To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Usprawnianie mowy - Wystający język naszych dzieci

kabatka - 2007-01-15, 16:05
Temat postu: Wystający język naszych dzieci
Norelka napisał/a:
Żadna z Was nie napisała o dużym języku, Adaś akurat nie ma, ale wiem, że dzieci z ZD mają duże języki.

:arrow: z tego wątku>>>

Nie chodzi raczej o wielkość języka, a o wielkość jamy ustnej, która jest mniejsza niż zazwyczaj (tak jak i malutkie są uszka, nosek).


Cytat:
8. Usta dziecka są małe, a wargi raczej wąskie. W istocie jama ustna jest zwykle mniejsza niż u innych dzieci, a podniebienie jest raczej wąskie i wysoko wysklepione (podniebienie gotyckie). Z powodu małej przestrzeni w jamie ustnej, język ma mniej miejsca i tendencję do wystawania. Ponadto mięśnie żuchwy i języka bywają zazwyczaj wiotkie i dlatego usta są często otwarte.

:arrow: źródełko


Często to, że dzieko ma język na wierzchu spowodowane jest wiotkością mieśni okrężnych buziaka (ust). Stąd te masaże, którym powinnyśmy od pierwszych dób masować całą jamę ustną, mają tak bardzo ważny wpływ właśnie na wygląd języka: jego miejsce w buzi czy poza nią.

A przy tym kiedy dziecko jest jeszcze leżące tak naprawdę trudno stwierdzić, czy język będzie wstawał poza usta. Kuby np. mogę powiedzieć, że nie wywalał jęzorka, ale on nie siedział. Niewykluczone więc, że kiedy zacząłby siedzieć :cry: języczek również by wystawiał. Kiedy maluch się pionizuje, a mięśnie nie są na tyle silne - dużo trudniej utrzymać język za dziąsłami (lub zębami - jeśli już są :-) ).

Alicja - 2007-01-15, 16:52

U Jagody język jest duży,przerośnięty i często wystający.
W miarę możliwości kontroluje jego chowanie i zamykanie buzi,ale tak szczerze mówiąc ten język jej się po prostu w buzi nie mieści.

Aśka - 2007-01-15, 23:21

Martynka ma mały, wąski i ostry język :shock: - tak ma napisane w książeczce zdrowia dziecka i w karcie wypisu ze szpitala (po urodzeniu). Co za tym idzie - nie wystawia go, buzia jest zawsze zamknięta. Może jest on trochę większy niż u dzieci zdrowych (chociaż nie zauważyłam tego) - ale mieści się w buzi i może być to związane też z tym, że Martynka ma "gotyckie" podniebienie (wysokie, łukowate) i może język ma więcej miejsca w buzi ;-) Ale właśnie ta wada utrudnia jej rozwój mowy :-( . Wyrazów mówi już sporo - ale bardzo się trudzi przy wymawainiu ich. Teraz właśnie największy nacisk kładziemy na rozwój mowy.
myl - 2007-01-16, 09:49

Mam pytanie odnośnie wystającego języka.Na czym polega ten masaż,jak go robić żeby córka nauczyła się go chować.A może poczekać na wizytę w poradnii bo coś żle zaczne robić.Pozdrawiam.
kabatka - 2007-01-16, 09:57

Myl, poczytaj :arrow: tutaj>>> jak masować buziaka.

W jakim wieku jest Twoja córeczka, czy byliście już u logopedy, w Ośrodku Wczesnej Interwencji? Masaż powinien Ci pokazać specjalista, wtedy będziesz robiła go poprawnie, bo on skoryguje ewentualne błędy.

myl - 2007-01-16, 10:10

kabatka napisał/a:
Myl, poczytaj :arrow: tutaj>>> jak masować buziaka.

W jakim wieku jest Twoja córeczka, czy byliście już u logopedy, w Ośrodku Wczesnej Interwencji? Masaż powinien Ci pokazać specjalista, wtedy będziesz robiła go poprawnie, bo on skoryguje ewentualne błędy.


Moja córka ma 2 miesiące i nie byłam z nią u logopedy.Wizytę w poradnii genetycznej mam na marzec.Czy tam mi wszystko powiedzą czy musze sama na wlasną rękę udać się do różnych lekarzy jak np.logopeda.Co to jest za Ośrodek... mieszkam w Krakowie. Z tego co przeczytałam to kompetnie nie rozumiem jak mogłabym masować buzię.Ciężko to sobie wyobrazić bez ówczesnego pokazania.Nie wiem czy to nie będzie za późno jak pójdę dopiero w marcu na wizytę.Obawiam się że potem już będzie ciężko ją odzwyczaić od wysuwania języka.Co powinnam zrobić?

Alicja - 2007-01-16, 10:23

Myl,myślę że sama powinnaś udać się do specjalistów.
Podpytam kolezankę w sprawie Ośrodków Wczesnej interwencji w Krakowie i dam Ci znać.

już mam :-)

Centrum Maltańskie, to ośrodek pomocy rodzinom z dziećmi niepełnosprawnymi
mieści się on przy ul. Kasztanowej (Wola Justowska)
0-12 424 14 40
obejmuje opieką (psycholog, logopeda, pedagog, rehabilitacja, własnie ruszyło przedszkole) dzieci do 7 roku zycia

zadzwoń tam,wszystkiego się dowiesz :-)

myl - 2007-01-16, 10:32

Alicja napisał/a:
Myl,myślę że sama powinnaś udać się do specjalistów.
Podpytam kolezankę w sprawie Ośrodków Wczesnej interwencji w Krakowie i dam Ci znać.

już mam :-)

Centrum Maltańskie, to ośrodek pomocy rodzinom z dziećmi niepełnosprawnymi
mieści się on przy ul. Kasztanowej (Wola Justowska)
0-12 424 14 40
obejmuje opieką (psycholog, logopeda, pedagog, rehabilitacja, własnie ruszyło przedszkole) dzieci do 7 roku zycia

zadzwoń tam,wszystkiego się dowiesz :-)



Dziękuje bardzo za informacje.Tylko o co mam wlaściwie pytać?Jak zacząć?Przepraszam że pytam o takie szczegoły ale to dla mnie nowość i nie wiem właściwie co sama chcę. W jakim wieku zaczełyście rehabilitację Waszych Maleństw?

Alicja - 2007-01-16, 10:40

Zadzwoń,powiedz że masz maleńkie dziecko i chciałąbyś się umówić do wszystkich specjalistów jakich tylko osrodek oferuje.Napewno wszystko Ci wytłumaczą,doradzą :-)
trzymam kciuki,głowa do góry!

kabatka - 2007-01-16, 11:01

Myl, w poradni genetycznej Ci o masowaniu nie powiedzą. Tam wytłumaczą Ci dokładnie, jaki typ trisomii ma dziecko, pooglądają, stwierdzą, jakie cechy zewnętrzne zespołu Downa ma maluszka, umówią Ciebie i tatę dziecka na badanie kariotypów i tyle.

Musisz, jak Alicja napisała, sama zadzwonić. Powiedz, że Twoja córeczka ma zespół Downa, że ma dwa miesiące, czas nagli, bo jeszcze nie byłyście u żadnego specjalisty. Jeśli są odległe terminy, zapytaj, czy jak ktoś rezygnuje, można ewentualnie wskoczyć na to miejsce: dzieci chorują i czasami termin się zwalnia. Warto więc co jakiś czas dzwonić - bo a nuż coś będzie wolnego.
Masaże powinno się zacząć nawet od pierwszych dób życia dziecka, o ile pozwala na to stan dziecka.

Czy Twoja córeczka miała wykonywane badania: echo serca, określany poziom homronów tarczycy - to wszystko trzeba sprawdzić na początku.
Poczytaj dokładnie :arrow: ten informator Bardziej Kochanych - część medyczną, str. 38. Znajdziesz w nim informacje, do jakiego specjalisty się udać i co sprawdzić.

Co do adresów w Krakowie znalazłam jeszcze taki:

Zespół Wczesnej Interwencji

Ulica: Floriańska 15
Miejscowość: 31-019, Kraków
Tel.: (12) 423-12-31
Fax: (12) 422-96-38
E-mail: ognisko@free.ngo.pl
WWW: http://free.ngo.pl/ognisko

Typ instytucji: niepubliczna
Jednostka płatna: wizyta jest częściowo płatna, wysokość opłaty to 5 zł

Personel wg zawodu i specjalizacji: psycholog, logopeda, pedagog specjalny, rehabilitant, pediatra

Charakterystyka świadczonych usług, specyfika i rodzaj: Zespół udziela wsparcia małym dzieciom o zaburzonym rozwoju w wieku od 0-5 lat i ich rodziną w domu


Dostępność dla Osób Niepełnosprawnych: kontakt telefoniczny (wizyty odbywają się do wyczerpania środków finansowych otrzymanych z Urzędu Miasta i PFRON, którymi dysponuje stowarzyszenie)

:arrow: źródełko

kabatka - 2007-01-16, 11:59

Myl, Twój post tylko z cytatem mojej wypowiedzi powyżej usunęłam :-)
Aby odpowiedzieć na post (bez cytatu), naciskaj poniżej okienka guzik z napisem Odpowiedz :spoko:

nina - 2008-02-08, 16:33
Temat postu: problemy z wystającym językiem
prosze o porade jak oduczyć mojego malca notorycznego wywalania języka wiem ze są na to jakieś masaże ale niebardzo orjętuje sie jak je stosować a wspomne że niemam styczności z logopedą bo nasz pediatra twierdzi ze narazie nie trzeba :-(
aneta - 2008-02-08, 17:06

ja bym na waszym miejscu nie zawsze zgadzała się z poglądami pediatry ,my wysłuchamy co ma do powiedzenia nasza(ogólnie to nie ma nic do powiedzenia)i robimy swoje ;-) ,a masaże są róże opisać się tego tak dokładnie nie da,dlatego wybierzcie się koniecznie do logopedy :tak:
kabatka - 2008-02-08, 19:15
Temat postu: Re: problemy z wystającym językiem
nina napisał/a:
prosze o porade jak oduczyć mojego malca notorycznego wywalania języka wiem ze są na to jakieś masaże ale niebardzo orjętuje sie jak je stosować a wspomne że niemam styczności z logopedą bo nasz pediatra twierdzi ze narazie nie trzeba :-(


:shock:

Nino jak to nie chodzicie do logopedy? Jednymi z głównych problemów dzieci z zD są właśnie problemy z mową, artykulacją - kontakt ze specjalistą z tego zakresu jest wg mnie niezbędny. Poczytaj proszę część Zakątka :arrow: Usprawnienie mowy.

Zajrzyj szczególnie do wątków:


To specjalista powinien wypowiedzieć się, czy potrzebne są masaże, czy może trzeba wspomóc domykanie buźki :arrow: mechanicznie. A może nie potrzebne są masaże :arrow: jak zaleca Aleksandra Łada.

Nie oglądaj się na pediatrę - nie wiem, na jakiej podstawie mógł wysnuć teorię, że logopeda jest dziecku z zD niepotrzebny :roll:

PS: Ogromna prośba - tutaj na forum bezwzględnie zwracamy uwagę na to, jak piszemy. A zatem proszę o używanie polskich znaków i znaków interpunkcyjnych oraz stosowanie funckji Podgląd przed wysłaniem posta - aby usunąć ewentualne błędy.

dawid legnica - 2008-02-12, 21:25

wiecie co nie wiem gdzie to napisać... w razie czego bardzo proszę o przeniesienie :oops:

Dawid co prawda nie wystawia języka... ale nauczył się mówić "lala", jednak mówiąc to przy literce "l" język zamiast pionizować - wystawia go na zewnątrz, ja nawet tak nie potrafię powiedzieć z językiem na zewnątrz, nie wiem jak on to robi, generalnie z pionizacją języka nie ma problemu a przy tym konkretnym słówku tak... czy macie jakiś sposób aby go nauczyć prawidłowej wymowy? oczywiście jak będę u logopedy to o tym powiem ale może ktoś z Was ma sprawdzone sposoby.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group