To znowu ja
Mam pytanie o Wasze opinie.
Zbliża się rok szkolny i przymierzam się do zakupu tornistra dla Patrycji.
Planuję kupić Hama Step by Step.
Czy ktoś z Was kupił go dziecku? Jak się sprawdza? Jesteście zadowoleni?
_________________ "Nie poddaj się, bierz życie jakim jest. I pomyśl, że na drugie nie masz szans."
Myslovitz
________________________________
Sylwia - Mama 13,5-letniej Patrycji z zD
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
Nie pomogę w temacie (Jaga książki zostawia w szkole)
ale chciałam powiedzieć,że śliczne są te tornistry......
Nasunęło mi się tylko spostrzeżenie: czy Pati będzie umiała odpiąć takie zapięcie? Pamiętam z dzieciństwa ,że mój tornister takowe posiadał i zawsze miałam z nim problemy (bo byłam malutka i chudziutka).
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 4 razy Wiek: 46 Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 3037 Skąd: z domu
Wysłany: 2009-08-06, 18:23
Wiesz co Sylpa? mój Busiek miał tornister w tym roku i owszem wszystko się mieściło, ale tornistry mają jedną wadę, są ciężkie. Sam w sobie tornister jest ciężki, a jak się go zapakuje to już w ogóle...
W tym roku to nie wiem co ja mu do szkoły kupię.
plecak może? ale nic fajnego co by mnie na kolana powaliło jeszcze nie widziałam.
W tym roku to nie wiem co ja mu do szkoły kupię.
plecak może? ale nic fajnego co by mnie na kolana powaliło jeszcze nie widziałam.
Tuśka jesteś jednorazowa
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 4 razy Wiek: 46 Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 3037 Skąd: z domu
Wysłany: 2009-08-06, 19:56
To już raczej jednoroczna... Ala mnie chodzi o to żeby dziecko było samodzielne a z tym tornistrem nie jest.
W tym roku na indywidualnym mu nauczycielka pomagała, a teraz w klasie dobrze byłoby żeby uczył się sam dbać o swoje rzeczy.
Poza tym on nie był drogi bo po sezonie kupiony.
No ale ma też zalety np. taką, że jak się go otworzy to wszystko przejżyście widać i łatwo znajduje się co trzeba.
Jak nic fajniejszego nie znajdę to pewnie, że z tym będzie chodził.
On też książki w szkole będzie nosił ale np. komunikator nosi i nie wiem co tam jeszcze będą nosili.
Pomogła: 4 razy Wiek: 46 Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 3037 Skąd: z domu
Wysłany: 2009-08-06, 20:47
No to niezły pomysł. Mój Busiek ma kłopoty z chodzeniem więc może faktycznie łatwiej było by mu ciągnąć niz nosić?
Tylko czy się z Kubusiem puchatkiem znajdzie, poszukamy...
A w czym dajecie dzieciom picie do szkoły?
Wiesz co Sylpa? mój Busiek miał tornister w tym roku i owszem wszystko się mieściło, ale tornistry mają jedną wadę, są ciężkie. Sam w sobie tornister jest ciężki, a jak się go zapakuje to już w ogóle...
Tusiu, ale ten tornister akurat jest bardzo lekki i przynajmniej wg opisu posiada specjalną konstrukcję nieobciążającą kręgosłupa. Właśnie dlatego go biorę pod uwagę, mimo jego ceny Plecaki jednak nie są takie stabilne.
Co do zapięcia - to Patrycja poradzi sobie bez problemu: ręce ma silniejsze niż ja Tusiu, w kwestii picia; ja na pewno będę je dawać Patrycji do szkoły. Dla niej picie to podstawa.
_________________ "Nie poddaj się, bierz życie jakim jest. I pomyśl, że na drugie nie masz szans."
Myslovitz
________________________________
Sylwia - Mama 13,5-letniej Patrycji z zD
Pomogła: 4 razy Wiek: 46 Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 3037 Skąd: z domu
Wysłany: 2009-08-07, 11:17
Może i racja... Ja mam taki z top 2000 tak się ta firma chyba nazywa. nie ma tego stelaża który mają te z Hama.
Ale czytałam że ten step by step waży coś ok 1300g a z książkami?
Wydaje mi się ze to sporo.
Aaa prawda jest taka, że trzebaby tego poużywać żeby coś naprawdę powiedzieć.
ASylpa, a w czym będziesz dawała picie? bidon, niekapek, termos czy zwykła butelka?
Dołączyła: 17 Maj 2009 Posty: 146 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2009-08-07, 12:46
Tuśka napisał/a:
No to niezły pomysł. Mój Busiek ma kłopoty z chodzeniem więc może faktycznie łatwiej było by mu ciągnąć niz nosić?
Tylko czy się z Kubusiem puchatkiem znajdzie, poszukamy...
A w czym dajecie dzieciom picie do szkoły?
A Sylpa, a w czym będziesz dawała picie? bidon, niekapek, termos czy zwykła butelka?
Myślę o butelkach takich od małej wody mineralnej, one mają praktyczne wysuwane końcówki - wygodnie się z nich pije i jak się wciśnie to nie kapią. Patrycja akurat umie się nimi posługiwać, więc nie powinno być problemu.
Bidonu jeszcze nie próbowałam - jakoś często "zajeżdżają mi" one plastikiem, ale może to mija po kilkakrotnym myciu
_________________ "Nie poddaj się, bierz życie jakim jest. I pomyśl, że na drugie nie masz szans."
Myslovitz
________________________________
Sylwia - Mama 13,5-letniej Patrycji z zD
Pomogła: 4 razy Wiek: 46 Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 3037 Skąd: z domu
Wysłany: 2009-08-10, 13:22
My już nie mamy dylematu... Zamówienie złożone...
www.topgal-plecaki.pl
Zamówiliśmy model chi525 ale bezpośredniego linku nie umiem zrobić.
Polecane przez mamy na innych forach te plecaki są.
Zobaczymy...
wkleiłam Tusiu fotkę plecaka,aby nie trzeba było szukać
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Plecaki jednak nie są takie stabilne.
