[nefre]

ooo kolejna mamusia
napisz coś więcej o sobie, o Julce tutaj zakładając nowy temat

a co do Twojego pytania, to niestety, ale chyba nie ma takiej ochronki, która umożliwiłabym matkom niepełnosprawnych dzieci pracować tylko na jedną zmianę

[boszka59]

Czytam ten wątek i smutno mi. Czy to nie jest wykorzystywanie. Pracodawcy ma wystarczyć słowo i tak powinno być ale jak widać mamy tego nadużywają. A jeszcze lekarze w tym uczestniczą. I nikt nie jest tym zażenowany , ja niestety tak.

[Iga]

Boszko, co to jest godzina mniej pracy dla matki małego dziecka (jeszcze niepełnosprawnego) przez około pół roku. Co matka małego dziecka dostaje od państwa, co dostaje od pracodawcy? Czy pracodawca nas nie wykorzystuje? Jakie w państwie polskim mamy wypłaty? Co nas za nie stać kupić? Boszko mi naprawde jest smutno, ale nie z powodu godziny na karmienie, tylko z powodu tego, jakie matki mają przywileje, a w zasadzie ich brak.

[boszka59]

Igo to nie do końca tak. Prawo tak naprawde jest łaskawsze dla pracownika niż pracodawcy a już przepisy ZUS w szczególności. Jestem pracodawcą dla około 40 kobiet . Ostatnio właśnie miałam taką sytuację. Przyszła do pracy fajna kobitka 38 lat. Pracowała trzy miesiące i ciąża.Już coś potrafiła. Od trzeciego tygodnia zwolnienie, jest to ok bo wiek jednak 39 lat może być różnie.33 dni płaci pracodawca , taki przepis. Zwolnienie do końca ciąży.Urodziła w tamtym roku w grudniu, macierzyński normalnie należy się i jest ok. Ale ta pracownica nabyła w tym czasie prawo do dwóch miesiecy urlopu wypoczynkowego od którego trzeba odprowadzić zus. Dziecko ma niestety wodogłowie, mimo to rozwija się super. Postanowiła odejść z pracy na zasiłek i to jej się należy.Co się w tym wszystkim należy pracodawcy?Koszt są jego a na nie muszą zapracować te co zostały. Potem dziwimy się że pracodawcy nie chcą młodych kobiet. Czasami nie stać ich na to. Dotyczy to szczególnie małych firm, to może je wykończyc.

[Iga]

No tak, 33 dni płaci pracodawca, od urlopu odprowadza się ZUS. No proszę Cię. Napisz mi ile pracodawca odprowadza ZUSu (1 tyś)? Ile zarabiała hipotetycznie taka dziewczyna? 2 tyś netto? (Nie odnoszę się tutaj do Ciebie z tymi kwotami) A ile pracodawca zarabia na pozostałych pracownikach? Wiem jedno, u nas jest pełno firm prywatnych, na umowie jest podstawa, od tego odprowadzane są składki. Lub na umowie jest 1/3 etatu i od tego odprowadzane są składki. Nie można iść spokojnie na L4, nie można zajść w ciąże, nie można się zwolnić wcześniej jak dziecko zachoruje.Większość ludzi zarabia ok 2 tyś na rękę. Dla mnie taki pracodawca to nie pracodawca tylko wyzyskiwacz. I ja pracując w takiej firmie to uwierz mi nie miałabym żadnych wyrzutów.

[boszka59]

Igo a czemu pracujesz a nie prowadzisz firmy. Wierz mi to nie jest takie słodkie. Jeśli pracodawca miały tyle samo co pracownik to po co ten jego wysiłek, główkowanie i stres.Może przełamałabyś stereotyp wrednego pracodawcy.

[nefre]

punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

[Iga]

Boszko, ja pracuje w najlepszej firmie w Polsce i mam najlepszego Prezesa na świecie. Nawet jak mnie zwolni to i tak chyba dalej będzie najlepszym człowiekiem jakiego spotkałam na swojej drodze zawodowej. Wiem, że prowadzenie firmy nie jest słodkie i wiem, że pracodawca skoro stworzył i ciągnie to wszystko nie będzie zarabiać 5 tyś. I na dodatek można być super pracodawcą zarabiając 100 razy więcej. Ale nie pisz mi, że pracownicy muszą pracować na ZUS, pierwszy miesiąc zwolnienia innego pracownika. W skali roku w odniesieniu do 1 - 2 osób i w stosunku do tego co firma zarobi to są naprawdę nijakie pieniądze. Już napisałam, pracodawca, który szuka oszczędności w taki sposób, że nie zatrudni młodej dziewczyny, będzie rwał sobie włosy z głowy ZUSem odprowadzonym, gdy pracownik jest na urlopie, to nie dojrzał do kwestii: mam, ale niech inni też mają. I jest zwykłym wyzyskiwaczem.

Może kiedyś założę własną firmę. Ale musiałabym się zwolnić, bo całą energię wkładam w pracę a po południu w Majkę i nie mam siły myśleć o istotnych zmianach w moim życiu. Zwłaszcza, że jestem sama i mam jedną wypłatę od której wszystko zależy.

[MaSo74]

Witam Was.
czytam ten wątek i widzę, że trochę ucekłyście od tematu głównego a ja chciałbym zapytać kto z Was jeszcze poza EMką skorzystał z obiżoneg
o wymiaru czasu pracy?

Ja wchwili obecnej mam dylemat bo gdy jestem w pracy zarzucam solbie że zbyt mało czasu pośięcam Filipkowi - wracam o 17ej do domu zmęczona i nie mam siły na nic, idziemy na jakieś późne rehabilitacje na których mały pada na trwarz bo już jest dla niego za póxno na wysyiłek po całym dniu pobytu w żłobku - wstajemy o 06:00.

Z kolei gdy jestem tak jak dziś na opiece bo jelitówka i zapalenie spojówek na raz nas dopadło, czuję się źle w stosunku do kolegów zpracy, choć wiem że i tak mój brak obecności zostanie skomentowany - jako że znów coś wymyśliłam, ale tak to jest gdy pracuje się z ludzmu nie mającymi dziećmi..

sama już nie wiem co zrobić z jednej strony jest jedna pensja więcej ale z drugiej jest dziecko któremu powinnam pomóc lepej się rozwijać.

[kabatka]

Ja pracuję w obniżonym wymiarze.
Co prawda tylko 7/8, więc jakoś nie odczuwam, żebym miała mniej pracy niż na całym etacie, ale na papierze (i na koncie ) widzę, że pracuję na nie cały etat. Tyle że ja pracuję zadaniowo, mogę nie robić nic przez kilka dni, tylko że potem i tak muszę się rozliczyć z zadań, które szef przede mną postawił w danym okresie (czyli jeśli nie pracuję regularnie, wszystko się nawarstwia i siedzę po nocach ).

[aniamamajulci]

To po co Kabatko obniżyłas sobie wymiar pracy? Bałaś się zwolnienia?

[kabatka]

Nie, nie bałam się, ale jak to mówią: strzeżonego pan Bóg strzeże

[MaSo74]

a powiedzcie mi jeszcze jak to jest z tym prawem do opieki na dziecko chore - 60 dni w roku kalendarzowym, ale każdy rodzić osobno może tyle dni mieć?? Czy te 60 dni to są na jedno dziecko czy na każde dziecko po 60 dni??

[kabatka]

MaSo piszesz o zasiłku opiekuńczym zajrzyj tutaj. Tam w razie pytań - pisz.

[BeataR]

Niestety obniżenie wymiaru czasu pracy nie chroni przed zwolnieniami grupowymi a takie się szykują w administracji od stycznia