[Maciejka]

Wiem od Pani Bogusi, że jeśli zebrałaby się odpowiednio duża liczba rodziców dzieci z ZD, która byłaby zainteresowana szkoleniem w Poznaniu, to możnaby zorganizować szkolenie specjalnie dla nas.

[groszek]

Maciejko wyślij maile do Zakątkowiczów z Wielkopolski i zbierz grupę, ktoś to musi zrobić...

[Bogusława]

Witajcie drogie dziewczyny no i mężczyźni.
Po przeczytaniu postów widze, że gdzieś nie w to miejsce zostało przeniesione moje zaproszenie na szkolenie dla rodczów naszych dzieci tym razem do WROCŁAWIA (22-23.06), aby wszyscy mieli sznasę. Będe osobiście rozmwiała z osobą ze stowarszyena w Pozoaniu i mam nadziję, że po wkacjach tam róniez się uda zrobić szkolenie - wszystko zalezy od grupy.
Szkolenie kolejene II stopnia dla osób, które już były na I planuję przygotować po wakacjach w Warszawie, ale potrzebuję inforamcji zwrotnych jakich gestów Wam najbardziej potrzeba. II stopin obejmuje słownictwo dodatkowe z listy plus zwierzaki (60), ale dla niektórych moga być potrzebne inne znaki - proszę napiszcie, wówczas szkolenie będzie przygotowane pod nasze potrzeby.

Mam równiez prośbe, ale gdzieś zniknęla o to, aby osoby, które stosują gesty napisały jakich znaków dzieci (już) używają, a jakie rozumieją, choć jescze ich nie używają - serdecznie proszę, gdyż tworzę pomoc KARTY DO NAUKI MOWY I KARTY DO NAUKI DŹWIEKÓW i Wasza pomoc będzie nieoceniona - ściskam wszystkich, których znam!!!

[Bogusława]

Pani Karolino zaproszam na szkolenie do Wrocławia, nie wiem jak to się stało, ale pisałam do Pani osobiście (Pani odpowiedziała na mój e-mail), że na szkolenie do Poznania mogła Pani przybyć jako rodzic, byli tam równiez inni. Telefon, który gdzieś był podany, był podany przez poznańskiego organizatora dla nauczycieli. Szkoda, że Pani nie było. Zaprszam zatem do Wrocławia. Tak jak sugeruje Groszek, proszę pisać do mnie bezpośrednio wówczas wszystkie informacje o szkoleniach są sprawdzone i wiarygodne. Serdecznie pozdrawiam !

[mija]

Moja Bianeczka stosuje jeść, pić i siku lub kupę ( tym gestem co Groszek pokazywała )
Inne typu idę, nie wolno, niegrzeczna rozumie, ale nie stosuje
( czyżby przekora dziecięca ? ).

[kabatka]

[groszek]

Maksio umie pokazać gesty : kąpać się, myć ręce. Rozumie zmienianie pieluchy ( gest toaleta) książeczka, piłka, budować z klocków, spać, auto, jeść łyżeczką. Sam wymyślił gest zawstydzenia - zasłania usta otwartą dłonią, gest nie chcę - odsuwa moją rękę z butelką , albo łyżeczką, jak chce jeść to wchodzi na wysokie krzesło, w którym go karmię. Koniecznie spotkałabym się na kolejnym etapie , bo po szkoleniu jakoś samorzutnie moje ręce generują gesty, a im więcej czasu upływa od szkolenia tym mniej....

[olcik]

Jesteśmy świeżo po szkoleniu. Jestem bardzo zadowolona. Pani Bogusia to wspaniała , bardzo mądra kobieta. Atmosfera była fantastyczna, a i uczniowie zdolni .
Mnie podobnie ja Groszka bardzo poruszyła historia Conora. Dała wiele do myślenia. Zobaczyłam ,że błędne sa obawy np Gradki ,że dziecko przestanie mówić. Makaton nie zastępuje mowy tylko wspomaga. To bardzo ważne. Musimy pomyśleć o tym jak wiele zabieramy dziecku nie dając mu możliwości porozumienia się z otoczeniem. Wyrażenie się na zewnątrz. Jakie to może nieść konsekwencje.
Nauczyliśmy się 400 znaków. Nie chodzi o to by pałne zdania zastępować gestami lecz kluczowe słowa( co nie ma wpływu na gramatykę w przyszłości). Ja jestem bardzo zadowolona. Hania już próbuje pokazywać jeść. Śmieje sie przy tym i nieśmiało pokazuje ręką. Uroczo to wygląda. Oczywiście cały czas rozmawiamy. Polecam gorąco wszytkim. O postępach w mowie będę informować

[Bogusława]

Dziękuję bardzo serdecznie MIji i Groszkowi za podanie gestów - wykorzystaliśmy je podczas wrocławskiego szkolenia - gdzie było wspaniale, bo rodzice stworzyli wspaniłą atmosferę. Wszystkich z kursu wrocławskiego bardzo serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wytrwałość !!! gestów było mnóstwo a i tak daliśmy sobie radę. Wpadliśmy na pomysł, aby drugi stopień np jesienią (tym razem gesty związane ze zwierzętami, jedzeniem i dolegliwościami) zrobić wspólnie z grupą warszawską - czyż nie byłoby miło, gdybyśmy mogli się razem spotkać w połowe drogi czyli w Poznaniu ?? będę pytała na ile moja uczelnia UAM mogłaby nam udostępnić za niewielki koszt noclegi?

jeszcze raz wszystkim życzę wytrwałości i wielkiej miłości, bot to jest najważniejsze
(jak Olcik do swojej Haneczki, która przez chwilę gościał u nas na kursie (jest śliczna!).

Bogusława

[groszek]

oczywiście groszki są za...co prawda nie wiem jak zorganizujemy opiekę dla Maksa, ale pomysł jest pierwsza klasa i wart wprowadzenia w czyn

Bardzo się cieszę,że Grupa Wrocławska też jest zadowolona

[Norelka]

Mi też bardzo się podobało szkolenie, bardzo miła była atmosfera i za sprawą przemiłej pani Bogusi - przyjemnie się wchłaniało wiedzę w postaci ~ 400 znaków, a i dyskusji na różne tematy też nie brakowało.
Wśród rodziców utworzyły się nowe znajomości oraz umocniły te, już zawarte.

Jeśli chodzi o samą metodę Makaton to również uważam, że w żaden sposób nie może być on przeszkodą w nauce mówienia, wręcz przeciwnie. Dla dzieci, u których mowa przychodzi później jest to naprawdę duża pomoc w porozumiewaniu się z otoczeniem. Ja zaczęłam już stosować znak: "nie ma", "jeść", "gdzie" i też będę na bieżąco informować o postępach Adasia i rodziny

Wszystkim, którzy się wahają czy skorzystać - naprawdę polecam

[Marta Witecka]

Zgadzam się z Wami, że Bogusia jest niesamowitą i nieprzeciętną osobą. Taki zachwyt "naszymi" dziećmi jaki Ona ma - przekładający się na praktykę - jest nam chyba najbardziej potrzebny. Bogusia ma w sobie takie "uskrzydlanie", jak rodzicom opadają już ręce, to Ona na jednym oddechu opowiada jak można pomóc.
Bogusia ogromne całusy, od Szymka też oczywiście!

[kabatka]

Bogusiu, Twój post o nagraniu na temat AAC jest tutaj>>>

[mija]

Udało się przypadkiem uchwycić moment jak Bianka pokazuje makatonem
że chce na nocniczek.


Ona tak sobie opracowała, że dotyka paluszkiem policzka.

[magdalenka]

Bianka