Robione choć na początku kupowałam w ekologicznym.
Magda, a jak to robisz?
Wiem, że w necie można znależć wszystko, ale lepiej takie sprawdzone.
My ostatnio w sklepie eko kupujemy kiszone: kalafior, kalarepa, rzepa, rzodkiew, burak, kimchi.
Ale za malutki słoiczek płacimy 12-15 zł.
Uwielbiamy to wszyscy za wyjątkiem Patryka :(
_________________ Basia - mama Patryka z zD (06.07.2010) i Kacpra (17.07.2015).
---------------------------
"W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, ale o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
2kg buraków, czosnek (daję dużo bo lubimy ) tak ok. główki,6-8 listów laurowych,12-15 ziaren ziela angielskiego, ok 2-3l osolonej wody (3-4 łyżeczki soli).
Pokroić buraki na cząstki, układać w słoju lub naczyniu ceramicznym przekładając składnikami. Wszystko zalać tak żeby nic nie wystawało. Po ok 10-14 dniach powinno być gotowe.
_________________ Magda - mama Karolinki (24lat) i Kubusia z zD (17lat)
_________________ Basia - mama Patryka z zD (06.07.2010) i Kacpra (17.07.2015).
---------------------------
"W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, ale o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
Z takiej kiszonki buraczanej wychodzi też obłędny barszczyk. Nawet sama robiłam. I zakwas i zupę. Zakwas to jak z ogórkami małosolnymi. Magda daje liść laurowy i ziele angielskie (muszę spróbować!), a ja koperek. Obowiązkowo też czosnek. Nic trudnego.
_________________ Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
Pomogła: 13 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 15999 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-14, 17:27
może i ja się skuszę. Na wigilię kupiłam zakwas z buraków gotowy
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-15, 11:28
Moja mama zakwas buraczany robi non stop u nas
Na dodatek Lila go uwiebnia, pije szklanę dziennie. Nie powiem - też lubię.
Regularnie u nas barszcz na tym
Ja też robię zakwas z buraków. Ola nie chce pić, więc gotuję na tych buraczkach barszczyk i lubi. Robię też obowiązkowo syrop z mniszka i kwiatów czarnego bzu. Codziennie Olka dostaje łyżeczkę tych syropów. W razie kaszlu mam też syrop z sosny. Olcia prawie nie choruje .
_________________ Aga mama Tomusia (1999) Bartusia (2002) i Oluni (01.06.2010)
Moja Olunia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum