.
Zawsze bardziej opłaca sie być na wychowawczym. Nawet psychicznie człowiek się lepiej czuje, jesteś na urlopie, a nie na zasiłku z MOPSu.
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Sorrki niewiem jak ale faktycznie pomylilam sie nastepny etap po ukonczeniu wychowawczego pierwszego etapu mozna brac...chyba walnelam sie bo sama zaczelam brac liczac od 4 roku zycia do 7...a potem juz koniec.
Te kolejne 3 lata mozna wykorzystac w kilku podzialach.
Na swiadczenie limit jest 583zl na glowe, i chyba wychowawczy tez ma ten limit ..jest z pod jednej ustawy..wyplaca teraz ten sam organ.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2008-09-08, 12:45
No, to naprawde troche sie pozmienialo od starych dobrych czasów. Mi zasiłek wychowawczy wypłacał zakład pracy i nie pamiętam o jakimś limicie dochodowym(ale pamięć juz nie ta, może i tu sie mylę ). Ale przecież te wszystkie zmiany mają nam tylko ułatwić życie .
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
właśnie coś mi się kojarzyło, że trzeba sięzwolnićz pracy, by dostać to świadczenie pielegnacyjne... a pieniążków chyba tyle sao, co wychowawczego z rodzinnym i dodtakami (jeżeli oczywsice dochody puszczają... )
mnie też się wydaje, że lepiej na wychowawczym, zawsze jest gdzie wrócic, w razie czego.. poza tym, mam fajną pracę, dość dobrze płatną (jak na warunki małej mieściny.... ) i szkoda to zaprzepaścić...
bedę myślała co zrobić.. kombinujemy jakąś pracę na "czarno" wyknywaną wieczorami w domu, może się uda, do tego zasiłek i jakoś powinno być
Kiedys mozna bylo dorobic na wychowawczym...
Na pielegnacyjnym nie wolno, nawet majac umowe o dzielo na kilka groszy tropsisz zasilek na conajmniej 3 miesiace.
Z wychowawczym czy mozesz dorobic pogadaj z kadrowa.
Wiek: 48 Dołączyła: 15 Maj 2007 Posty: 1815 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-09-12, 09:28
Tak zw. wychowawczy faktycznie jest uzależniony od dochodów, tak jak rodzinny, gdyż jest to świadczenie będące "dodatkiem do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego" (wg ustawy o świadczeniach rodzinnych).
Otrzymywanie tego dodatku jest więc uzależnione od tego czy jest się uprawnionym do zasiłku rodzinnego, nie ma zas. rodzinnego - nie ma dodatku.
Urlop wychowawczy udziela pracodawca i on opłaca składki a dodatek płaci organ właściwy (gmina lub ośrodek pomocy społecznej upoważniony przez gminę) jeżeli spełnione jest kryterium dochodowe wynikające z ustawy o świadczeniach rodzinnych. W przypadku rodziny gdzie jest niepełnosprawne dziecko jest to 583,00zł na osobe w rodzinie.
Pobierając taki dodatek nie mozna dorobić ani złotówki, bo się traci prawo do niego, można natomiast byc na urlopie wychowawczym nie płatnym i dorabiać.
Tak więc są to w pewnym sensie dwie różne sprawy - urlop wychowawczy i świadczenie pieniężne. Oczywiście są one zależne od siebie bo żeby móc otrzymywac dodatek najpierw musimy przedłozyć dokument potwierdzający że pracodawca udzielił nam urlopu wychowawczego.
Niestety, tak to wszystko pogmatwano....
_________________ Mama Agatki z ZD ur. 21.01.2005r. oraz Dominiki - 17 lat
Czyli znow tylko utrudniono bo do 2004 mozna bylo dorobic umowa o dzielo lub umowa zlecenie na platnym wychowawczym , tylko bo kwoty okolo 4000zl.... Wiecie co oburzajacy jest fakt jak obywatel ma placic to c to beda go gnoic.... a w druga strone jak panstwo ma oddac czesc tych przymusem odbieranych zlociszy to utrudni i nie da ..za to pijacy, i tak dostana, a to podwojne becikowe, a to staly...celowke
Z tego co ja sie dowiadywałam jeżeli rok wcześniej pracowałaś to twój dochód na rodzinę musi byc 583 złote a przy następnym staraniu o świadczenia oraz innych pieniędzy to może przekroczyś o 48 złoty i także powinnaś dostać świadczenie. Mnie przekroczyło o 56zł i zabrali mi zasiłek oraz na kształcenie i rehabilitację.Natali ma przyznane do 16 roku zasiłe pielęgnacyjny.Więc w przyszłym roku nie mam zamiaru sie starać o nic. Teraz mi nie przyznali a dałam zaświadczenie o najniższych zarobkach a już teraz jestem po dwóch podwyżkach. Czyli na nic nie moge liczyć.
Dochody bierze sie z poprzedniego roku jesli nie sa to dochody utracone np. w wyniku zwolnienia z pracy, obnizki, zmiany pracy na inny wymiar czasowy, stawki za godzine.
Dzisiaj się dowiedziałem, że jednej z naszych Mam, samotnie wychowującej 11-letnią córkę z zD, odmówili przyznania zasiłku (do tej pory zawsze przyznawali) stwierdzając, że dziecko nie wymaga całodobowej opieki.
Dokument zobaczę w czwartek, jest 14-dniowy termin na odwołanie.
Wydaje mi się, że sam fakt zD u dziecka jest wystarczającą podstawą do przyznania tego zasiłku.
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum