[agula]

Mam na imię Agnieszka jestem mamą 6,5 letniego Kacpra z ZD.Mam ogromny problem ze szkołą.Czy szkoła specjalna cz integracyjna.Chłopczyk ma stopień uposledzinia lekki. 69.Boję się póscic go do szkoly integracyjne,poniewż mam watpiwosci ze dzieci beda mu dokuczac,choc po nim bardzo nie widać,ze zawsze bedzie z nauką do tyłu i straci poczucie wartosci.Jest teraz w przedszkolu integracyjnym ale to zupełnie coś innego.Tam jest zabawa,w której Kacper świetnie sie czuje choć jesli chodzi o zajecia dydaktyczne to nie bierze udzialu siedzi cicho,chodz zna odpowiedz na pytanie Pani to nigdy sie nie odezwie jest bardzo niesmiały.Choć na zajeciach w poradni odpowiada wspaniale.Napewno Panie też w przdzkolu mają wpływ.Co do dzieci to nie ma problemu z kotaktem,ale w szkole podstawowej jest już inne rozumienie.wiem ze w skole specjalnej wiele by sie nauczył program i Panie są przygotowane ,ale boję sie ze Kacper zle bedzie się czuł pośród dzieci niepełnosprawnych,bo do tej pory był w mieszanych grupach,że bedzie czył sie inny,bo odrużnia ta niepenosprawnośc. dlatego pomóżcie.Jaką szkołe wybrać we Wrocławiu.Nr.8 szoa specjalna czy inegracyjna na Ignuta.pozdrawiam

[boszka59]

Agula nie wiem nic na temat szkoły we Wrocławiu ,ale błagam przeczytaj to co napisałaś i spróbuj poprawić błędy i pomyłki. Tego miejscami nawet nie da się zrozumiec

[agula]

niech mi ktos pomoze to skasowac bo z nerwów pisałam głupoty ze strasznymi błedami itd..pozdrawiam