FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Słowa lekarzy - te straszne i te pełne otuchy
Autor Wiadomość
Nadziejka 
złotousty

Dołączyła: 19 Sty 2007
Posty: 2590
Wysłany: 2009-01-23, 21:35   

Szokujące- to prawda. :wow:
Zastanawiam się, co jest gorszym kalectwem: okrucieństwo czy upośledzenie umysłowe? :nzastanawianie:
 
 
dorota3 
trajkotek
JULCIA


Wiek: 51
Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 2182
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2009-01-23, 21:46   

Okrucieństwo w parze z bezmyślnością.
_________________
Dorota mama Oli 24 lat , Julci ur(27.02.2008)z zd i Krzysia ur.23.07.2010.




https://www.facebook.com/julciakontrabialaczka
 
 
izab 
nawijacz

Dołączyła: 17 Sie 2008
Posty: 651
Wysłany: 2009-01-23, 21:49   

Może małe :nlanie: wypleniłoby jedno i drugie - okrucieństwo z bezmyślnością .
 
 
armadia 
trajkotek
Anna


Wiek: 43
Dołączyła: 03 Kwi 2007
Posty: 1656
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2009-01-23, 22:35   

Ręce opadają...ja miałam swój czas na oswojenie tematu, czasem się cieszę, że to ja powiadomiłam lekarzy na porodówce, że urodzę dziecko z zespołem, a nie oni mnie...juz sobie wyobrażam co tam w tej mojej powiatowej "akuszerni" by wymyślili, by mnie nie urazić skoro neanatolog rzucał taki tekstami: Niech pani się nie martwi na razie nie widać, a potem można operację zrobić i będzie jak malowany... ;/

Mam nadzieję, że z każdym dniem, miesiącem będzie lepiej z tymi naszymi lekarzami :-?
_________________
Ania-mama Frania, ur. 13. maja 2007r. i Adasia, ur. 07.lipca 2009 r.
http://alfsy.cba.pl/
 
 
groszek 
junior admin


Pomogła: 14 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 16894
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-23, 22:54   

A ja niestety myślę, że niektórzy lubują się w zadawaniu cierpień innym- tu słówko szpileczka, tam słówko skalpel - w ten sposób odreagoowują jakieś swoje schizy! Człowiek szczęśliwy tak się nie zachowuje :nie: :nie:
_________________
Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
 
 
mamagugu 
złotousty


Pomogła: 11 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 07 Paź 2007
Posty: 9200
Skąd: Gillingham, Anglia
Wysłany: 2009-01-23, 23:11   

groszek napisał/a:
A ja niestety myślę, że niektórzy lubują się w zadawaniu cierpień innym- tu słówko szpileczka, tam słówko skalpel - w ten sposób odreagoowują jakieś swoje schizy! Człowiek szczęśliwy tak się nie zachowuje :nie: :nie:

Ot to, Groszku, ot to!
_________________
Mama bliźniaczek: Violi z zD i Nigelli (20. 08. 2007)
"It's ok not to be ok".
 
 
magura 
moderator
zakręcony tata Cysia


Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 4076
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2009-01-24, 08:14   

No tak, a u nas w kraju niewielu szczęśliwych znajdziesz...tym bardziej w służbie zdrowia wszyscy sfrustrowani chodzą. To by się zgadzało niestety :-(
_________________
:arrow: Liski_5 to Lusi, Michał (vel magura) i nasze Liski-urwiski: Paweł (14), Marcinek z zD (08.05.07) oraz Zosia (8).
 
 
gosia73 
trajkotek


Wiek: 50
Dołączyła: 13 Lis 2006
Posty: 1885
Skąd: okolice Radomska
Wysłany: 2009-01-25, 22:19   

Cytat:
No tak, a u nas w kraju niewielu szczęśliwych znajdziesz...tym bardziej w służbie zdrowia wszyscy sfrustrowani chodzą. To by się zgadzało niestety

To może dlatego niektórzy patrzyli na mnie jak na dziwadło po porodzie, bo nie histeryzowałam, nie płakałam...a wręcz przeciwnie.
_________________
Gosia-mama Weroniki (2001) i Ani z zd (01.02.2007)
Nasza historia
Moje foto
 
 
dorota3 
trajkotek
JULCIA


Wiek: 51
Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 2182
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2009-01-26, 09:05   

KIedy ,Julcia miała 3 miesiące pierwszy raz dostała gorączki. Natychmiast udałam się z nią do lekarza. Pani doktor po nie zbyt wnikliwym zbadaniu małej stwierdziła, że ogólnie nic się nie dzieje,a gorączkę to może sobie mieć bo te dzieci tak mają.No myślałam ,że dostanę szału,chociaż nie ukrywam ,że było mi bardzo przykro...

Oczywiście nie zostawiłam tak tego i wieczorem udałam się z Julcią prywatnie do lekarza i tu następny szok. Jeszcze nie widziałam żeby lekarz tak wnikliwie zajął się dzieckiem. W gabinecie spędziliśmy 1,5 godziny. Pan doktor zajrzał dosłownie w każdą dziurkę.Wtedy też zasięgnęła dużo informacji na temat ZD.Bardzo pocieszających informacji. Z gabinetu wyszliśmy bardzo podbudowanii i z resztą do dziś zaglądamy tam bardzo często :-D

A ha nadmienię ,że ów nic dla tamtej lekarki, okazało się obustronnym zapalenie uszu :-x
_________________
Dorota mama Oli 24 lat , Julci ur(27.02.2008)z zd i Krzysia ur.23.07.2010.




https://www.facebook.com/julciakontrabialaczka
 
 
natan 
trajkotek


Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 2243
Skąd: tychy
Wysłany: 2009-01-26, 09:18   

Ja hasło 'te dzieci tak mają' też często słyszę i doprowadza mnie to do szału ,no cóż wydaje mi się ,że spowodowane jest to skromniutką wiedzą na temat ZD.
_________________
Monika mama Natana z zD ur.29.07.2008,Tymona ur.20.04.2010.
 
 
dorota3 
trajkotek
JULCIA


Wiek: 51
Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 2182
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2009-01-26, 10:03   

natan napisał/a:
Ja hasło 'te dzieci tak mają' też często słyszę i doprowadza mnie to do szału ,no cóż wydaje mi się ,że spowodowane jest to skromniutką wiedzą na temat ZD.


Ja usłyszałam to tylko ten jeden raz,ale dobrze to pamiętam..
_________________
Dorota mama Oli 24 lat , Julci ur(27.02.2008)z zd i Krzysia ur.23.07.2010.




https://www.facebook.com/julciakontrabialaczka
 
 
natan 
trajkotek


Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 2243
Skąd: tychy
Wysłany: 2009-01-26, 10:05   

Można rzec, Dorotko,że masz szczęście ja słyszę to często :-(
_________________
Monika mama Natana z zD ur.29.07.2008,Tymona ur.20.04.2010.
 
 
dorota3 
trajkotek
JULCIA


Wiek: 51
Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 2182
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2009-01-26, 11:01   

Wiesz co,Moniko poza tą jedną nieszczęsną lekarką, to mam raczej pozytywne nastawienie do lekarzy.
Ci do których trafiamy są zawsze bardo miło nastawieni do Julci.Zresztą ona jest taka kochana ,że chyba inaczej nie można :-D

Dodam jeszcze ,że ta sama lekarka znalazła u małej bruzdę na rączce, której ona w ogóle nie ma :lol: :lol: wiec to również świadczy o jej kompetencji.
_________________
Dorota mama Oli 24 lat , Julci ur(27.02.2008)z zd i Krzysia ur.23.07.2010.




https://www.facebook.com/julciakontrabialaczka
 
 
iwonaf 
nawijacz


Wiek: 48
Dołączyła: 22 Cze 2008
Posty: 792
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-01-26, 16:42   

Nasza pani doktor to starsza kobieta, bardzo miła, sympatyczna. Nigdy nie mam problemu ze skierowaniem, czy badaniami. Ja jej mówię co chcę a ona : "no tak ! trzeba!". Z katarkiem można do niej pójść, ale żeby coś więcej...
_________________
mama 22 letniej Nikoli
i Juleczki zd 4.03.2006

:arrow: Foteczki Juleczki
:arrow: Sukcesy Juleczki
 
 
Dedi 
gaduła

Wiek: 39
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 195
Wysłany: 2009-03-01, 19:58   

My pediatrę mamy tylko od skierowań i przeziębień, nie próbuje dyskutować bo wie że ze mną nie da rady :-) . Jednak bardzo sporo razy słyszałem od innych lekarzy "te dzieci tak mają". Muszę powiedzieć, że nawet teraz adrenalina mi skacze jak o tym pomyślę. Ja jestem facetem i mam mniejsze opory, aby takiemu naklnąć i powyzywać, ale boję się tego, że jak jeszcze raz coś takiego usłyszę to nie wytrzymam nerwowo i komuś coś zrobię.
Dołożę też dwa grosze od byłej laryngolog (byliśmy tylko raz): "To się operuje w wieku 8-9 lat, ale nie wiadomo czy mała tego dożyje(z uśmiechem na twarzy") - żona musiała mnie uspokajać.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu