To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Turnusy rehabilitacyjne - Kontrowersje wokół zapisów na zakątkowe turnusy

boszka59 - 2011-12-04, 18:24
Temat postu: Kontrowersje wokół zapisów na zakątkowe turnusy
mama kubusia napisał/a:
Jak czytam o tych rezygnacjach, o rezerwowaniu miejsca na turnusie to myślę, że to nie będzie takie proste. Jeśli w grę wchodzą pieniądze wszystko musi być zgodne z prawem (chyba konsumenta).
Nie znam się na tym, bo prawnikiem nie jestem, ale pewnie ktoś taki by musiał się tym zająć.
To będą musiały być ostro określone reguły: jaki trzeba procent wpłacić zaliczki, do kiedy można zrezygnować, kto może zrezygnować...Nawet w sklepie jak kupi się ciuch, to ma prawo się z niego zrezygnować do 30dni.
Nie może być tak, że ktoś kto organizuje turnus wymyśli sobie kwotę zaliczki i stwierdzi, że jest niezwracalna, bo ktoś zrezygnował.
Tak samo nikt by nie mógł powiedzieć (a miałam przez chwilę taki pomysł), że teraz niech te osoby co zrezygnowały, zrzucą się na te 25 000, bo dlaczego ośrodek i rehabilitanci mają na tym tracić?

Teraz już mało kto tak chętnie podejmie się organizacji naszego turnusu, ale też mało będzie osób co zarezerwują turnus za rok.


:arrow: .stąd

Widzisz Aniu z tymi zaliczkami różnie byw, wystarczy je nazwać zadatkiem i już są niezwracalne.
Ale to nie o to chodzi. Jeśli ktoś wpłaci pieniążki to pilnuje tego a tu niektórzy zapomieli że się zapisali. Inni w to miejsce by pojechali ale ktoś się zapomiał wykreślić.
W obecnej chwili wszystkie ośrodki pobierają zaliczki niektóre nawet pełną opłatę kilka miesięcy wcześniej. My planujemy zaliczkę na kilka miesięcy wcześniej , to jest na turnus sierpniowy. Szkoda ośrodka który ponosi straty, szkoda rehabilitantów bo są bez pracy i szkoda dzieci które mogłyby skorzystać ale nie załapały się na listę.Myślę że da się to jakoś uregulować stosowną umową. Tym bardziej że w czasie trwania turnusu ma się odbyć zlot i tu również trzeba wcześniej wszystko rezerwować

Iga - 2011-12-04, 18:25

To nie jest takie trudne Ania. Ja z aCentrum podpisuję umowę, co oni mi oferują i do kiedy mam wpłacić zaliczkę a do kiedy resztę pieniędzy.

Rzadko jest tak, że zaliczka wynosząca np. 2 500 jest niezwracana w przypadku niewyjechania na turnus, są różne okoliczności i jeżeli chodzi o aCentrum to zawsze zwracali całość, ale to, że ktoś nie wyjechał to było spowodowane naprawdę czymś istotnym.
Po wpłaceniu zaliczki inaczej się wówczas planuje zabiegi dzieci, porody, wpływ turnusu na przeziębienia i nie trzyma miejsca na liście do ostatniego tygodnia, bo inne osoby nie są w stanie zazbierać się z uzbieraniem 4 tysięcy, urlopem, odwołaniem swoich planów w dwa tygodnie.

romaya - 2011-12-04, 18:26

Niektóre ośrodki nie zwracają zaliczek, dziewczyny pewnie będą wiedziały które, bo pamiętam, że ktoś kiedyś o tym pisał. Nieuzasadniona rezygnacja z turnusu to przecież takie zerwanie umowy i można ponieść "karę".

Jeśli to niemożliwe, to i tak już poniekąd wiadomo kto jest niesłowny :roll:

Iga - 2011-12-04, 18:38

romaya napisał/a:
Niektóre ośrodki nie zwracają zaliczek, dziewczyny pewnie będą wiedziały które, bo pamiętam, że ktoś kiedyś o tym pisał. Nieuzasadniona rezygnacja z turnusu to przecież takie zerwanie umowy i można ponieść "karę".

Jeśli to niemożliwe, to i tak już poniekąd wiadomo kto jest niesłowny :roll:


Jak jestem za wpłacaniem zaliczek dużo wcześniej, to nigdy nie zapisałabym się na turnus, gdzie zaliczka wynosząca ok 2 000 nie jest zwracana w przypadku rezygnacji (np. w przypadku poważnej choroby dziecka, opiekuna lub innego wypadku)

romaya - 2011-12-04, 18:41

Pisałam o nieuzasadnionej rezygnacji, bez ważnego powodu :tak: Ważnymi powodami są np. te wymienione przez Ciebie, ale nie są "bo wolę jechać latem", "bo mi się nie chce" itp.

Jeśli zaliczki byłyby zwracane w każdym przypadku, nie mają żadnego sensu. Chyba tylko potwierdzałyby rezerwację i zabezpieczały rodzica.

eelusiaa - 2011-12-04, 18:57

Z całym szacunkiem dla osób, które musiały świecić oczami i za moją rezygnację (z listy rezerwowej) to data zabiegu chirurgicznego czy termin porodu średnio zależy od osób, które deklarowały się na turnus duuuużo wcześniej niż termin samego turnusu.
Nie wszystko jest tylko biała lub tylko czarne.
Przepraszam za niezręczność wywołaną swoim zgłoszeniem i brakiem uczestnictwa.
Nie mniej jednak zaliczkę popieram.

Iga - 2011-12-04, 19:02

Tak Ela, ale planując poród lub zabieg lub wakacje to można się określić z rezygnacją dużo wcześniej. Lista wisi od roku. Ja jadąc na turnus w styczniu, jak zapłaciłam zaliczkę w wysokości 2 500 to przełożyłam wizytę w Kajetanach jak tylko dostałam informację, że jest w czasie trwania turnusu tak, żebym i była na wizycie i żebym pojechała na turnus.
mama kubusia - 2011-12-04, 19:05

Boszka, tylko nie mów mi, że nigdy nie zrezygnowałaś z turnusu?
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Zaostrzyć reguły powienien Ośrodek, a nie ktoś kto będzie organizował zakątkowy turnus, skoro inne Ośrodki już to wprowadziły.

W Gacnie są zaliczki, ale 500zł dwa tygodnie przed rozpoczęciem turnusu.

Iga - 2011-12-04, 19:19

Ale to chyba ośrodek będzie pobierać zaliczki, bo to oni stracili najwięcej.

W aCentrum jest chyba połowa kwoty za turnus 4 miesiące wcześniej. Ja zrezygnowałam na dzień przed wyjazdem. Majka miała zapaleni płuc.

boszka59 - 2011-12-04, 19:37

Oczywiście że to ośrodek będzie pobierał zaliczki a nie ja. I nie będą one wysokie ale pobierane wcześniej. I jak najbardziej powinno to być uregulowane umową.
A z turnusu zrezygnowałam raz i to już po przyjeździe na miejsce. Nawet się nie rozpakowałam tylko wyjechałam.Zaliczki wcześniej nie wpłacałm bo decyzja o wyjeździe była bardzo szybka na miejsce kogoś innego kto w ostatniej chwili zrezygnował.

romaya - 2011-12-04, 20:29

Hmm, tak się teraz zastanawiam, czy potwierdzenie tego rodzaju, 8 miesięcy przed turnusem, ma sens. Czy sytuacja się nie powtórzy? :suchy: Może jednak trzeba byłoby ruszyć z zaliczkami/inną weryfikacją.
ewelkaa - 2011-12-04, 20:32

Romaya nie przesadzaj okey? przecież normalne jest, że przez te 8 miesięcy wszystko może się zdarzyć.
Przecież Ty też nie jesteś pewna na 100%, że pojedziesz tak?

A zaliczki to chyba jest sprawa ośrodka?

romaya - 2011-12-04, 20:34

ewelkaa napisał/a:
Romaya nie przesadzaj okey? przecież normalne jest, że przez te 8 miesięcy wszystko może się zdarzyć.
Przecież Ty też nie jesteś pewna na 100%, że pojedziesz tak?

A zaliczki to chyba jest sprawa ośrodka?


Nie przesadzam. Zaliczki to sprawa ośrodka i właśnie z ośrodkiem trzeba by było ich sprawę dograć. Ja się z wpłatą godzę. Nie byłaś tam, nie słyszałaś rozżalonych terapeutów. Nie chciałabym, żeby sytuacja się powtórzyła. Takie potwierdzanie na liście tu nic nie da :nie:

A ja, jeśli dożyję, pojadę. Jeśli nie ja, to Fifo z ojcem. W razie jakiegoś losowego wypadku, liczę się z utratą zaliczki/znalezieniem kogoś na swoje miejsce. Bo jestem odpowiedzialna i słowna.

julina - 2011-12-04, 20:39

Ja z Bartoszem wypadamy z listy z powodu naszej przeprowadzki na Maltę ;/
ewelkaa - 2011-12-04, 20:41

Myślę, że większość z nas jest odpowiedzialnymi osobami. I dlatego ja widząc, że moje dziecko od września poprzez cały październik choruje zrezygnowałam ponad miesiąc przed turnusem, nie chcąc blokować nikomu miejsca.

No a skoro zaliczki to sprawa ośrodka to może niech oni się tym zajmą a nie my.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group