To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Turnusy rehabilitacyjne - Kontrowersje wokół zapisów na zakątkowe turnusy

iwona.art - 2011-12-05, 14:43

Gorąco się zrobiło w tym temacie, gorąco było także Boszce która musiała reprezentować Zakątek swoją osobą. Niepotrzebnie tyle złych emocji. Prawda jest taka że nie popisaliśmy się wiarygodnością. Jest to swego rodzaju nauczka i mam nadzieję że ta cała sytuacja da do myślenia przy kolejnym zorganizowanym turnusie.
Najbardziej żal było osób tam pracujących, którzy z wielkim zaangażowaniem zajmowali się naszymi dziećmi mając przed sobą miesięczny bezpłatny urlop /mało uczestników/

kabatka - 2011-12-05, 16:08

Moi Drodzy, proszę o zapoznanie się :arrow: z tekstem na portalu.

Zgodnie z tym, o czym mocno syntetycznie wspomniała Alicja, planując zaangażowanie się w organizację wydarzenia jako Stowarzyszenie - chcieliśmy uhonorować osoby, które wspierają naszą działalność, aktywnie udzielając się w wątkach merytorycznych, służąc pomocą w rozwijaniu forum. Oprócz aktywnych merytorycznie forumowiczów chcieliśmy także uhonorować tych, którzy wspierają finansowo działalność Stowarzyszenia.
Uważaliśmy, że aktywna pomoc na forum oraz finansowe wspieranie działalności Stowarzyszenia zasługuje na docenienie. Okazuje się, że temat jest mocno kontrowersyjny, rodzi podejrzenia o nieuczciwość, co absolutnie nie było naszym zamiarem.
Kilka pomysłów, jak powinny wyglądać zapisy na turnusy niewzbudzające wątpliwości już tutaj padło. Jeśli macie pomysły, jak jeszcze możemy to zrobić, będziemy wdzięczni za sugestie.

romaya - 2011-12-05, 16:54

Przeczytałam tekst i chyba jest to najlepsze wyjście z zaistniałej sytuacji :tak:
mammamika - 2011-12-05, 20:13

Wywołana do tablicy :lol: odpowiadam: w pełni rozumiem Boszkę - organizowałam eventy i niedojazdy są zmorą każdego organizatora.
Zaliczka, czy poszukanie kogoś na swoje miejsce - to dobre rozwiązania, żeby się przed tym ustrzec.

Byłam na liście rezerwowej i gdy próbowałam ustalić, jakie mamy szanse na wyjazd - zostałam potraktowana jak nachalny petent.
Już widziałam Alkę w szarawarach, jak żując gumę i szydełkując pyta: "czego? każdemu zależy, zasługi trza mieć kochaniutka" ;-)
Za bardzo mi zależało na turnusie, żeby się tym przejąć, ale też nie czułam, że to NASZA WSPÓLNA sprawa wypaść wiarygodnie jako Zakątek.
Z szacunku do Organizatorek wyjaśniłam powody, dla których nie mogłam jechać i przez 2 tygodnie żal mi zadek ściskał, że nie mogę być z Wami.

Ale do sierpnia niedaleko, a od poniedziałku zaczynam rehabilitację, więc pozwoliłam sobie potwierdzić nasz udział :-)

Alicja - 2011-12-05, 20:19

mammamika napisał/a:


Ale do sierpnia niedaleko, a od poniedziałku zaczynam rehabilitację, więc pozwoliłam sobie potwierdzić nasz udział :-)


Nie powiem, że się cieszę :okular:

mammamika - 2011-12-05, 21:59

Może zachorujesz na dzień przed wyjazdem? :lol:
boszka59 - 2011-12-05, 22:01

To dopiero bedzie towarzystwo wzajemnej adoracji ;-)
grażyna - 2011-12-05, 22:29

kabatka napisał/a:
(...) planując zaangażowanie się w organizację wydarzenia jako Stowarzyszenie - chcieliśmy uhonorować osoby(...)

Więc może po prostu wykropkować trzy pierwsze miejsca jako zarezerwowane do dyspozycji Stowarzyszenia. Jasno stawiając sprawę od początku. Bo teraz to zrozumiałam, że wpisując się na listę, nie można być niczego pewnym, bo organizator i tak może dobrać kogoś "zasłużonego" a mnie przesunąć dalej. A zwłaszcza lista rezerwowa traci tak jakby swoje znaczenie.

grażyna - 2011-12-06, 08:09

Jeszcze jedna sprawa. I Zaździerz i Gacno to turnusy drogie, nawet bardzo. To znacznie zawęża grono osób, które mogą się tam wybrać. Do Jadownik nie było takich problemów z rekrutacją. Więc może, gdyby jeszcze kiedyś(mam nadzieję) powróciły zapisy na turnusy zakątkowe, to pozostać przy tych tańszych? Nawet w wypadku rotacji losowych nie byłoby takiego problemu z naborem nowych chętnych.
Na te turnusy z wyższej półki cenowej mogło by się właśnie umawiać prywatnie po kilka osób w miarę swoich możliwości i chęci. Robiąc turnus zakatkowy za blisko 5 tys. zł od razu można stwierdzić, że jest nieosiągalny dla wielu osób ze względów finansowych.

Zapisałam się do Gacna, i ciągle myślę, że za te pieniądze miałabym turnus nad morzem i lampę bioptron.

Lusi - 2011-12-06, 09:07

Odkąd jestem na zakątku i odkąd były zapisy turnusowe długo jeszcze przed powstaniem stowarzyszenia, była lista główna i rezerwowa i zawsze było tak, że ci z rezerwowej wskakiwali, ba nawet jeszcze były wolne miejsca.... i tu fakt, jest to strata dla ośrodka, bo na wolne miejsca byliby chętni z zewnątrz, a one były zablokowane dla Zakątka.

Nie widzę problemu żeby wpisać się na dowolny turnus z wybranym przez siebie towarzystwem w dowolnym terminie. To jest bardzo dobra metoda i tak właśnie małe grupy zakątkowiczów jeżdżą do aCentrum, ELFa, do Radzynia. W sierpniu br do Gacna było zapisanych sporo osób z zakątka a pojechały 3!
Cytat:
Robiąc turnus zakatkowy za blisko 5 tys. zł od razu można stwierdzić, że jest nieosiągalny dla wielu osób ze względów finansowych.

Grażynko, zakątek tylko rezerwował w ośrodku cały turnus w danym terminie, aby można było pojechać na niego większą grupą i jeśli jest taka możliwość dostosować terapię dla zespołowców.

grażyna - 2011-12-06, 10:23

Lusi, może źle dobrałam słowo. Wiem, że Zakatek nie był organizatorem turnusu. Ale to nie był sens moje wypowiedzi. Chodziło mi o to, że łatwiej zebrać grupę osób na turnus za 2,5/3 niż za 4,5 tys. Silą rzeczy dostęp do tego drugiego ma tylko ograniczona liczba osób.

Taki zapis:
Pierwszeństwo z listy rezerwowej mają osoby, które czynnie uczestniczą w życiu forum, wspomagają działalność Stowarzyszenia darowiznami.
- to ja rozumiem, że pomimo iż będę pierwsza na liście rezerwowej mogę wcale nie pojechać jak zwolni się jedno miejsce na głównej, bo koordynator z Zakatka uzna, że ktoś ma większe zasługi i darowizny niż ja. W tym sensie miejsce na liście rezerwowej traci swoje znaczenie. Nie oceniam tylko chce wiedzieć czy dobrze rozumiem.

boszka59 - 2011-12-06, 11:10

Grażynko turnusy za 4,5 tys to nie są z wyższej półki to raczej dolna granica przy trapiach jakie proponują.Twoja Anetka jest już dorosła i to zupełnie co innego. Turnus nad morze za dwa tysiące to raczej wczasy i z turnusem ma niewiele wspólnego.
angelika kuspa - 2011-12-06, 14:18

boszka59 napisał/a:
Turnus nad morze za dwa tysiące to raczej wczasy i z turnusem ma niewiele wspólnego.


Byłam też na takim turnusie za 2tys. i co miała Ada?... tylko basen z kulkami przez 30min. codziennie. Natomiast na turnusie za 4-5tys.np. w Zaździerzu ma pedagoga, terapię ręki, logopedę, masaż, rehabilitację, basen (na którym przez 2 tyg. nauczyła się samodzielnie pływać :tak: ). Zajęcia dostosowane do możliwości do mojego dziecka.
Może kwota jest faktycznie wysoka, ale ja uważam, że wart tych pieniędzy.

Alicja - 2011-12-06, 14:35

mammamika napisał/a:
Może zachorujesz na dzień przed wyjazdem? :lol:


Rzeczywiście dowcip Ci się udał ....
Dziwię się, że masz odwagę pisać takie rzeczy sama ledwo chodząc.

mammamika - 2011-12-07, 12:20

No, już nas widzę Alicja - Kulawa i Kulka na parkiecie w Paździerzu :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group