[yesseri]

Witam. Mam do Państwa prośbę. Jestem studentką, pomagam w organizacji warsztatów plastycznych dla dzieci w jednym z muzeów. Niedługo mają odbyć się takie warsztaty z grupą 11 i 12-letnich dzieci z zespołem Downa. Moja wiedza na temat tego zaburzenia jest czysto teoretyczna. Wiem, że nie można uogólniać, bo każde dziecko jest indywidualnością, ale może maja Państwo dla mnie jakieś rady, na co powinnam zwrócić szczególną uwagę podczas pracy z tą grupą? Nie chcę doprowadzić do sytuacji, w której dzieci poczują się źle z mojego powodu. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

[grażyna]

Bądź normalna i przygotuj się na dużą dawkę szczerości

[aqua]

Pomysl ze bedzie to kolejne doswiadcznie, przygotuj sie do zajec starannie, i na poziomie rownolatkow i mlodszych dzieci...
Dzieciaki napewno chetnie beda rysowac, malowac, bawic sie glina.
I duzo duzo cierpliwosci..oraz otworz serce a wszystko pojdzie jak z platka.
PS a w jakim muzeum sa takie zajecia..i jaka musi byc grupa..moze udaloby sie umowic jakies warsztaty.

[yesseri]

Myślałam o pastelach olejnych, plastelinie, malowaniu mandali. Od strony 'technicznej' mam pomysł, bardziej chodzi mi o zachowanie, żeby dzieci miały dobrą zabawę, dobrze się czuły. Czy będą chętniej pracować w grupie czy indywidualnie?

Jeśli chodzi o grupę zorganizowaną, zwykle jest to ok. 20 osób, ale myślę, że jest to kwestia do ustalenia.

więcej informacji: http://www.muzeum.krakow....cyjna.70.0.html

[aqua]

Dziekuje za informacje.
Zalezy jaka to grupa, czy dzieci sie znaja...
Nastaw sie ze beda indywidualiscie, chcacy sami robic swoja prace, i pewnie kilka zaprzyjaznionych dzieci pracujacych w grupie.
I na pewno otwrtosci umyslu i serca oraz checi pozwola Ci ogarnac grupe.

[yesseri]

Warsztaty były udane, dzieci miały dużą frajdę z plasteliną, kartonami i pastelami Opiekunowie też byli zadowoleni. Czuję, że na tych jednych warsztatach z dziećmi z Zespołem Downa się nie skończy