_________________ Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
świetny pomysł, apeluje tylko do Rodziców "krajowych"dzieci by nie meczyly swoich maluchow j.angielskim!!!
nauki kolorów próbujcie Panstwo na wszystkich przedmiotach użytku codziennego ,a przede wszystkim na jedzeniu.
mieszajcie kolory (farbki dolewane do wody w różnym kolorze, bibułka nakładana jedna na drugą na szybę okna)-wszystkopo to by nauczyć kolorów ale też rozbudzić wyobraźnie i pobudzić percepcję wzrokową.
powodzenia
Pomogła: 1 raz Wiek: 45 Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 522 Skąd: Radom
Wysłany: 2007-06-04, 22:31
Kacper nauczył się kolorów sam:) najpier zorientowałam się, że w okolicach 2 urodzin rewelacyjnie segreguje przedmioty pod względem koloru. potem okazało sie, że podaje niebieski klocek, żółtą piłke - to o co poprosimy:) Samouk:)
_________________ Aga, potrójnie szczęśliwa mama:)
http://kacperek.starzomski.net/
Potworki trzy, czyli Kacper (12), Bartosz (9) i Kubutto (7)
Kupilam pudelka ; czerwone,zielone,niebieskie i zolte,nawkladalam w nie kolorami rzeczy i co?? jak nie mam pojecia jak uczyc Kaia kolorow?? moze ktos wie ?!
Podsyłam link z kolorami po angielsku ale mozna tez wymawiać po polsku
tutaj
Bardzo nam się spodobały literki i zwierzątka - po angielsku
tutaj
_________________ Beata, mama Natalki oraz Jasia z ZD
Najlepiej uczyć dziecko najpierw jednego koloru, wybierając go spośród dwóch, i dobierać inne rzeczy w tym kolorze. Te puszki, hm.. fajne ale za dużo na raz
_________________ Aśka,mama Marty(10.12.05), Marcina z zD(13.04.07) i Agi (20.08.09)
My uczyłyśmy się kolorów na klockach duplo . Mamy żółte, niebieskie, zielone i czerwone. Hania moze je segregować , układać. Mamy tez kulki na patykach do nauki kolorów i liczenia. Wspaniałą rzecz! Udało nam się kupić taniej na allegro. Koszt w sklepie to ok 100 pln.
_________________ Olga-mama Hani z ZD ur. 20.10.2005r i Tomka ur. 08.08.2008r
Ja mam zgromadzone w czterech podstawowych kolorach :
- pudełka wyklejone folia samoprzylepną + samochodziki=zabawa w garażowanie,
- łóżeczka z też wyklejonym dnem +misiaczki w czterech kolorach,
- plastikowe kubki + klocki ,piłeczki i inne drobiazgi do wrzucania,
- trzy okrągłe pojemniki z IKEA i piłki z suchego basenu,
- kilka zabawek do wkładania piłeczek wg. kolorów,
- nakładane na patyki klocki,
- zawsze pod ręką kolorowe bibuły i papiery -Wojtek uwielbia je drzeć, a potem upychamy je do pojemniczków.
Takich zabaw można wymyślać mnóstwo,ale w naszym przynajmniej przypadku,trudno tu mówić o nauce kolorów,jest to raczej zabawa kolorami,z nazywaniem,nie zawsze sortowaniem,bo Wojtek tego nie umie. Jeśli coś sortujemy,to razem w tzw. zabawie kierowanej-i to bardzo.Cały czas ,jak ma za zadanie włożyć coś wg,koloru,to zostawiam na placu boju tylko np, jeden klocek i jeden ewentualnie dwa pojemniki.
Bawiąc się z nim mam nadzieję,że gdzies tam koduje powolutku i nazwy kolorów,i to sortowanie.
_________________ Mama Wojtka z zD ur.13 luty 2004
Nigdy specjalnie nie uczyłam Tomka kolorów, często na przykładzie teletubisiów dopasował kolory. Zawsze mówiłam czerwony jak Po, zielony jak Dipsy, żółty jak Lala, niebieski (podobno fioletowy ) jak Tinky Winky. Nigdy się do tego nie garnął, a ja jakoś odpuściłam.
Czytając Wasze posty o kolorach postanowiłam też zacząć działać w tym kierunku. Przygotowałam puszki po lodach (po 1 litr, prostokątne)w 4 podstawowych kolorach Teletubisi. Tomek uwielbia rozsypywać i zbierać klamerki do prania (mam kolorowe), wykorzystałam to, pokazałam mu kolory i poprosiłam aby dał do pudełek o takim samym kolorze. Rozpoczął od czerwonych, wybrał wszystkie, nastepnie zielone, niebieskie i żółte na podłodze pozostały białe i różowe które po krótkim namyśle wyrzucił do śmietnika.
Myślę, że nie zawsze trzeba kupować drogie zabawki aby usprawniać nasze dzieciaczki, niekiedy bardziej przydatne są rzeczy które nas otaczają.
Zapomniałam dodać ,że zawsze jak coś oglądamy , ubieramy to mówię: wkładamy czerwone spodenki, lub, zobacz jaki niebieski kwiatek. Dotyczy to tylko 4 kolorów.
_________________ Olga-mama Hani z ZD ur. 20.10.2005r i Tomka ur. 08.08.2008r
Wiek: 50 Dołączyła: 07 Sty 2007 Posty: 1578 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-07-03, 09:40
Dziękuję za wskazówki - w tym roku chyba trzeba Martynę nauczyć kolorów?
Dodaję link z kartami (napisy po włosku, ale cóż to za problem, zmienić je?)
kolory 1 kolory 2
_________________ Mama Krzysia (12.06.2004), Martynki (15.09.2006), Piotrusia (17.12.2009), Irenki (24.03.2010) i Oliwii (27.12.2016). Rodzic edukacji domowej. Rodzina zastępcza od 2002 roku.
http://chomikarnia.blox.pl/html
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum