To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Wady serca - Zabili mi Wiktorka !!!!

gabi-olencja - 2012-03-26, 14:15
Temat postu: Zabili mi Wiktorka !!!!
Jestem a raczej byłam mamą Wiktorka .Rozpoznanie całkowity kanał przedsionkowo-komorowy , zespół Downa . Uważam, że pani doktor prowadząca synka podała mu zły lek po którym powiększyła się wątroba i dostał blok na sercu . Chcę wytoczyć sprawę o błąd lekarski , ale najpierw potrzebuje konsultacji z mamami, które też mają chore dzieci . Interesuje mnie jakie leki są podawane innym dzieciom z takimi wadami serca . Wiktor dostawał SPIRONOL, FUROSEMID, BEMECOR. Błagam niech mi ktoś pomoże. Obwiniam się za śmierć dziecka to instynkt mówił by jechać do innego lekarza. Kiedy zobaczę zainteresowanie tematem to mogę wszystko szczegółowo opisać. Pomocy błagam !!!! :-(

Margola - 2012-03-26, 14:25

Hej, Gabi - spokojnie. To oczywiście mogło, ale nie musiało spowodować śmierci dziecka. Jeśli idzie o błędy lekarskie, nikt tutaj nie pomoze Ci tak, jak
Primum Non Nocere

Nie obwiniaj się o śmierć dziecka, nie miałaś na pewno na to wpływu. Był pod opieką lekarza.

gabi-olencja - 2012-03-26, 14:37

Synek był pod opieką kardiologa i hospicjum dziecięcego . Hospicjum odeszło bo mały tak się rozwijał,że nie mieli co przy nim robić . Pojechaliśmy na wizytę do kardiologa i pani powiedziała,że jest wszystko super będziemy się spokojnie umawiać na operację ale doda jeszcze jeden lek żeby wzmocnić syna i od tego czasu zaczęły się problemy . Czy wasze dzieci też dostawały bemecor ? Ja pół roku nie miałam odwagi nawet o tym rozmawiać, ale dręczyło mnie zachowanie pani doktor, która cały czas wisiała na prywatnym telefonie , przyjmowała mnie na korytarzu przy innych pacjentach a w dzień smierci Wiktora powiedziała mi nawet ,żę nie ma dla mnie czasu bo ma też innych pacjentów. To nie była nagła śmierć byliśmy w szpitalu miesiąc a gdy zobaczyli lekarze zlecenie na bemecor od razu mi lek zabrali . Ja nie jestem mściwa, ale wierzyłam w ludzką dobroć i zostałam z niczym.
sobalinka - 2012-03-26, 15:01

Bardzo mi przykro,że straciłaś swoje maleństwo :-(
Walcz, jeśli uważasz,że lekarka zawiniła.
:npocieszenie: wirtualnie

Malina87 - 2012-03-26, 15:45

Bardzo mi przykro :-(
Wątpie żeby lekarstwo było powodem śmierci twojego synka. Błażejek przed operacją dostawał wszystkie te 3 codziennie furosemid, spironol i benecor. One właśnie po to są żeby polepszyć prace serduszka.
Inną sprawą by było jeśli Wiktorek był uczulony na jakiś składnik tego lekarstwa...

ewelin27 - 2012-03-26, 15:57

Smutne i przykre co się stało :*
Kalinka - 2012-03-26, 17:22

Piszesz, ze byliście w szpitalu. Może maluszek nie dostawał bemecoru doustnie a mógł go dostać w kroplówce czy zastrzyku dożylnie. Raczej mało prawdopodobne aby dziecko zmarło w wyniku podania leków w szpitalu, chociaż wszędzie pracują ludzie i niczego wykluczyć nie można.

Z poważnymi wadami serca tak jest, że czym dziecko starsze tym serce słabsze i stan robi się coraz gorszy. :-( Przykro mi bardzo z powodu śmierci synka.

betka533 - 2012-03-26, 17:32

Moja Gabrysia jest z całkowitym kanałem i tetralogią fallota.Korektę przeszła w grudniu 2009 r. Do dziś dostaje Bemecor i Spironol.
morrisaonly - 2012-03-26, 17:34

Gabi, staram sie Ciebie zrozumiec , jestes jeszcze w szoku , a szok powoduje ze czlowiek zaczyna obwiniac wszystkich , w Twoim przypadku nawet Siebie.
Jest mi bardzo przykro ze stracilas dziecko , bardzo Ci wspolczuje.
Pustka i bol pozostana jeszcze na dlugo.
Wiem ze nikt Ci juz nie zwroci synka ,ale moze pomoc psychologa przyniesie Ci uspokojenie.
Bardzo Cie Sciskam :* :* :*

martas - 2012-03-26, 18:55

Hej :papa: Jest mi bardzo przykro, że tak sie stało... Tym bardziej, że moje dziecko ma tą samą wadę. Hania dostaje Captopril, Spironol i Digoxin, wcześniej dostawała Bemecor.
Przepraszam, że pytam tak bezpośrednio, nie chcesz to nie musisz odpowiadać. Czy robiono Twojemu synkowi sekcję zwłok? Wydaje mi się że powinno być stwierdzone z jakich przyczyn nie żyje.
Trzymaj się dzielnie, życzę Ci byś odnalazła spokój :*

Mama Ewy - 2012-03-26, 20:30

Aż mnie zmroziło.
Współczuję.

gosia196905 - 2012-03-26, 20:58

Moja córka również otrzymywała takie leki ;Bemecor ,Captopril ,Aldacton, Furosemid-to przed jak i po operacji a w okresie okołooperacyjnym jeszcze wiele innych. W wadach serca tak się dzieje ,że kiedy dochodzi do prawokomorowej niewydolności jednym z objawów jest niestety powiększenie wątroby .
Bardzo współczuje ci z powodu śmierci synka i zapalam mu światełko (*).

efcia - 2012-03-26, 21:01

Bardzo mi przykro. Przytulić cię wirtualnie jedynie mogę.
Światełko dla twojego synka [*]

gabi-olencja - 2012-03-28, 11:10

Powiedzcie mi czy wasze dzieci dostawały bemecor ale przy za niskim tętnie ? Bemecor nie ma w składzie penicyliny ani pochodnych bo ja dziedzicznie jestem uczulona i mówiłam o tym fakcie. sekcji nie było bo lekarze nie chcieli a jeśli oni nie widzieli potrzeby to ja tym bardziej .
linka_ns - 2012-03-28, 15:53

Gdyby bemecor mial w skladzie penicyline to bylby antybiotykiem. Tzn jakie tętno mial twój Wiktor? Moja Patrysia ma bemecor, enarenal i spironol. Tętno ma ok140. W moích oczach na tych lekach jest lepiej. Jaką wadę mial Wiktor? Przykro mi z powodu Twojej straty.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group