Wniosek na nauczanie indywidualne składa się do dyrektora danej szkoły ew. do organu prowadzącego czyli Starostwa lub urzędu miasta - wydział oświaty.
Jeśli ma orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego na II etap ( czyli gimnazjum )
to zwróć się do do dyr. lub do organu z wnioskiem na naucz, ind.
Bynajmniej u mnie tak jest.
_________________ mija - mama Bianeczki ur. 11.04.2005 r
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Sie 2008 Posty: 1416 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2015-06-16, 21:38
Mija niestety u nas wniosek o NI trzeba składać w PPP, nie w szkole. Opinia dot kształcenia specjalnego została wydana na cały etap gimnazjum, czyli 1-3 klasy. Jednak babka z poradni twierdzi że jeśli składam nowy wniosek o NI to musi być też nowe badanie psych-pedagogiczne. Wg mnie to jest chore, bo nie ma jedno z drugim nic wspólnego. NI ma ze względu na stan zdrowia nie na upośledzenie umysłowe, ale z poradnią ciężko się dogadać, a po wcześniejszej "wojnie" to już w ogóle
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 30 Sie 2008 Posty: 3629 Skąd: Tychy
Wysłany: 2016-03-15, 15:17
Witam,
Chciałam się zapytać czy ktoś do tej pory odwoływał się od orzeczenia o kształceniu specjalnym. Składałam wniosek o sprzężone: upośledzenie + ruchowe wynikające z zd (wiotkość mięśni i stawów, niezgrabność ruchowa-załączyłam zaświadczenie od neurologa, który potwierdził ten fakt i zaznaczył, że to też jest niepełnosprawność ruchowa.
Sprzężonego nie dostaliśmy. Do tej pory orzeczenie o ks miała wydawane o dziwo ze względu na niepełnosprawność ruchową (jak była mała czyli na wiek od 0-3 lata, potem na okres przedszkolny), teraz jest to ocena przed szkołą.
Czy Waszym zdaniem mam szanse na odwołanie się. Wiem, że nie jest to dziecko leżące, z porażeniem, ale jej motoryka mała i duża odbiega od normy. Będę wdzięczna za wasze doświadczenia w tej sprawie.
_________________ Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi Zakątek Zuzanki
Ja się odwoływałam, ale u nas to raczej była pomyłka w pierwszym orzeczeniu, bo napisali jej tylko upośledzenie umysłowe, a w uzasadnieniu była tez mowa o n.ruchowej. Ja byłam wtedy nieuświadomiona, że przy sprzężeniu jest wyższa subwencja i dopiero po jakimś czasie się odwołałam. Dostałam orzeczenie ze sprzężoną, ale w sumie u nas akurat nic to nie zmieniło, poza tym, że przedszkole dostaje więcej kasy ;)
_________________ Ewa, mama Małgosi z zd 22.11.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 30 Sie 2008 Posty: 3629 Skąd: Tychy
Wysłany: 2016-03-15, 15:51
No tak, ale jak motywowałaś, że twoje dziecko jest niepełnosprawne ruchowo. Chyba, że ma większe niż przeciętny zespołowiec problemy z rozwojem ruchowym.
_________________ Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi Zakątek Zuzanki
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
(..)Dużo dyskusji budzi pojęcie niepełnosprawności sprzężonej. Według Ustawy o Systemie Oświaty z dnia 7 września 1991 r. z późn. zmianami – Art. 3, pkt 18. „należy przez to rozumieć występowanie u dziecka niesłyszącego lub słabosłyszącego, niewidomego lub słabowidzącego, z niepełnosprawnością ruchową, z upośledzeniem umysłowym albo z autyzmem co najmniej jeszcze jednej z wymienionych niepełnosprawności”. Mając na uwadze powyższą definicję, należy stwierdzić, iż niepełnosprawność sprzężona występuje
u dziecka np. głuchoniewidomego i upośledzonego umysłowo, ponieważ każda z tych niepełnosprawności wymaga specjalnej organizacji nauki i odrębnych metod pracy dydaktycznej. Natomiast dla dziecka np. upośledzonego umysłowo i z zaburzeniami mowy lub też niepełnosprawnego ruchowo z dysleksją rozwojową podczas realizacji procesu dydaktycznego nie wymaga się odrębnych metod pracy, dlatego też nie można mówić w takich wypadkach
o niepełnosprawności sprzężonej.
No więc może wada wzroku, niedosłuch?
inaczej w
PPP nie ma szans
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 30 Sie 2008 Posty: 3629 Skąd: Tychy
Wysłany: 2016-03-15, 17:21
Dzięki dziewczyny, poszuka, poczytam. Oczy zdrowe, niedosłuch brak, pomimo problemów. Cieszę, że jest ok. Sprzężenie przydałoby się, spróbuję się odwołać. W sumie chyba nic nie stracę
_________________ Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi Zakątek Zuzanki
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
Beticz,(..) Rodzic/prawny opiekun może wziąć udział w posiedzeniu zespołu i przedstawić swoje stanowisko w sprawie dziecka.
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 30 Sie 2008 Posty: 3629 Skąd: Tychy
Wysłany: 2016-03-15, 19:44
Teraz to już za późno. Pójdę na konsultację do innego neurologa, fizjoterapeuty. Zobaczę czy oni stwierdzą, że hipotonia, zaburzenia motoryki są wystarczającym argumentem. Jeśli tak to złożę odwołanie. Najbardziej mnie dziwi fakt, że do tej pory to wystarczało, i dostawała orzeczenie o ks i wwr ze wzg.na niepełnosprawność ruchową, a teraz nie. To też przytoczę w odwołaniu.
_________________ Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi Zakątek Zuzanki
Ja miałam podobną sytuację. Na pierwszym spotkaniu z panią psycholog w sprawie orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego zostałam poinformowana, że mam nie przynosić żadnych zaświadczeń od lekarza, bo pani widzi, że moje dziecko nie chodzi więc będzie miało sprzężoną niepełnosprawność umysłową i ruchową. Nie kazała też wpisywać takich chorób jak wada serduszka, oczopląs, duża hipermobilność stawów, i duża wiotkość - bo to jest wpisane w zespół Downa. Potem się zdziwiłam jak dostałam orzeczenie jedynie na niepełnosprawność intelektualną i nie wpisali sprzężonej. Zaczęłam dzwonić do pani i poinformowałam ją stanowczo ale bardzo grzecznie, że będę się odwoływała. Następnego dnia pani sama zadzwoniła, że jak przyniosę zaświadczenie od lekarza o niepełnosprawności ruchowej to oni sami zmienią. I tak też się stało Musieliśmy tylko od nowa wypełnić wniosek. Wszystko potrwało jakieś dwa tygodnie. Mój Krzysiek wg prognoz rehabilitantów zacznie samodzielnie chodzić ok. 3 lat. Ale również wtedy, jeśli nie będzie sprawny tak jak inni rówieśnicy to będę ubiegać się o orzeczenie o sprzężeniu niepełnosprawności. Wydaje mi się, że dziecko, które nie miałoby zD, a miałoby niepełnośprawność intelektualną i faktyczne problemy ruchowe takie jak mój Krzyś to na pewno by od razu dostało sprzężoną. Niby dlaczego tylko dlatego, że wiotkość i hipermobilność stawów jest wpisana w zD ma dyskwalifikować do orzeczenia o niepełnosprawności sprzężonej. Zwłaszcza, że zD jako takiego nie ma wymienionego w rozporządzeniu, które reguluje te kwestie.
Ps. Wg ustnych wyjaśnień pani z poradni to oni w pierwszym orzeczeniu uznali, że skoro dziecko ma zD to nie chodzi dlatego, że jest upośledzone umysłowe. Bardzo ciekawe.
_________________ Maria, mama Krzysia z zD ur. 19.11.2013 r.
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 30 Sie 2008 Posty: 3629 Skąd: Tychy
Wysłany: 2016-03-15, 22:21
Ja dałam zaświadczenie lekarskie, ale uznali tym razem, że jest to wpisane w zespół downa. Tak więc sama nie wiem co robić. W piątek idę do innego lekarza i zobaczę co on mi powie na temat tego rozwoju ruchowego i wtedy postanowię co dalej.
_________________ Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi Zakątek Zuzanki
Ja dałam zaświadczenie lekarskie, ale uznali tym razem, że jest to wpisane w zespół downa. Tak więc sama nie wiem co robić. W piątek idę do innego lekarza i zobaczę co on mi powie na temat tego rozwoju ruchowego i wtedy postanowię co dalej.
Tylko pamiętaj, że masz 14 dni na odwołanie. Ja się nie upieram, że mam rację, ale będę jakby co w przyszłości walczyć we wszystkich możliwych instancjach. Może jak mi wyłożą czarno na białym to zrozumiem. Póki co nie zgadzam się z przedstawianą przez PPP argumentacją. I zachęcam do odwoływania się .
_________________ Maria, mama Krzysia z zD ur. 19.11.2013 r.
No tak, ale jak motywowałaś, że twoje dziecko jest niepełnosprawne ruchowo. Chyba, że ma większe niż przeciętny zespołowiec problemy z rozwojem ruchowym.
Ja motywowałam tylko, że oni w uzasadnieniu powołują się na niepełnosprawność ruchową, a takowej nie orzekli. Odwoływałam się po pół roku, wygląda na to, ze wszystko zależy od ludzi, w naszej poradni po prostu nie robią problemów. Gosia nie ma większych problemów ruchowych, raczej przecietnie
_________________ Ewa, mama Małgosi z zd 22.11.2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum