Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2011-12-20, 09:58
Antek bawi się nim, naciska komunikat, słyszy głos taty i stara się powtórzyć. Nie zauważyłam żeby wyręczał się komunikatorem, chyba bym rzekła nawet że stymuluje go zabawą do pracy. Spróbuj. co Ci zależy, jak zauważysz regres to odstawisz.
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
Pomogła: 4 razy Wiek: 46 Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 3037 Skąd: z domu
Wysłany: 2011-12-20, 10:02
Dla mnie to jestteoria wręcz głupia i okrtna. to tak jak by ktoś nie dawał dziecku z rudem chodzącemu wózka, bo oduczy się chodzić.
Jestem baardzo przeciwna takiemu stawianiu sprawy, bo niemożność komunikacji jest niezmiernie frustrująca i to dopiero demotywuje do czegokolwiek.
Kamil jest szczęśliwy naciskając po kolei guziki i jak słyszy komunikat.Ja myślę że to dodatkowy bodziec dla niego.A w albumiku mamy komunikat o choince i w niedziele tylko naciskał to ja Kamil+ będę ubierał choinkę.Radochy miał po pachy.Fajne jest to że te komunikaty można zmieniać wg.potrzeb
_________________ Mama Kamilka (9 lat) z ZD i Agatki (6lat)
Blog Kamilka
Wiek: 44 Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 343 Skąd: Białogard
Wysłany: 2011-12-20, 13:16
Tuśka ale mój Maciek pomimo że mało mówi to dość dobrze się komunikuje. Ma swój system znaków i dzwięków i osoby które nie widują go zbyt często nie mają większego problemu ze zrozumieniem go. Ale tak jak radzi mi vagabunda8 spróbuję wprowadzić go Maciusiowi i będę obserwować czy mój synek nie próbuje iść na skruty
_________________ mama Mateuszka ur.28.08.2000 i Maciusia
z ZD ur. 18.09.2007
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 11 Lis 2006 Posty: 2838
Wysłany: 2012-03-03, 22:09
My korzystamy z mówika i zadowolona nie jestem zbytnio tu Niestey cena programu na Harpo jest bardzo wysoka. Sam program 1850 , do tego klucz 140 do togo jakaś aplikacja za 1400. A nie mam pewności na ile Adam w to wejdzie. Narazie korzystamy z Mówika, jest brzydki i bardzo okrojony jeśli chodzi o symbole.
_________________ Adaś ur27 03 2003 i cztery dorosłe córy, dwóch dorodnych wnuków
Bożenko, tak myślałam,ze nie będziesz zadowolona z Mówika. Też w końcu kupiłam tego Printa, ale ilość symboli w porównaniu z Boardmakerem, właściwie nie do porównania.
Ma świetną jedną funkcję w porównaniu z Boardmakerem- bez rozszerzania ramki można powiększać sam symbol, co dla mojego ślepaczka bardzo się przydaje.
Pamiętam powiedzenie mojego św. pamięci Taty: "Jak nie masz pieniędzy, kupuj to droższe, bo dwa razy stracisz".
Aniu, ja do Orewu drukuję i laminuję w domu i modlę się, aby ktoś z tego korzystał.
_________________ Mama Wojtka z zD ur.13 luty 2004
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16943 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-04, 11:42
W Maksa OREW -ie mają, bo Maks na święta przyniósł takie życzenia
i na tym koniec. Maks nie pracuje na tym, nie ma zeszytu do komunikacji i stale słyszę jaki on jest słodki
W piątek byłam w szkole specjalnej do której chcę posłać Maksa.Tam wszystkie dzieci, które nie mówią mają takie psc-y w zeszycie ....
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Boardmaker, Mowik, Gadaczek, Comfy, Things I Mean.... co ja mam wybrac, co jest najlepsze, podzielcie sie prosze doswiadczeniami. Podoba mi sie ten Things I Mean ale nie znam innych komunikatorow wiec nie mam porownania.
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16943 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-16, 17:20
Jeśli chodzi o komunikatory Go talk, czy gdaczek- to są to urządzenia na które się nagrywa komunikaty, a więc malo rozwojowe. jak jakiś komunikat jest juz niepotrzebny - nagrywa się nowy
Gadaczka dostaje się gratis przy mówiku.
Mowik pro - jest obecnie jedyną polska protezą mowy .Ma trzy poziomy tablic : dziecko 5 letnie , dziecko starsze i dorosły, oraz możliwość zakupu glosu męskiego lub żenskiego
Boardmaker, to program do drukowania PCs-ów, chociaż też można kupić symulator mowy
BoardMaker & Speaking Dynamically Pro
Cena jest trzykrotnie wyższa niż mówika i jest to program na system windows.
Things I mean - ma być protezą mowy, ale na razie wg. mnie jest najbardziej rozbudowanym komunikatorem
Najlepiej by było pożyczyć mówika i przetestować. Things I mean też możesz sobie bezpłatnie ściągnąć na telefon i przetestować. Obie te aplikacje sa na androida
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! A jakbym miała wybrać między Mówikiem a Things I Mean? Co będzie lepsze dla dziecka które rozumie ale nie komunikuje się?
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16943 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-16, 20:08
Jak masz tablet, albo komórkę dotykową to ściągnij Things I mean i popróbuj z dzieckiem. Oczywiście tablet lepszy bo będą duże rysunki.
Ja jestem nieobiektywna bo korzystam długo z mówika i jestem do niego przyzwyczajona.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum