Witam mam pytanie mój synuś jak odchyla głowe to potrzasa nia dziwnie jak przy chorobie parkinsona pani neurolog nasza nie umie znalesc przyczyny może ktos z was miał z tym do czyniania dodam że olus urodził sie z zwiotczeniem miesni i gorna partie ciała czyli ramiona i szyja ma mniej rozwiniete sa słabsze od nóżek
_________________ mama antka21.12.2008 i olka zd 09.08.2012
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-03, 10:49
Post wydzieliłam - bo w wątku Nasze problemy medyczne opisujemy jak nazwa mówi: Nasze problemy medyczne
Proszę także: używaj kropek, przecinków i polskich znaków Będzie łatwiej czytać takie posty
A co do problemu malucha - a jak z oczami, wzrok dobry? Znam dziecko, które ze względu na dużą rozbieżność wad w obu oczach, potrząsa główką, jakby chciało nastawić sobie wzrok.
teraz mamy jechać do kontroli , bo u nas sie troche czeka . Miał badany jak miał 11cie miesiecy i było ok ale długo mu ropiały oczy bo miał kanaliki nie drożne.Był na antybiotykach.-
_________________ mama antka21.12.2008 i olka zd 09.08.2012
też brałabym pod uwagę oczy
Mój Michał ma nadwzroczność, zeza zbieżnego, astygmatyzm i oczopląs ukryty, który powoduje, że patrzy z głową pochyloną w bok i do tyłu jednocześnie
Co najmniej 2 lata szukaliśmy przyczyny. Okazało się, że to ten pieruński oczopląs ukryty. A ukryty bo niewidoczny ot tak sobie, tylko i wyłącznie jak patrzy w górę i to pod katem co najmniej 45 stopni Miśko przekrzywiając głową z jednoczesnym odchyleniem do tyłu blokuje drganie gałek ocznych i lepiej widzi... ot cała diagnoza... ani terapeuci ani neurolog na to nie wpadli, ani nawet nasza okulistka. dopiero sugestia innego okulisty
_________________ Agnieszka-mama: Konrada (06.07.2004) oraz bliźniaków:Michałka z ZD i Milenki (17.08.2008)
Może takie potrząsanie wynika też ze słabego napięcia mięśni szyi, obręczy barkowej itp. Ciężko małemu ciałku otrzymać dużą w tym wieku głowę. Więc sobie radzi jak może :))).
Skonsultuj to możne jeszcze z innym neurologiem dziecięcym. Dziewczyny mogą doradzić CI kogoś dobrego z Waszego regionu.
Pomogła: 15 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 5794 Skąd: Chylice/Piaseczno
Wysłany: 2014-03-05, 16:00
Właśnie mi się przypomniało, ze Piotrek przez jakiś dłuższy czas w "młodości" potrząsał głową. Moja siostra, która jest rehabilitantką powiedziała, ze to może być potrzeba dostymulowania się. Żeby to przerwać, braliśmy go na ręce i kręciliśmy się z nim w kółko. Zmieniając kierunki. Bardzo często pomagało.
Dostarczaliśmy mu tego, co potrzebował. Z wiekiem przeszło.
No, ale Piotrek nie miał takich problemów napięciowych.
_________________ Anka - mama PIOTRKA (14.04.2008), Ani (34) żony Mateusza, Jacka Juniora (30) męża Oli, Łukasza (28) i babcia Franka, Staśka, Stefana, Róży i Kazika :) oraz Józka i Zuzi
Moja Nikola też na początku miała drgawki, tak mówili lekarze bynajmniej, ale teraz na szczescie nic takiego nie zauważam, a i lekarze też nic o tym nie mówią więc jest chyba ok. A z tego co słyszałam to we Wrrocławiu jest bardzo dobra Pani neurolog tylko nie pamiętam nazwiska wiem tylko, że składało sie z dwóch czlonów to nazwisko.
_________________ Mama 20 miesięcznej Nikolci z zD:*(08.12.2013r)
Krzysiowi tez zdaża sie potrząsać głową. i pytałam rehabilitantki bo podejrzewam ze to od napięcia. i Ona też twierdzi, że to przez słabe napięcie mięśniowe. Zauważyłam, że on tak robi gdy za długo utrzymuje główkę, wtedy się męczy i zaczyna potrząsać.
_________________ Szczesliwa mama Krzysia z zD (ur. 24.11.2013) i Igorka:) (ur. 15.11.2011)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum