Tak, Efcia- wzór wg.Schilinga to właśnie te procenty.
Wg mnie nie masz się czym martwić. 8 monocytów w rozmazie, to nie dużo, może w innym polu liczenia byłoby 5. Zobacz- ogólna ich liczba 0,6 to środek normy.
MCH i MCHC to wartości obliczone,są następstwem wysokiej hemoglobiny(mało pije?). O erytrocytach nie piszesz,wiec w normie. Nie ma więc czym się przejmować.
Bazofile Igor też miał ostatnio podwyższone, co mnie zastanawiało i stwierdziłam,że to od zatok. Miał Dawid katar wcześniej?
Tośka
Leukocyty faktycznie niskie, jak po infekcji.
Płytki w normie, ale pewnie wcześniej miał koło 300, tak?
Opis pod rozmazem dotyczy wyglądu erytrocytów. A agregaty płytkowe mogą powstawać np. przy pobraniu- (trudności, zbyt długo) i wtedy to 190 jest wartością zafałszowaną , bo np.5 sklejonych płytek aparat liczy jako 1...
a APTT miał robione po raz pierwszy? Faktycznie przedłużone.
Powtórzcie badania, pozdrawiam
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Wiek: 47 Dołączyła: 28 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2014-06-19, 22:15
Szałwia, powtórzę w kolejnym tygodniu i dam znać. APTT obiliśmy po raz pierwszy, pobranie przebiegało wyjątkowo sprawnie ale zakładam, że coś się tam mogło zadziać. Antoś bardzo ładnie daje się kłuć ale ja nerwowo reaguję widząc takie wyniki.
Anielko, robiliśmy badania, bo miało być leczenie zębów w narkozie. Oczywiście się nie odbyło.
Antoni przeszedł infekcję ale ponad 3 tygodnie temu. Leniwy ten jego szpik
_________________ Antoni z zD (04.04.2010), Helena i Staszek
- OB 10/28 - o co chodzi ??? to 10 czy 28???
- CRP 0,31 -- norma do 5, wszystko ok
- Ht [/b]39,6% - hematokryt -ok
- Hb 12,9 - hemoglobina-ok
-E 4 590 000 - erytrocyty ok
- L 6500 - leukocyty ok
- MCV 86,3 -ok
- Płytki krwi 330 000, ok
przesunięcie obrazu krwi w lewo to więcej niż 5% granulocytów pałeczkowatych, ty masz 1%,więc nie rozumiem....
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
To jeszcze ktoś to robi? Po 2 godzinach??? Archaiczna metoda, nic nie wnosi.
10,12,15-zależy od literatury to górna granica normy - po 1 godz oczywiście.
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Pomogła: 4 razy Wiek: 40 Dołączyła: 17 Cze 2009 Posty: 2813 Skąd: Nowy Wiśnicz
Wysłany: 2014-10-23, 20:46
szałwia napisał/a:
To jeszcze ktoś to robi? Po 2 godzinach??? Archaiczna metoda, nic nie wnosi.
10,12,15-zależy od literatury to górna granica normy - po 1 godz oczywiście.
My byłyśmy w szpitalu na tomografie i przy okazji zrobili jej komplet badań.
_________________ Dagmara mama Klaudusi z zd (07.05.2008), Kacperka 12 lat i żona Krzysztofa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum