Pomogła: 4 razy Wiek: 40 Dołączyła: 17 Cze 2009 Posty: 2813 Skąd: Nowy Wiśnicz
Wysłany: 2010-11-23, 12:01
renia3000 napisał/a:
A tak na marginesie ja mam skośnie ustawione szpary powiekowe
Renia ja też tak mam
_________________ Dagmara mama Klaudusi z zd (07.05.2008), Kacperka 12 lat i żona Krzysztofa
Margola moderator Członek Stowarzyszenia - rzecznik prasowy
Wiek: 50 Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 7779 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-11-23, 12:11
Artur21 napisał/a:
Gdyby się okazało, że jest ok, a najpewniej tak właśnie będzie, możesz także z nami zostać
Jak już jedna z koleżanek napisała, jesteśmy całkiem fajni (noo, może poza mną )
Boszszszsz.... facet kokiet. Brrr.
_________________ Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)
W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Lis 2008 Posty: 1729 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-23, 12:15
mnie lekarz genetyk z CZD powiedziała patrząc na mnie i Szymona "synek bardzo podobny do mamusi" (wtedy go zaczęto tam diagnozowac pod kątem zD)...nie wiem czy to był komplement czy nie
ja z kolei mam 2 małe palce lekko skrzywione, takie same linie papilarne na dłoniach jak Szymon - identycznie ustawione itp i mamy identyczne okrągłe niebieskie oczy oboje (Szymon nie ma skośnych oczek)
czy można byc nosicielem zD jeśli u dziecka jest Triosmia prosta 21?
_________________ Ania-mama Szymona z zD (14.04.2008)
Zrób badania genetyczne w poradnii genetycznej. Być może wyjdzie, że Twoje obawy okazały się niesłuszne, czego Ci życzę.
Nam w szpitalu nic nie powiedziano o tym, że synek ma Zespół, w wypisie ze szpitala nie ma mowy o podejrzeniu zespołu downa. Lekarz genetyk na pierwszej wizycie powiedziała, że pójdziemy w kierunku wykluczenia wady genetycznej i nie zleciła podczas pierwszej wizyty badań genetycznych. Wyniki odebrałam dopiero jak synek miał ponad 4 miesiące.
_________________ Beata, mama Natalki oraz Jasia z ZD
Pomogła: 12 razy Wiek: 49 Dołączyła: 12 Mar 2007 Posty: 4838 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-23, 12:30
Artur napisał/a:
Jak już jedna z koleżanek napisała, jesteśmy całkiem fajni (noo, może poza mną )
Wiesz Margola, a we mnie wzbudziło się współczucie, że facet i ma zaniżone poczucie własnej wartości...
Tele123 a ja proponuję, abyś wstawiła tu kilka zdjęć swojego Maluszka. W końcu rodziców-specjalistów jest masa Badania oczywiście też dobrze zrobić, ale może Cię wcześniej uspokoimy
_________________ Szczęśliwa mama Janka (24) Szymka z zD (22) Jonatana (19) Jakuba z zD (17) i Noemi (15) www.msr.org.plwww.szymonwitecki.pl
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16952 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-23, 23:04 Re: Zdiagnozowanie ZD u rocznego dziecka
tele123 napisał/a:
Bardzo się martwię i nie wiem do kogo zwrócić się z tym problemem, kto mógłby rozwiać moje obawy ? Czy w ogóle jest możliwy przypadek , że ja po roku od porodu nie wiem że dziecko ma ZD ?
Proszę pomóżcie.
Raczej wątpliwe, żeby żaden lekarz nie zauważył obniżonego napięcia mięśniowego przez rok.
A jak z chodzeniem?
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Aniu, ale chyba przy ZD niekoniecznie może wystąpić obniżone napięcie mięśniowe?
Zresztą mnie na tym świecie nic już nie zdziwi, w końcu Kaia Magdalenki też zdiagnozowano dopiero po 5 miesiącach i to dlatego, że to Magdę coś niepokoiło, a nie lekarzy.
_________________ Mama Olisia z ZD (03.12.2007), Jessiczki (31.01.2010), Laury (18.09.2011) i Trójki w innym wymiarze
Wiek: 50 Dołączyła: 07 Sty 2007 Posty: 1578 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-24, 18:00
Moja Irenka też wystawia języczek, i to często... Ale ten język inaczej wygląda, niż u Martynki
_________________ Mama Krzysia (12.06.2004), Martynki (15.09.2006), Piotrusia (17.12.2009), Irenki (24.03.2010) i Oliwii (27.12.2016). Rodzic edukacji domowej. Rodzina zastępcza od 2002 roku.
http://chomikarnia.blox.pl/html
U nas tak było i wiem z forum downsyn ze tam też tak sie zdarzyło ,dziewczynka miała chyba 11 miesięcy jak ją zdiagnozowano, ale po niej to nic a nic nie widać (teraz ma z 7 lat ) , nie wiem dlaczego wzieli ją na badania, pewnie wolno się rozwijała .
Mnie to nasza Aśka z forum chciała wyprosić jak się zalogowałam i pokazałam zdjęcie 5 miesięcznego Kaika (chyba w poście powitalnym nie napisałam że Kai ma zD) , pamietasz Asiu ?? , priva mi przysłała że chyba pomyliłam fora , że to jest forum dla rodziców dzieci z zD.
_________________ Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
Nie , no Asia tak po dobroci żebym się może nieświadomie wśród downów nie zadomowiła .
_________________ Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
Pomogła: 11 razy Wiek: 45 Dołączyła: 07 Paź 2007 Posty: 9200 Skąd: Gillingham, Anglia
Wysłany: 2010-11-24, 18:13
Kurcze, no jak ktoś się dowiaduje 11 miesięcy po urodzeniu, że ma zespół to jestem to w stanie - w Anglii - zrozumieć. Ale co my zrobimy z Renią jak się okaże,, że podmienili wyniki i Olga jest o ten jeden chromosom uboższa?
_________________ Mama bliźniaczek: Violi z zD i Nigelli (20. 08. 2007)
"It's ok not to be ok".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum