Wiek: 48 Dołączyła: 23 Lip 2010 Posty: 178 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2010-12-21, 19:59 zapalenie płuc przed operacją serca
Właśnie wróciliśmy ze szpitala po zapaleniu płuc i towarzyszących zmianach.To było 4 dni temu.Dziś diagnoza nowa,a raczej stara ,że zapalenie płuc prawdopodobnie wróciło.Mamy kontaktować się z lekarzem dziś i codziennie w sprawie samopoczucia dziecka bo w razie kłopotów znów na oddział.Na dodatek operacje mamy zaplanowaną na 17 styczeń i wiadomo,stan chorobowy pogarsza "sytuację serca".Boimy się ,żeby spokojnie doczekać
Wiek: 54 Dołączyła: 28 Sie 2010 Posty: 1981 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2010-12-21, 20:12
Wobec tego mocno ,bardzo mocno trzymamy kciuki za zdrowie syneczka aby nic nie zakłóciło planowanego terminu operacji i aby operacja i czas pooperacyjny przebiegały bez komplikacji. Maluszku zdrowiej mamusi bo Mikołaj tuż..tuż
_________________ Mama Monisi z ZD (ur.27.08.1999r) i Miłosza
Fotki Moni
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 3 razy Wiek: 34 Dołączyła: 24 Sie 2008 Posty: 3953 Skąd: Stargard
Wysłany: 2010-12-21, 22:32
To niezbyt optymistyczne wiadomości. Tak jak pisze Alicja trzeba skonsultować zapalenie z kardiologiem, najlepiej chyba zrobić prześwietlenie, czy wszystko w środku jest w porządku.
Tymczasem trzymamy mocno kciuki za powrót do zdrowia
_________________ moja ekipa:
Hania 6.05.2008
Ant 15.01.2013
Szympans 17.01.2017
Wiek: 48 Dołączyła: 23 Lip 2010 Posty: 178 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2010-12-22, 00:19
Mieliśmy ostatnio wiele konsultacji kardiologicznych,na oddział przychodził nasz kardiolog.Po wyjściu ze szpitala rozmawialiśmy przez telefon.Kardiolog zlecił udać się do pediatry i ewentualnie będzie wiadomo o dalszych decyzjach.Myślę że przed świętami będziemy się z nim widzieć .Mimo tych płuc stan kardiologiczny jest niezły,saturacja była bardzo dobra,choć wiadomo,że to się zmienia.Dziękuję wszystkim,że Was to interesuje,nigdzie takich aktywnych słuchaczy nie znajdę na pewno.A ci,którzy przeszli podobne historie,wiedzą jakie to są nerwy.
Pomogła: 3 razy Wiek: 36 Dołączyła: 10 Lis 2008 Posty: 2136 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2010-12-22, 09:42
Błażej leżał na na kardiologii w Katowicach 4 tygodnie bo miał zapalenie płuc wywyołane przez pneumocystoze. Tydzień po wyjściu ze szpitala wracaliśmy spowrotem na operacje.
Jak małemu znowu wróci zapalenie czego oczywiście wam nie życze zróbcie wymaz czy czasem nie złapał tego dziadostwa.
_________________ Dagmara, mama Błażejka z zD (04.11.2008 r.)
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2010-12-22, 10:33
Życzę dobrych wieści po spotkaniu z kardiologiem, niech ten świąteczny czas przeminie w miarę spokojnie. Wystarczy, że myślicie o zbliżającym się 17 stycznia. Przydałoby się troszkę oddechu między szpitalami i żeby maluszek nabrał sił .
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Jeśli warunki serduszkowe są dobre, saturacja w normie, to nie zamartwiaj się. Wiadomo, każda infekcja szkodzi sercu, ale moja Pyzata przetrwała ze swoją wadą nieraz zapalenie płuc, przetrwała i ciężką sepsę Chuchajcie, dmuchajcie, kontrolujcie, dbajcie o siebie. Trzymiam kciuki, żeby infekcja puściła do operacji A macie zalecone inhalacje i oklepywanie?
_________________ Ania-mama Madzi z zD-Pyzatego Aniołka, Paulinki z zD (13) i Jerzyka (9)
.............................................................................
"Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. " A.de Saint-Exupery
Wiek: 48 Dołączyła: 23 Lip 2010 Posty: 178 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2010-12-26, 22:40
Inhalacje i oklepywanie oczywiście stosuje.Kardiolog zwiększył spironol czasowo,raz na trzy dni zwiększona dawka.Staramy się nie martwić na zapas.Jego stan poprawił się,nawet apetyt pewien jest.
No to teraz spokojnie i powolutku, a wszystko będzie dobrze! Trzymam kciuki
_________________ Ania-mama Madzi z zD-Pyzatego Aniołka, Paulinki z zD (13) i Jerzyka (9)
.............................................................................
"Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. " A.de Saint-Exupery
Wiek: 48 Dołączyła: 23 Lip 2010 Posty: 178 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2010-12-30, 02:05
Dzięki za życzenia zdrowia,jak na razie jest jeszcze chory mój chłopak.Coraz bliżej ta operacja więc martwię się bo słabo Jonatan zdrowieje.Nie wiem też czy przez ten cały czas trzymać go w domu nawet jeśli jest np.tylko kaszel.Czy lepiej jednak korzystać ze spacerów,a jeśli nie to kiedy wyjśc już po powrocie do zdrowia.Mogłabym pytać lekarza ale jestem zainteresowana co wy myślicie o tym
Ja miałam Magdę niemal bez przerwy chorą Przy zwykłej infekcji nie wychodziłam z Nią zimą na dwór, unikałam kontaktów z innymi ludźmi, zwłaszcza przed operacją. Ale "werandowałam" Ją, jak nie było siarczystych mrozów zawsze - ubierałam jak na spacer (ciepło) i stawiałam wózek przy otwartym oknie lub drzwiach, dbąjac o to, by nie było przeciągu. Po zapaleniu płuc, po sepsie, jak wróciliśmy do domu, to ubierałam Ją cieplej i stawiałam w wózku w pokoju z dala od okna, ale okno otwierałam szeroko. Nawet podczas mrozów. Unikałam przeciągu i tyle. Pyzata zawsze jak poczuła świeże powietrze to zasypiała jak reksio. Po takim "wietrzeniu" najpierw zamykałam okno, stopniowo odkrywałam dziecko, jak sie pokój nagrzewał, żeby nie było gwałtownej zmiany temp, a jeśli była spocona, to przebierałam Ją w innym, ciepłym pomieszczeniu. To wszystko trochę zawiłe, bo trzeba pilnować zarówno, żeby dziecko się nie przegrzało jak i nie przemarzło. Ale wykonalne Nam pediatra po każdej infekcji polecał takie zabiegi, mówił, ze zimą najwięcej patogenów jest w tłumie ludzi, a na świeżym powietrzu, w otwartej przestrzeni nie. Zalecano nam takie "wietrzenie"
_________________ Ania-mama Madzi z zD-Pyzatego Aniołka, Paulinki z zD (13) i Jerzyka (9)
.............................................................................
"Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. " A.de Saint-Exupery
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum