Wysłany: 2013-01-10, 12:52 Ośrodek Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy MUSZELKA - Sianożęty
Mam pytanie czy ktoś tam może był z dzieckiem?
W tym roku mamy zamiar się wybrać nad morze z Kamilką. Nie interesują nas turnusy rehabilitacyjne, chcemy poprostu odpocząć całą rodzinką i nałapać jodu przed puszczeniem Kamy do przedszkola ;-)Wybieramy termin od 16.08 - 30.08 2013 ze względu na pracę męża.
Pomogła: 22 razy Dołączyła: 20 Paź 2006 Posty: 2500
Wysłany: 2013-01-10, 19:56
Byłam latem w Klimczoku i nie polecam dla rodziny z małymi dziećmi. Jest to ogromny kilkupiętrowy gmach. W jednym jego skrzydle odbywają się codziennie do późna (g.23) głośne imprezy. W tej sali oczywiście otwarte są wszystkie okna i o spaniu w swoim pokoju nie ma mowy.
Jest to ośrodek dla dorosłych osób niewidzących lub niedowidzących. O towarzystwo dla dzieci będzie trudno.
_________________ "Wieczność przed nami i wieczność za nami, a dla nas chwila między wiecznościami." Jan Izydor Sztaudynger
Byłam latem w Klimczoku i nie polecam dla rodziny z małymi dziećmi. Jest to ogromny kilkupiętrowy gmach. W jednym jego skrzydle odbywają się codziennie do późna (g.23) głośne imprezy. W tej sali oczywiście otwarte są wszystkie okna i o spaniu w swoim pokoju nie ma mowy.
Jest to ośrodek dla dorosłych osób niewidzących lub niedowidzących. O towarzystwo dla dzieci będzie trudno.
Dzieki za ostrzeżenie Tym bardziej, że chce się wreszcie wyspać i mam dość pobudek nocnych robione przez Kame...chyba bym rozkurzyła tam imprezy wrrr
Po trzech latach męczarni z Kamy spaniem i jej innymi problemami chcemy wypocząć i wreszcie pobyć wszyscy razem...choć bardziej marzą mi się tylko wakacje z mężem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Tym bardziej, że chce się wreszcie wyspać i mam dość pobudek nocnych robione przez Kame...chyba bym rozkurzyła tam imprezy wrrr
