Zakątek 21 Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.
Wady serca - Ubytek międzyprzedsionkowy ASD
kabatka - 2008-01-25, 21:27 Witaj Andziu zapraszam do części Czas się przedstawićdjulia - 2008-01-28, 12:08 O niewydolności krążeniowej świadczy (czytaj to co napisały dziewyczyny wyżej) oraz:
1. znacznie powiększona wątroba
2. chlodne stopy i dłonie
3. marmurkowa skóramamagugu - 2008-04-09, 15:30 ponad tydzień się zastanawiałam czy napisać...
ale może dam nadzieję komuś kto bardzo tego potrzebuje...
CUDA SIĘ ZDARZAJĄ! 6mm dziurka w serduszku Violi zarasta! 31 marca bylismy w klinice kardiologicznej i badania wykazały że teraz to juz tylko 2mm! Nawet o tym nie marzyłam, chciałam żeby tylko się nie powiększała... Nastepne badanie w lipcu i pan dr powiedział, że wszystko wskazuje na to że będzie to nasza ostatnia wizyta! Rozmazałam się aż pan dr trochę się wzruszył Teraz tylko kwestia czy ufać angielskim specjalistom, ale staram się nie szukać dziury w całym, he-he, dosłownie...
Życzę wszystkim mamom tylko takich serduchowych wieści!kabatka - 2008-04-09, 18:33 mamogugu tydzień Tylko takie wieści oby czytać
Dla Violinkowego serduszka mamagugu - 2008-04-09, 18:39 tak, wiem, kabatko, ale jakoś tak niezręcznie jak tyle dzieciaków nadal walczy... no i Mundeczek, my cały czas o nim myślimy...magura - 2008-04-09, 21:07 Ależ to są wspaniałe wieści!!! Tego tutaj trzeba, tak jak Monika napisała!
Violinko - Zuch dziewczynka!karolina1 - 2008-04-09, 21:09 Bardzo się ciesze,Nicolka też należy do tych szczęśliwców.Grażyna O. - 2008-04-09, 22:19 Gratuluję
Tomek też należy do szczęśliwców, maleńki ubytek pozostał, ale nie przepływowy i jeździmy tylko raz w roku do kontroli.kabatka - 2008-04-10, 10:40
mamagugu napisał/a:
tak, wiem, kabatko, ale jakoś tak niezręcznie jak tyle dzieciaków nadal walczy... no i Mundeczek, my cały czas o nim myślimy...
czyli jestem cyborgiem jednak mamagugu - 2008-04-10, 21:59 tak, kabatko, dla mnie jesteś siłaczką i cyborgiem. Kimś kto potrafił swój ból zamienić w dobrą energię. Chylę czoła!
widzisz, dla mnie to trochę dziwne podskakiwać kiedy inni płaczą...mija - 2008-04-10, 22:15 Ale takie jest życie mamogugu.
Kiedy jest źle to się smucimy, ale kiedy jest powód
do radości to cieszymy się podwójnie !
I właśnie jest to taka okazja.
Mała Violinka jest szczęściarą mammamika - 2008-04-11, 00:56 Violinka jest szczęściarą i dziurawy Kajtek wcale się nie smuci z tego powodu - a jak się cieszy to nawet tak jakby słychać tańcowanie igły z nitką w okolicy klatki piersiowej:lol:kacha_wawa - 2008-04-30, 16:27 My niestety nie mamy tego szczęścia Jest cały czas dziurka 1mm, a dodatkowo VSD prawie 7mm Niedługo nas operacja czeka, a ja powoli tracę swój optymizm... Że jest ciężko to mało powiedziane:-(Emilia - 2008-05-01, 09:16 Będzie dobrze - musi być!!!! Bądzcie silni a my jak zawsze będziemy się modlić i Was wspierać.
Wielkie brawa dla Violi i moc Margola - 2008-05-01, 09:16 Kochana, wiem, ze słowa nic nie pomogą, ale pamiętaj, że optymizm jest sprawą niezwykle ważną - to z Ciebie maluszek będzie czerpał, kiedy mu będzie trudno i boleśnie.
Pamiętam, jak czytałam wspomnienia Poświatowskiej, która z uwagi na chorobę była bardzo mocno związana z matką - że zawsze przy bolesnych i trudnych zabiegach patrzyła w jej oczy, czerpiąc z nich energię.
I że po latach odkryła, jak bardzo matka potrafiła kłamać oczyma, kiedy było trudno i w sumie trochę beznadziejnie.