[beticz]

Czytałam ten poradnik wczoraj, bardzo fajny i tak zrobię trzeba coś zacząć działać,
Elcia, a powiedz, ale przedszkola wiedzą ile pieniędzy dostają właśnie na ten cel, żeby potem porównać ile gmina dostała i ile przekazała na to konkretne przedszkole- bo to tak rozumiem.

[eelusiaa]

Przedszkole ma plan wydatków, ja go też zażądałam. Dyrekcja ma pulę pieniędzy i nią dysponuje. Z tego co ja mam nie wynika ile wydaje na logopedów tylko ogólnie na nauczycieli.
Jak dyrektorka potrafi liczyć to mając metryczkę wyliczy ile gmina dostaje na jej dzieci , a ile z tego dostaje przedszkole.

Tak średnio można powiedzieć, że na zwykłego przedzszkolaka gmina dostaje niecałe 600 zł na miesiąc, a na dziecko z orzeczeniem o potrezbie WWR i orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego z tytułu niepłnosprawności sprzeżonej (Adam takie ma) 4200 zł + 600 co zdrowe.

I czy to jest ludzkie, że Adam jest w masowej grupie, gdzie jest nauczyciel prowadzący i jedna pani pomoc. Grupa integracyjna przewidziana tylko dla dzieci starszych, zwolninia z opłat nie ma żadnych, rytmika płacona dodatkowo i oferta zajęć terapeutycznych ta co wyżej opisana.
Wkurzyłam się, bo w PPP powiedzieli mi, że WWR zazasniczo prowdzone sa wprzedszkolu, rok oferowali tyle co nic... cierpliwie czekałam na to przedszkole i dalej mamy nic...

Oby mi nerwy nie przeszły do czwartku, żeby mnie nie zbyli.

[beticz]

No tak, ale jak wywalczymy więcej kasy to nie ma problemu z zatrudnieniem logopedy. Pomijając to czy się wywalczy coś więcej z gminy to dużo zależy od dyrekcji przedszkola coś mi się zdaje.

[dorota3]

Zobaczymy jak będzie u nas w poniedziałek mamy spotkanie ze specjalistami z przedszkola ,mamy omawiać jakie i w jakim wymiarze zajęcia będzie miała Julka,u nas jest tak ,że obserwują dziecko a potem indywidualnie dobierają zajęcia ,wiem na pewno ,że będę musiała założyć zeszyt i panie będą nam zadawać tez prace domowe . Także nie tylko praca w przedszkolu ale i w domku

[eelusiaa]

Dobrze, ja chętnie popracuję z małym w domu. Tylko, że teraz z uwagi na pracę zawodową i to przedszkole - zajęcia regularne mamy popołudniami w Opolu 70 km od domu. I kiedy mam z dzieckiem pracować... Też chciałabym miec czas na zwykły spacer z nim, dlatego tak walczę o to, żeby cześć zajęć była jednak do południa, w czasie kiedy jest w przedszkolu.
Państwo przewidziała na to środki to niech gmina się wywiązuje.

Beticz jak dyrektorka będzie świadoma, że to Ty ubiegałaś się o pieniądze na ten cel to musiałby być nie wiem jaką świnią, żeby Twojemu dziecku zajęć nie przyznała. Trzeba też wierzyć w dobrą wolę ludzi

[dorota3]

Elu , oczywiście masz racje ja tez chce żeby Jula jak najwięcej zajęć miala w przedszkolu ,spędza tam 7 godzin więc niech to będzie czas dobrze wykorzystany
Tyle ,że u nas praca z dzieckiem w domu jest koniecznością bo jak się okaże ,że nie pracujemy w domu w ogóle to zabiorą nam wszystkie zajęcia taki mają system.
Szczerze to się nawet tego boje bo Jula w ogóle nie przejawia chęci nauki z nami ...

[eelusiaa]

Nie powiem, żebym była rodzicem, który dużo pracuje z dzieckiem w domu, ale staram się na tye na ile mogę. Wiem, że bez utrwalania nic nie bedzie. Większość zajęć ma charakter konsultacji. Na każdym wyjeździe są jakieś zalecenia.

[ewelkaa]

Ja dziś w końcu na piśmie dostałam informację jakie zajęcia indywidualne w przedszkolu będzie miał Cyprian. I tak:
- terapia logopedyczna 60 minut tygodniowo
- pedagogiczna 60 minut tygodniowo
- ruchowa 30 minut tygodniowo
- SI 30 minut tygodniowo.

Nie powiem, że nie jestem zadowolona.

[bebe]

Teraz poproś o zaległe zajęcia te od września.Bartusiowi oddają wszystkie zaległe zajęcia.

[ewelkaa]

Cyprian zajęcia miał o ile był w przedszkolu. A że był tylko 9 dni we wrześniu i kilka w październiku to niestety większość przepadła

[Alicja]

Super! teraz kolej na załatwienie zajęć w domu, jak Cypek będzie chorował.

[aniak]

[Alicja]

Pewnie się nie należą, ale warto spróbować to załatwić.

[boszka59]

Dzieci na chorobowym chcecie do nauki zaganiać. Pogieło Was koleżanki? I to Alicja pomysłodawczynią.

[beticz]

U nas Zuza ma:

- 60 min logopedy na miesiąc,
- 45 min psychologa na miesiąc
-1,30 min rehabilitacji na miesiąc
-25 h na miesiąc zajęć rewalidacyjnych w tym indywidualnych i grupowych (to jest 3 Pani w grupie, która przychodzi co dzień na parę godzin i pracuje w tym czasie z 5 dzieci z orzeczeniem)

Byłam równiez u Pani dyrektor porozmawiać jak to u nas wygląda z pieniędzmi, ile gmina dostaje subwencji na dziecko z orzeczeniem i ile ona dostaje od gminy.
Pani powiedziała, że się dowie o jaką kwotę chodzi, ale nie porównamy jej z tym co dostaje przedszkole, bo przedszkole dostaje jedna pulę pieniędzy i nie wiadomo jaki jest w niej procent tej subwencji oświatowej na dzieci z orzeczeniem.

Mam czekac na informacje jeśli coś już będzie wiedziała, ale pytała jakie mam oczekiwania i co mi się nie podoba. Może się mylę, ale odczucia mam takie, że nie bardzo ma ochotę rozgrzebywać temat.