Pomogła: 1 raz Wiek: 60 Dołączyła: 12 Mar 2008 Posty: 2623 Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2018-09-08, 14:12
O której w niedzielę będziecie wyjeżdżać z Warszawy do Kampinosu i potem o której planujecie powrót do Warszawy? Ja będę w sobotę w Warszawie i zastanawiam się ...
_________________ "To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16889 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-09-11, 22:18
Maria74 napisał/a:
My też potwierdzamy
Bardzo się cieszę bo już Fundacja na fb pisała , że na nas czekają i się cieszą więc nie chciałabym , żeby się zasmucili...
Marzenia napisał/a:
O której w niedzielę będziecie wyjeżdżać z Warszawy do Kampinosu i potem o której planujecie powrót do Warszawy? Ja będę w sobotę w Warszawie i zastanawiam się ...
Nie zastanawiaj sie tylko dołącz. My pewno ruszymy po 11.00
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16889 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-09-16, 21:49
Rafale jak zawodowy fotograf i jak szybko wstawiłeś zdjęcia
Powtórzę za przedmówcami - super zdjęcia.
Dziękuję wszystkim, że sie Wam chciało przybyć i spotkać. Było cudnie-musimy to jeszcze powtórzyć, niekoniecznie w Kampinosie do którego jednak jest 3/4 godziny drogi
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Fajnie, że udało się Wam spotkać! Pogoda sprzyjała.
Rafał, ale twój Marcin to już prawie kawaler. Świetny chłopak. No i mój ulubieniec Krzyś! Mario, rośnie ci chłopak. I Maks mi mignął.
_________________ Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
Pomogła: 1 raz Wiek: 60 Dołączyła: 12 Mar 2008 Posty: 2623 Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2018-09-17, 21:12
Ale piękne zdjęcia. Gratulacje dla fotografa. Wspaniale, że udało się Wam spotkanie w realu, w Kampinosie. Zazdraszczam wam tego spotkania.
Przepraszam, że nie dotarłam. Byłam zmęczona po Biegu po Nowe Życie. Spędziłam dwa dni w Warszawie, jedną noc. Na Biegu był kolega z Gdańska i zabrałam się z nim samochodem do domu. Najgorzej łączyć kilka imprez. Myślałam,że uda się, a potem się bałam, że nie damy rady. Chciałam, żeby Grzegorz z Anią przyjechał po mnie do Kampinosu, by Ania także mogła nacieszyć się spotkaniem. I nie wyszło. Uznaliśmy, że za daleko, za dużo kilometrów, jak na jeden dzień. Nie chciałam narażać Grzesia na jazdę po ciemku. Czekamy na następną propozycję spotkania.
_________________ "To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum