To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Metody rehabilitacji - Potrzeba rehabilitacji - czy zawsze

Anielka - 2014-04-29, 11:00

Megi32, śmiem twierdzić,że wszyscy przechodziliśmy to samo co Ty w tej chwili. Jedni sobie z tym radzą szybciej, inni wolniej, jeszcze inni nie godzą się z tym w ogóle. Każdy z nas jest inny. Nas doświadczyła dodatkowo choroba synka i wierz mi w takiej sytuacji zD nie jest żadnym problemem. Franio podczas pobytu w szpitalu był ulubionym pacjentem lekarzy, czarował pielęgniarki, co było przemiłe - wielu rodziców chciało z nami dzielić pokój. Bywało, że Franek był stawiany za wzór zdrowym dzieciom - kiedy załatwiał się na nocniczek, kiedy łykał tabletki, otwierał buźkę do badania, bez histerii był kłuty. Duma mnie rozpierała i rozpiera nadal. Jestem pogodzona z zD Franka, chcę mu pokazać świat i pokazać światu Franka.

Ciesz się swoim maleństwem, idźcie na spacer. Spędzaj z nią czas, uśmiechaj się do niej, przytulaj. Zobaczysz to zaprocentuje :-)

anuszkaa - 2014-04-29, 11:27

Może przeniesiemy posty dotyczące intensywnej rehabilitacji do wątku Potrzeba rehabilitacji - czy zawsze ?
Znajduje się tu odpowiedź na tytułowe pytanie. :-)

kabatka - 2014-04-29, 11:35

Dzięki aanuszko - tak zrobiłam :prosze:
ula oo - 2014-04-29, 16:44

Anielko super to ujęłaś nie można było lepiej, już trochę czasu temu i ja to zrozumiałam, kocham Michasia ponad wszystko ale nie chcę go pozbawiać dzieciństwa (u nas 1 h rehabilitacji= jeden zmarnowany dzień na przejazdach z przesiadkami czasami są aż cztery więc to bardzo męczące, wyjeżdżamy o 6 rano wracamy na 19 i wtedy cała reh. bierze w łeb)
Całe zeszłe wakacje tak dojeżdżałam ale już nigdy więcej.... Pozamałymi wyjątkami bo trzeba jednak kontrolować postępy

gosik2 - 2014-04-30, 07:51

Moja Gosia miała przerwę w rehabilitacji około 2 miesięcy, chorowała, potem czekaliśmy na wolne terminy, święta... Wczoraj pojechałam po przerwie na zajęcia z logopedą i terapię ruchową. Obie panie były zachwycone tym, jaki postęp widzą u Gosi po tym czasie, rozgadała się, prawie już schowała język, ruchowo jest bardziej stabilna i sprawna itd. A ja nawet masażu buźki w tym czasie zaprzestałam, bo była strasznie marudna jak była chora. Może czasem dłuższa przerwa też jest potrzebna, nie wiem już sama
Roksanka - 2014-04-30, 08:29

Ja tam uważam że wszystko powinno być wg zdrowego rozsądku. Ja tak naprawdę nie robię Małej w domu żadnych masaży, ćwiczeń. W domu po prostu się bawimy, czy to w piaskownicy, na placu zabaw a nawet na spacerze. Jak dla mnie to jet także rehabilitacja.Nawet zwykła zabawa na huśtawce także wpływa pozytywnie na Małą. A w domu bawi się czy to z rodzeństwem czy też nawet sama, lubi oglądać zwierzątka, bawić się nimi, oglądać obrazki. Jest tak jak inne dziecko które chcę się bawić.Dodam że w trakcie wakacji i ferii zimowych nie mamy zajęć w WWR, wtedy jest czas aby dziecko odpoczęło. I powiem że po wakacjach w zeszłym roku panie z ośrodka widziały postęp w trakcie tej przerwy :spoko: W zeszłym roku byliśmy rodziną w mini zoo i radość Roksanki jak oglądała zwierzątka była bezcenna :spoko: Rehabilitacja owszem jest potrzebna ale są też jej granicę.Nie można przeciążać dziecka, bo da to odwrotny efekt. A mimo wielu starań i tak pewnych rzeczy nie przeskoczymy, każde dziecko jest inne i ma inny potencjał.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group