Ja też liczyłam na lepsze wiadomości. Najbardziej mnie jednak przeraża, że oszustem jest nie jakaś anonimowa osoba, a dyrektor szkoły językowej. Nawet wyrok jej nie rusza.
_________________ Maria, mama Krzysia z zD ur. 19.11.2013 r.
Złożyłam dziś w sądzie wniosek o nadanie klauzuli wykonalności. Zapytałam o czas oczekiwania , myśląc ze to taka formalność , jednak pieczątka , raptem z dnia na dzień … Miły pan w okienku powiedział, ze w sprzyjających okolicznościach za miesiąc otrzymam poczta …
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Dostałam poczta ta cała klauzule i idąc za ciosem , byłam dziś u komornika. Pani w kancelarii zdradziła mi, ze maja już taką sprawę , ale narazie bez efektów. Konto ma pani zablokowane, ale jest ono puste. Szkoła nie działa, pani na chorobowym … Można liczyć na zablokowanie zwrotu podatku z us , lub przeczekać , bo wyrok jest ważny 6 lat
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Pomogła: 14 razy Wiek: 61 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 17779 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-12-16, 09:43
Znam taką sytuację. Super się im powodziło i dobrze żyło , ale wszystko było na pana. Potem znalazł młodszą a pani została z niczym... Osobiście nie polecam układu, ale co kto lubi.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 37
Maciek i Kasia po 35
Marcin 32
Małgosia 30
Mateusz 26
Sylwia, dla zasady. W sumie to już chyba nawet nie chodzi o odzyskanie tych kilku stów, ale o całokształt. Pani może i sprytna, ale nie chciałabym być w jej skórze. Za to z Ciebie jestem dumna, Sylwia. Konsekwentnie i do końca wyegzekwowałaś, co mogłaś.
_________________ Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
Sylwia, dla zasady. W sumie to już chyba nawet nie chodzi o odzyskanie tych kilku stów, ale o całokształt. Pani może i sprytna, ale nie chciałabym być w jej skórze. Za to z Ciebie jestem dumna, Sylwia. Konsekwentnie i do końca wyegzekwowałaś, co mogłaś.
Też tak mi się wydaje, że było warto.
_________________ Maria, mama Krzysia z zD ur. 19.11.2013 r.
Pomogła: 14 razy Wiek: 61 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 17779 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-12-16, 11:46
W sumie to zastanawia mnie to, jakie ludzie mają układy nerwowe. Mnie taka sytuacja by zjadła. Listy z sądu , od komornika...nie dopuściłabym do tego. Tym bardziej, że kwota jest (, przepraszam że tak napiszę), śmieszna i łatwo ją oddać.
Co innego jak ludzie mają kredyty , nie mają jak spłacić , zabiera im się domy...dramat
Mieliśmy podobną sytuację po przeprowadzce. Nie przenieśli nam telefonu stacjonarnego , bo niby nie było jak, a komornik dzwonił żebyś płacili rachunki za telefon(była umowa na dwa lata)
Niby byłam w porządku ,ale nie wiedziałam jak to zakończyć. Na szczęście Aniak miała kolegę, które podał mi numer do kogoś kto że strony tp.sa. rozwiązał umowę i dopiero udetchnęłam z ulgą.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 37
Maciek i Kasia po 35
Marcin 32
Małgosia 30
Mateusz 26
No ja bym tez nie potrafiła żyć w takim przeświadczeniu … Pani w kancelarii , tez powiedziała ze ponieważ to mloda osoba ( rocznik 93) , to myślała, ze będzie chciała sprawę szybko i honorowo zakończyć … Dostałam dziś 6 maili od komornika : informacje ogólna, o zajęciu 3 kont bankowych , a także te do zusu i us .
To tyle - zrobiłam co mogłam i jestem z sobie zadowolona.
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum