Wysłany: 2009-08-03, 11:32 Turnusy w Koszalinie - "Mały książę"
Chciałbym przedstawić Wam propozycję Pomorskiego Centrum Terapii Pedagogicznej w Koszalinie, organizatora dobrze nam znanych turnusów psychoterapeutycznych w Mrzeżynie.
Od czerwca 2009 roku PCTP organizuje pięciodniowe turnusy psychoterapeutyczne w swojej nowej siedzibie w Koszalinie.
Ośrodek Diagnostyki i Terapii
Dzieci i Młodzieży z zaburzeniami rozwojowymi
„Mały Książę”
75-692 Koszalin
ul. Dywizji Drezdeńskiej 13
Opis warunków pobytu
Na terenie obiektu znajduje się 6 pokoi noclegowych dla rodziców i dzieci korzystających ze specjalistycznych usług terapeutycznych.
Wyposażenie pokoi - wszystkie pokoje wyposażone są w telewizory, łóżka, szafy, stoliki.
Parking - 6 miejsc parkingowych dla samochodów osobowych.
Miejsce rekreacyjne z zadaszonym tarasem.
Główny cel turnusu
Turnusy 5 dniowe mają charakter psychoterapeutyczny.
Głównym celem turnusów jest wspomaganie rozwoju intelektualnego oraz systemu komunikacji.
Każde dziecko uczestniczy w 6 zajęciach. Wszystkie zajęcia w większości odbywają się w godzinach dopołudniowych. Aby skorzystać z turnusu konieczne jest wcześniejsze zgłoszenie dziecka - telefonicznie lub na piśmie poprzez przesłanie wniosku, którego wzór znajduje się w Internecie.
Organizator turnusów
Pomorskie Centrum Terapii Pedagogicznej - Niepubliczna Specjalistyczna Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Koszalinie
Zgłoszenie dziecka na turnus
kontaktowy numer telefonu - 094 346 16 92 lub 094 346 16 93
W ubiegłym tygodniu razem z Majeczką (Igi) i Kajtusiem (mamamika) bylismy na turnusie w Koszalinie. Tak jak wcześniej pisałam w SB każde dziecko ma 10 zajęć trwających po 25 minut, które odbywają się do obiadu.
Ośrodek jest nowy, pięknie urządzony i usytuowany w bardzo ładnej okolicy, niedaleko od centrów handlowych i placów zabaw dla dzieci. Ponieważ na turnusie jest tylko 6 dzieci terapeuci mają czas poznać dzieci, porozmawiać z rodzicami.
_________________ Julia- mama Kingi z zD 07.03.2007 i Kuby 28.03.2013
Jeżeli ktoś potrzebuję, to zeskanuję informacje co się robi teoretycznie na jakich zajęciach, co jest praktycznie to wie mammamika bo chodziła z Kajtkiem. I mogę podać rozpiskę zajęć Majki dla orientacji.
W związku z tym, że u nas było większość małych dzieci, wstających koło 6 rano zajęcia zostały przesunięte na godz 8:00.
Na piętrze w kuchni sa kuchenki i pralka, na parterze tylko mikrofala, więc jakby ktoś chciał gotować dla dziecka to musi sobie wziąść pokój na górze. Obiady są przywożone. Jest 2 zupy do wyboru i ok 4 rodzajów drugich dań.
Na parterze czajnik i mikrofala są na korytarzu. Podobnie jak kubki, talerze, kawa, herbata - wszystko jest wystawione, można się częstować. Problem jest taki, że jeżeli jest chłodno to nie ma gdzie wieczorem posiedzieć, bo sala jest zamykana. Ma się to zmienić od przyszłego roku
Jadąc z dziećmi które śpią do południa porę drzemki trzeba ustalić przed wyjazdem, bo później już pozamiatane. Tak są ułożone zajęcia, że nic się nie da zmienić. Na zajęcia grupowe też nie można się dołączyć, bo jest 1 dziecko + 1 terapeuta.
Nie wiem jak ma być docelowo, jednak na ten moment ci którzy mieszkają na piętrze, muszą przejść na zewnątrz, żeby się dostać na zajęcia i posiłki. Przy małych dzieciach jak pada i trzeba je ubierać i rozbierać lub opatulać w zimie to troszkę jest to nie wygodne.
Na parterze są dwa pokoje, z oddzielnymi drzwiami ale są połączone łazienką. I jest jeden pokój z aneksem kuchennym, w którym jest zlew.
Najbardziej brakuje mi tam dostępu do internetu i to jest chyba największy minus ośrodka
Ośrodek ruszył niedawno, i cały czas coś tam się robi. Więc może niektóre rzeczy są już nieaktualne.
Co do terapii, sposobu prowadzenia i zaangażowania Pań, to nie wiem, bo nie wchodziłam z Majką.
Turnus ma ogólnie na celu zdiagnozowanie dziecka. Janusz jeżeli Michał pojechał po diagnozę do Mżerzyna w sierpniu, to nie ma sensu jechać w październiku. Ja odczekałbym pół roku. Czy zeskanować Ci i wysłać Majki plan zajęć i opis terapii?
Iga, dzięki, ale ja na bieżąco jestem w kontakcie z PCTP i mam informacje szczegółowe, nawet te, których nie ma na stronie internetowej.
Z Michaszkiem jedziemy w październiku, ponieważ będą tam też zajęcia, których nie ma w Mrzeżynie, a diagnozy będą porównane po turnusie październikowym i wyjdzie z tego łączna.
Bardzo jestem ciekawy, jakie opinie mają pozostali Zakątkowicze, którzy korzystali z turnusu w Koszalinie.
Zdjęć ośrodka nie mam. Ściągnełam sobie pare zdjęć Majki z ich strony.
Najgorsze to to, że nic nie mogę napisać na temat samej terapii, bo nie chodziłam na zajęcia z lenistwa. I przygotowania pań prowadzących.
Trochę mi żal, że ośrodek nie chce się dostosować do indywidualnych próśb rodzica odnośnie IPTu.
Ja miałam nadzieję (i w zasadzie dalej mam, bo jeszcze nie rozmawiałam ostatecznie z Panią Jurczyszyn) że znajdę ośrodek, który nie dość że zdiagnozuje mi dziecko, to jeszcze da mi wytyczne do pracy na cały rok. I wiedząc co ja mam robić przyjeżdzam za rok i Majka jest sprawdzana co się dało osiągnąć a czego nie.
Na dzień dzisiejszy IPT ma zadania wyrównujące wiek który wychodzi, z wiekiem biologicznym.
Czyli Majka będąc diagnozowana w wielku 28 miesięcy będzie miałą zadania w IPT, które ma wykonwyać w tym wieku. A za rok ona będzie miałą 40 miesięcy. Więc ja dalej muszę wymyślać bardziej lub mniej błędnie dla Majki terapie i radzić się kolejnych osób, i kolejnych specjalistów. A przecież można by to było zrobić w jednym ośrodku.
Ja nawet jestem skłonna zapłacić za ten IPT więcej, jakby była taka możliwość, a na razie nie ma
Iga IPET Indywidualny Program Edukacyjno Terapeutyczny
V Turnus Terapeutyczny w Koszalinie
Można powiedzieć że zakątkowy bo stanowiliśmy połowę turnusu
Na górze od lewej mój mąż, ja z Kingą, mammamika z Kajtusiem, na dole od lewej Iza z synem, Iga z Majeczką za nimi Pani Jurczyszyn, Agnieszka z Tomeczkiem i Tomek z Marcinem i Paulinką (znajomi poznani na turnusie)
Zajęcia plastyczne Kinga
Majka odkrywa swoje talenty
_________________ Julia- mama Kingi z zD 07.03.2007 i Kuby 28.03.2013
Pomarudziłabym trochę na temat kompetencji i turnusowego programu, ale dostałam dziś diagnozę, z której wynika, że Kajtek ten zespół to jakiś taki mały ma
_________________ Kajetan z zD - 8 lat, Mikołaj lat 10 i ja - Karolina
www.niezłyjazz.pl
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
Pomarudź koniecznie ....
..bo to nie ma nic wspólnego z małym zespołem u Kajtka
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Ośrodek chyba nie do końca nastawiony jest na terapię maluchów:
1. nie zauważyłam wielkiej różnicy między poszczególnymi zajęciami (pewnie w przypadku starszaków inaczej to wygląda)
2. zajęcia komputerowe i Terapik to też praktycznie to samo - tu bity na kompie, tu na papierze
3. zajęcia ruchowe, które Panie realizują wg programu zakładają np. chodzenie po śladzie, a dla dzieci niechodzących co? oczywiście piłeczka
4. Sensor, czyli siedzę w misce z makaronem i mija połowa czasu...ok siedź sobie, ale przekraczaj do tego linię środka, ćwicz chwyt pęsetkowy, słuchaj Mozarta, wąchaj olejek cytrynowy, śpiewaj piosenkę o makaronie... nie wiem - specjalistą nie jestem, ale patrzenie na światełka z lampki, których nie można dotknąć, bo lampka się nagrzewa, a jak dziecko się nudzi to nie ma alternatywy, czy zabawa matą grającą - jakieś mało pomysłowe te zajęcia
5. był tez Knill i coś w stylu Co to? Kto to? - dla mnie strata czasu, bo robimy to w chacie
Na plus:
1. elastyczna, cierpliwa (co przy 3 roszczeniowych matkach bywa trudne ) obsługa
2. podążająca za dzieckiem, ale konsekwentna pani psycholog i bardzo fajna jedna z terapeutek (nie odpuszczała, jak młody nie chciał współpracować i miała pomysły, jak innymi, niż zaplanowanymi na daną sesję, ćwiczeniami osiągnąć to, co miała w programie
3. zajęcia integrujące - zestaw kilku ćwiczeń z różnych metod
Od turnusu oczekuję nowych pomysłów do zabaw z Kajtkiem i zwrócenia uwagi na jego deficyty z podpowiedzią, jak z nimi pracować, ewentualnie pomocy dydaktycznych, na które mnie nie stać w domu, nie super nazw terapii, tajemnych programów Edu itd.
No nic, zobaczymy co Kajtek wyniesie dla siebie z zajęć za rok Może po 40 turnusach nawet w filmie zagra
Iga, w diagnozie masz tabelkę z zaznaczonymi zadaniami, które robiła Majka - zadania są do 81 m-ca życia, np. dotykanie kciukiem palców tej samej ręki, szukanie cukierka pod kubkiem (to już z Majką niechcący przetrenowałyśmy na tarasie ) , rysowanie postaci - na co Ci ten Ipet na rok????
Z tą diagnozą to też trochę pic na wodę - Kajtek mowę czynna ma na etapie wieku biologicznego (22 m-ce) - przecież to absurd! A czynności poznawcze na 18 m-cu, bo z 2 zadań jedno wykonał niepełnie, a o pokazywanie części ciała swoich i misia, wykonywanie prostych poleceń, czy rozdzielanie 2 elementów go nie proszono, bo to nie jego wiek
_________________ Kajetan z zD - 8 lat, Mikołaj lat 10 i ja - Karolina
www.niezłyjazz.pl
Ano właśnie (odnośnie 2 otatnich zdań Karoli) szkoda, że nie sprawdzono (albo sprawdzono a nie wpisano), że jeżeli dziecko wykonało zadania te co powinno na swój wiek, to czy potrafi kolejne. Bo Majka np. kulki na sznurowadło nawleka, i to powinno być już odchaczone (niekoniecznie brane do wyniku końcowego).
Ipetu z "e" w środku, nie biorę. Sama sobie napiszę nie takie rzeczy się robiło.
A poza tym, to moja Firma ma w planach oddelegować mnie na parę godzin w tygodni (bo stworzyła 2 klasy zawodowe w szkole średniej) do prowadzenia zajęć praktycznych z izolacji, betonowania i zbrojenia. Więc taki IPET w porównaniu z zajęciami praktycznymi z wykożystaniem kielni, zaprawy, drutu 12 i foamglasem to jest pikuś. (zresztą i na tym i na tamtym się nie znam).
zespół Downa to dość poważna sprawa a Ty się ciągle naigrywasz
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Przeryłam niebieską "Ćwiczenia edukacyjne dla dzieci autystycznych" Schoepler, Lansing, Waters, GWP 1994 (chyba min. na jej podstawie powstał program w Koszalinie) i za rok zapraszam do mnie na diagnozę a do Igi po Ipet (foamglas gratis!). Dużo nie weźmiemy - świeże jaja zawsze w cenie
_________________ Kajetan z zD - 8 lat, Mikołaj lat 10 i ja - Karolina
www.niezłyjazz.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum