Słyszałam że jak wyjechaliśmy brygada sprzątająca poprosiła pozostałych uczestników by udostępnili pokoje do sprzątania
Po 11 wpadła do pokoju pani Zofia ( bez pukania ale przeprosiła) niby po śmieci, za jakieś pół godziny przyszła jeszcze raz, żeby opuścić pokój , bo przyjechała firma sprzątająca.
Wyjechaliśmy z lekkim niesmakiem , bo pytałam pani Danusi do kiedy możemy zostać i powiedziała że mamy zapłacone do kolacji . Nie było sensu wdawać się w kłótnię , więc wyjechaliśmy. Ale Ania z Igorem mieli pociąg dopiero wieczorem i musieli siedzieć na ogrodzie , bo im pokój też zabrali.
Ale ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z turnusu i będziemy pamiętać tylko te miłe chwile :). Dziękuję wszystkim za te dwa tygodnie ,nogi mnie jeszcze bolą , ostatnie pranie właśnie powiesiłam , tylko gotować mi się nie chce , ale to może i lepiej bo przytyłam ( w jeansy wejdę ledwo , ale się nie dopnę )
_________________ Aga mama Tomusia (1999) Bartusia (2002) i Oluni (01.06.2010)
Moja Olunia
Ja w środę, po powrocie usiadłam do zdjęć i połowę ogarnęłam oraz uporządkowałam. Drugą część zrobię po weekendzie, bo jutro mamy gości i mam co robić. Dużo tego jest
_________________ Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16903 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-07-16, 17:42
Tak... Wydaje mi się, że w zeszłym roku jakoś o nas bardziej dbano, czy zabiegano, ale cóż zrobić...
Generalnie uważam że turnusy , które zaczynają się śniadaniem są obliczone na stratę gościa. Mało ludzi jeździ w nocy.
Do Rowów np. przyjeżdżaliśmy na kolację, więc cały dzień w drodze. Też sprzątali od śniadania ostatniego dnia, ale tylko pokoje tych, którzy wyjechali... np nasz bo my też startowaliśmy po śniadaniu. Czyli dwa dni mniej z 14.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
My akurat do Rowów jeździłyśmy nocnym pociągiem, więc trafiałyśmy na śniadanie pierwszego dnia. Ale zdarzyło nam się również wracać nocnym po dwóch tygodniach turnusu i pani, która ,,opiekowała" się dziewczynami sprzątającymi, to już chyba od popołudnia dopytywała, o której wyjeżdżamy.😔
Co do zdjęć z turnusu- od chwili wypakowania aparatu jeszcze go nie dotykałam 😉 Liczę na to, a wręcz jestem pewna, że Marta zrobiła wiele ciekawych zdjęć. 🤗
_________________ mama Weroniki z Z.D.(ur.17 01 2007) i Łucji (już pełnoletniej ;) )
Dziękuję Aniu Jak ty to znalazłaś
Ale jąk to Zygmunt Wielkopolski ???!???
Poprosiłam o autograf na odwrocie anioła i wyrył WYK. S.R.
I to z TEJ Dębicy ???
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16903 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-07-17, 08:33
Zajrzę jeszcze na konto. Tomek płacił kartą i zobaczymy jaka to transakcja...
Ten rzeźbiarz z Dębicy to taka ciekawostka bo tak samo się nazywa, ale rzeczywiście to zagadkowe...Może Iga albo Bataga pojadą do Kolbuszowej i zrobią zdjęcie rzeźbiarzowi z Dębicy???
Weszłam na mapę Google i poszukałam adresu Do Białego 22 Zakopane, bo taki mam paragon od lodów
No i na mapie jest że to rzeźbiarz Zygmunt Wielopolski sprzedaje swoje prace, no i zdjęcia się zgadzają, tylko pracę trochę z zeszłych lat, bo i nie ma tego trójkąta z napisem pamiątki a napis jest z tyłu na przyczepie. Bo nie było Jezusa frasobliwego, ale w sumie to przecież rzeźbi się to co się sprzedaje...
więc nijak nie są to inicjały rzeźbiarza S.R
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Weszłam za pózno, zeby nie wkładać kubka do zmywarki 😱 z Majki kubka zeszła folia. Ale może jutro ten skansen obskocze 💪 spytam czy to on.
Czyli niby ten z tej doliny zakopianskiej, co mi sprzedał frasobliwego jest z TEJ Dębicy?
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16903 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-07-17, 22:48
Sprawa jest tajemnicza
W Internecie ten sklep z rzeźbami przypisują Zygmuntowi Wielkopolskiemu.
Pan który tam sprzedaje podpisał się szałwi jako SR
Powstaje pytanie jak nazywa się rzeźbiarz o inicjałach SR
I dlaczego ta pracownia rzeźby przypisana jest rzeźbiarzowi Zygmuntowi Wielkopolskiemu.
Czy ten z Dębicy to ojciec, a tu jest Junior jego syn? Bo przed imieniem Zygmunt jest J.
Kto rozwiąże tę zagadkę?
Tomek jeszcze nie sprawdził konta, więc nie wiem komu zapłaciliśmy.
Może Angela zadzwoni do gaździny i spytao nazwisko rzeźbiarza z Drogi do Białego? Pani Danusia na wycieczce z kolejną grupą może spytać o nazwisko rzeźbiarza. A może ona wie?
Trochę dziwne że nie reklamuje się w internecie. Czyżby sezon letni dał mu utrzymanie na cały rok? Wątpliwe...
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16903 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-07-19, 21:37
Rzeźbiarz który podpisał się inicjałami RS to Rygiel Sławomir. Przynajmniej to się zgadza .
Ma też maila slawomir.rygiel@onet.pl czyli chcesz zamówić rzeźbę napisz.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum