Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16939 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-06-05, 22:24 Dzień Dziecka po raz pierwszy od BK
Dziś był Dzień Dziecka w Teatrze Lalka i przedstawienie Dzieci z Bullerbyn.
Spotkałam Kruffkę z dziećmi, Agę.D z Mają i Magdę z Weroniką. Aga liczyła na spotkanie z Aniak , ale musiała się zadowolić mną
Maks bardzo przeżywał przedstawienie. Aktorzy grają też na widowni. Maks miał opryskać woda Lisę a może Annę z jajka na śmigus dyngus i nie bardzo umiał
Potem były prezenty od Poczty Polskiej, które rozdawali aktorzy.
We foyer stoi makieta Bullerbyn. I można się pobawić.
Teatr Lalka
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Byliśmy na tym przedstawieniu chyba 4 lata temu z Fundacji Zdążyć z Pomocą właśnie w tym teatrze. Mi się bardzo podobało i Adzie chyba tez bo wcześniej czytałyśmy książkę .
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16939 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-11-05, 16:25 Bardziej niż podcast
Bardziej Kochani prowadzą swój podkast. Kto ma spotify może odnaleźć " bardziej niż podcast" a w nim pierwszy odcinek o rodzeństwie. bardziej niż podcast
Razem z K. Paszkowską jest Magda Boszki i .. możecie sami uslyszeć kto.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
No ja też. Zobaczymy jak to dalej pójdzie i w jakim kierunku. W związku z tym, że znam Adama i Boszkę zupełnie inaczej słucham tego co tam jest mówione.
Tam nie ma kontrowersji. Nie chce krytykować i wyrażać mojego zdania, bo sama bym lepiej nie zrobiła. A moje zdanie nic nie wniesie. To dopiero początek. Wysłuchałam do końca tylko ze względu na Adama 😉
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16939 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-11-08, 09:25
To prawda inaczej się słucha jeśli słuchasz o znajomych .
Taki podcast jeśli mówisz o sobie, jest bardzo osobisty.
Co można powiedzieć o swoim rodzeństwie?
Jedno jest pewne- miłość mimo wszystko. Optyka jest rożna. U mnie Maks nie jest rowieśnikiem , więc nie ma tego co u najmłodszej uczestniczki podcastu, że sie martwi bo chłopcy z podwórka się śmieją z brata.
Z drugiej strony taki brat jest denerwujący. Trudno się z nim dogadać, a jak się dogadasz to i tak nie wiesz czy porozumienie jest ważne
Pewnych naszych odczuć nie chcemy upubliczniać. Nawet wśród was- osób , które mają osobę z zD , bardzo bliską.
Taki brat denerwuje i rodzeństwo odczuwa ulgę jak jest np. Na mieszkaniu treningowym. I ma o tym opowiedzieć?
Kto z nas chce odpowiedzieć wszystkim o uldze, której wstydzi się sam przed sobą?
Przy okazji zapytam was, w trakcie rozmowy wyszło, że owa Amelka szła z mamą i bratem i słyszeli jak chłopcy się wyśmiewają z brata.
Prowadząca podcast, zapytała czy mama zwróciła Im uwagę? Nie, zwrócił ktoś inny , kto powiedział, że z takich dzieci nie wolno się śmiać.
Jak wy byście zrobiły.
Ja też bym nie edukowała wesołków przy i tak zawstydzonym dziecku.
A Wy?
Prowadząca podcast ma 40 lat a jej siostra 37. Ona by zwróciła Im uwagę.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum